Witam
Jako, że ostatnio przestala mi dzialać dmuchawa środkowa, ta pod drugim rzędem siedzeń w moim Multiku zabrałem sie za sprawdzenie i porobilem przy okazji troche zdjęć - może komuś się przyda.
Generalnie po lecie dmuchawa się nie kręciła, jak się później okazało dostała się tam woda i "złapało" na tulejkach.
Mam problem ze znalezieniem dobrej i właściwej używki a nówki sporo kosztują (nie mówie tu o zamienniku typu Topran, którego nie kupie).
Numer mojej jednostki to 701 819 024B (zastąpiony później przez 701 819 049) ale dmuchawa nie ma numerow VW
cos bylo kombinowane bo byla przykrecona na wkretach do blachy takich samowiecących.Jedyne numery jakie znalazłem były na wirniku po jednej stronie 199506V (nadruk) a po drugiej 01 1942 B (tłoczone). Google po tych drugich numerach pokazalo ze to do Forda Fiesty :/
Reszta na silniku mowiła Siemens 1BB42 13V.
Załącznik:
IMG_20211025_184203a.jpg
Sugerujac sie ETKA to do 701 819 049 powinna pasować dmuchawa 701 819 167 ale dziwne, że u mnie silnik dmuchawy jest po przeciwnej stronie niż etka pokazuje, wszystko jest właściwie w lustrzanym odbiciu bo drzwi przesuwne są z prawej strony:
Załącznik:
2.JPG
Same opisy też mogą być mylące bo przeciez mam wylot pod siedzeniami a powietrze zaciaga przy stopniu wejsciowym:
Załącznik:
3.JPG
Załącznik:
1.JPG
Wg Wiki moj wirnik patrzac po kierunku łopatek to 701 819 167
Załącznik:
Wiki.JPG
Załącznik:
IMG_20211025_180427a.jpg
Załącznik:
IMG_20211025_180434a.jpg
Widok mojej jednostki w kierunku przodu samochodu:
Załącznik:
IMG_20211025_185543a.jpg
Załącznik:
IMG_20211025_185530a.jpg
Zabrałem się więc za demontaż żeby rozruszać dziada dopóki nie znajdę czegoś sensownego na wymianę. Wymontowanie dmuchawy z całej jednostki to błachostka. 5 śrub i odłączenie kostki 2-pinowej.
Wirnik też fajnie się wybiło. Na sworzniu nie było żadnych "ząbków" przez co zszedł gładko:
Załącznik:
IMG_20211030_113557a.jpg
Później należy zdemontować szczotki, które właściwie trzymają się tylko na sprężynach napinających oraz podłączenia elektryczne wkładane na zaczepach (zdjęcie powyżej). I wtedy dostajemy się do samego silnika, ktory od spodu jest pospawany ale od góry tylko "zaciśniety" więc te miejsca należy uwolnić. Poniżej zdjecie już po ponownym "zaciśnieciu":
Załącznik:
IMG_20211030_131032a.jpg
Tak jak pisałem w moim przypadku gdy korozja pojawiła się na tujejkach złapało je. Wymagały przeczyszczenia. Samych tulejek nie miałem na wymianę ale może byłyby do dostania takie baryłki o średnicy wewnętrznej 8mm wysokości 11mm. Średnica zewnętrzna od 15.75mm max do 12mm. Później jest spłaszczenie.
Załącznik:
IMG_20211030_120530a.jpg
Kilka zdjęć z czyszczenia i montażu:
Załącznik:
IMG_20211030_115115a.jpg
Załącznik:
IMG_20211030_115124a.jpg
Załącznik:
IMG_20211030_115259a.jpg
Załącznik:
IMG_20211030_122206a.jpg
Załącznik:
IMG_20211030_124111a.jpg
Załącznik:
IMG_20211030_130125a.jpg
Mozna też przeczyścić komutator bo po ponownym złożeniu szczotki mogą nie siąść tak samo:
Załącznik:
IMG_20211030_132148a.jpg
Przy montażu warto pamiętać aby sobie odgiąć blaszki na wtykach aby się dobrze zablokowały, zależy czy się montuje z wirnikiem (trudniej) czy bez:
Załącznik:
IMG_20211030_132411a.jpg
Mam nadzieję, że powyższy materiał się przyda komuś w razie W. ale życzę Wam aby Wasze T4-ki pracowały nienagannie
Arek
