T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest czwartek, 18 kwietnia 2024, 18:50

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 listopada 2020, 18:36 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 26 listopada 2010, 20:00
Posty: 1704
Lokalizacja: ZCH
model: t4 caracelle
silnik: VR6

Podziękował: 52 razy
Pomógł: 217 razy
Przecież ta pompka powinna się załączać przy 95 stopniach. Może tu masz coś nie tak.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 listopada 2020, 19:37 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52
Posty: 2314
Lokalizacja: De - KLE
model: t4/t4/t4/sharan
silnik: AAB/ACU/AAF/AAA

Podziękował: 32 razy
Pomógł: 97 razy
Pompka załącza się jak już nagrzeje się silnik. Kwestia przekazania ciepła wychodzącego z silnika. Więcej idzie na chłodnicę jak na nagrzewnicę.
Zauważyłem jednak zmianę po wczorajszym płukaniu silnika . Czekałem aż popłynie czysta woda z obu węży idących do tylnej nagrzewnicy. Jest cieplej niż było wcześniej.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 listopada 2020, 20:27 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 26 listopada 2010, 20:00
Posty: 1704
Lokalizacja: ZCH
model: t4 caracelle
silnik: VR6

Podziękował: 52 razy
Pomógł: 217 razy
A potraktowałeś silnik preparatem do czyszczenia chłodnic. Bo wydaje mi się że tam jest problem u ciebie. Zamiast zaworu, wyciągnij wtyczkę z pompki i zobaczysz czy da to jakiś efekt.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 listopada 2020, 21:24 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52
Posty: 2314
Lokalizacja: De - KLE
model: t4/t4/t4/sharan
silnik: AAB/ACU/AAF/AAA

Podziękował: 32 razy
Pomógł: 97 razy
bigos1966 napisał(a):
A potraktowałeś silnik preparatem do czyszczenia chłodnic. Bo wydaje mi się że tam jest problem u ciebie. Zamiast zaworu, wyciągnij wtyczkę z pompki i zobaczysz czy da to jakiś efekt.


Jak pewnie wiesz to auto kupiłem z rąk pseudo mechanika. Raczej on doprowadził do takiego stanu , gdyż nawet rozrząd nie był dobrze ustawiony.
Wczoraj nawet zdjąłem górny ,gruby wąż z chłodnicy. W środku jest także dużo czerwonego osadu ,gdzie spokojnie można skrobać na wagę. Silnika nie traktowałem żadnym środkiem do chłodnic,bo nawet u mnie w mieście nie ma sklepu z częściami do aut :)
Pompka czy jest podłączona do prądu czy nie to zachowanie jest takie same.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 listopada 2020, 22:35 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 26 listopada 2010, 20:00
Posty: 1704
Lokalizacja: ZCH
model: t4 caracelle
silnik: VR6

Podziękował: 52 razy
Pomógł: 217 razy
No to masz odpowiedź, zapchane kanały wodne w silniku. Dodatkowy zawór przed pompką nic Ci nie da, maże troszeczkę. Zainwestuj w dobre płukanie silnika.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 listopada 2020, 12:59 
Offline
teczkownik

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 11:29
Posty: 869
Lokalizacja: Łańcut
model: Caravelle
silnik: 2.4D

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 68 razy
Wyjmij też pompkę jeśli jest dużo syfu magnes który spina wiatraczek w środku pompki nie pociągnie wiatraczka ,nie da rady popchnąć płynu


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 listopada 2020, 18:33 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52
Posty: 2314
Lokalizacja: De - KLE
model: t4/t4/t4/sharan
silnik: AAB/ACU/AAF/AAA

Podziękował: 32 razy
Pomógł: 97 razy
Też rozmyślam nad montażem filtra aby gdzieś ten syf zatrzymywał się.
Stan wygląda tak : wlewam czysta wodę a po uruchomieniu silnika robi się kolorowa. Teraz możecie wyobrazić sobie co jest w środku.
Chyba nie mam płynu w układzie a jest tylko sama woda. Dobrze ,że noce są ciepłe.
Pozostało by chyba wyjęcie termostatu , podłączenie węża z wodą i niech płynie :)
Jeszcze rozmyślam nad wymianą rur idących do tylnej nagrzewnicy,ale czy to pomoże i na jak długo to nie wiem.
" Rynce same opadajom " :)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 listopada 2020, 19:34 
Offline
teczkownik

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 11:29
Posty: 869
Lokalizacja: Łańcut
model: Caravelle
silnik: 2.4D

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 68 razy
Jeśli chodzi Ci po głowie wymiana rurek to ja nie zakładał bym metalowych tylko podpiął bym węże gumowe w peszlach od centralnego ogrzewania (takie czerwone gąbki),lepiej ułożyć miękkie węże niż sztywne rurki i koniecznie chłodniczka nagrzewnicy do czyszczenia jakimś Kamixem


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 listopada 2020, 22:23 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 26 listopada 2010, 20:00
Posty: 1704
Lokalizacja: ZCH
model: t4 caracelle
silnik: VR6

Podziękował: 52 razy
Pomógł: 217 razy
Marcin, weź wiaderko jakąś pompkę. Rozepnij układ chłodzenia, do jednej rurki podłącz pompkę i włóż do wiaderka z płynem. Drugą rurkę włóż do wiaderka i płucz długo. Później wyciągnij termostat i dalej płucz.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 12 listopada 2020, 23:24 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52
Posty: 2314
Lokalizacja: De - KLE
model: t4/t4/t4/sharan
silnik: AAB/ACU/AAF/AAA

Podziękował: 32 razy
Pomógł: 97 razy
Myślę nad wlaniem coca coli. Dobrze dziala na rdzę i w sumie usuwa też inne pierdoły . Używam też jej do mycia kół z osadu po klockach i działa rewelacyjnie.
Jeśli chodzi o chlodniczke to jedna jest już nowa. Przedniej jeszcze nie wymieniałem.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 13 listopada 2020, 23:58 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 11:23
Posty: 7427
Lokalizacja: Warszawa
opis: niech moc będzie z wami
model: Caravelle x 2
silnik: ACV i AHY

Podziękował: 72 razy
Pomógł: 801 razy
Jeśli zrozumiesz co to jest karmelizacja to natychmiast odstąpisz od idiotycznego pomysłu wlewania czegoś tak nasyconego cukrem jak cola do układu chłodzenia.


_________________
"Światem rządzi miłość! Ja na przykład kocham się napić "
Jedyną rzeczą sprawiedliwie rozdzieloną między ludzi jest rozum,
jeszcze nie spotkałem osoby która stwierdziłaby, że ma go za mało


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 14 listopada 2020, 13:51 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 24 listopada 2015, 13:59
Posty: 3360
Lokalizacja: Warszawa
model: T4 Multivan '95
silnik: 2.4D AAB
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 223 razy
Pomógł: 223 razy
mjanusz69 napisał(a):
ja nie zakładał bym metalowych tylko podpiął bym węże gumowe w peszlach od centralnego ogrzewania (takie czerwone gąbki)
Januszu, napisz coś konkretnego o tych peszlach od CO. Ja we wrześniu założyłem węże ale z braku czasu (zbliżające się wakacje) tylko połapałem tu i ówdzie trytkami i dałem trzy mocowania do instalacyjnych rurek miedzianych w miejscach gdzie plastikowe rurki były przykrecane do budy takimi plastikowymi nakrętkami. Miałem też w planie kupić zwykłego elektrycznego peszla (rozciętego) i naciągać na węża w miejscach narażonych na przetarcia, ale pogoda coraz gorsza na czołganie się pod autem


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 14 listopada 2020, 19:09 
Offline
teczkownik

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 11:29
Posty: 869
Lokalizacja: Łańcut
model: Caravelle
silnik: 2.4D

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 68 razy
https://www.castorama.pl/wybor-i-zastos ... 96248.html Piotrze to akurat Castorama ,ale kupisz w każdym sklepie instalacyjnym szare są do zimnej wody czerwone do ciepłej one są rozcięte więc zakładasz i mocujesz opaskami ,zmniejszają stratę ciepła



Za ten wpis autor mjanusz69 podziękował: Adampio (sobota, 14 listopada 2020, 20:30)
  Statystyki: 4.55%
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 14 listopada 2020, 20:37 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 24 listopada 2015, 13:59
Posty: 3360
Lokalizacja: Warszawa
model: T4 Multivan '95
silnik: 2.4D AAB
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 223 razy
Pomógł: 223 razy
Czyli chodzi o zchowanie temperatury (inaczej nie wychladzanie silnika) a nie mechaniczną ochronę?
Polift ma, zamiast pękających ze starości plastikowych, aluminiowe i ponoć bez żadnej izolacji termicznej. Fakt że jak miałem jeden zawor mechaniczny na obie nagrzewnice to mi zimą bez żaluzji mocno wychladzało silnik a nie bardzo xhcisłem.jeźfzic bez ogrzewania. Teraz mam elektrozawór na tył ale jeszcze nie bylo okazji jeździć w mrozy.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 14 listopada 2020, 20:55 
Offline
teczkownik

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 11:29
Posty: 869
Lokalizacja: Łańcut
model: Caravelle
silnik: 2.4D

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 68 razy
Ja takie cudo miałem zrobione w IVECO z tyłu autobusu była nagrzewnica i puszczone gumowe przewody od silnika do nagrzewnicy było 6 metrów więc zanim dopłyną płyn to go ostudziło więc zamontowałem takie coś .pomogło


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 15 listopada 2020, 10:05 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52
Posty: 2314
Lokalizacja: De - KLE
model: t4/t4/t4/sharan
silnik: AAB/ACU/AAF/AAA

Podziękował: 32 razy
Pomógł: 97 razy
Jednym słowem mówiąc to lepiej wymienić wszystko co możliwe na nowe. Rury stalowe ( teraz robią prawie jak polerowane -chrom ) dużo ładniej wyglądają jak amelinium. Do tego mając specjalne przyrządy można je ładnie wygiąć do pożądanego kształtu.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 20 grudnia 2020, 08:53 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52
Posty: 2314
Lokalizacja: De - KLE
model: t4/t4/t4/sharan
silnik: AAB/ACU/AAF/AAA

Podziękował: 32 razy
Pomógł: 97 razy
Po wymianie tylnej nagrzewnicy jest ciepło. Trochę długo trzeba czekać zanim cała buda nagrzeje się ,ale jedna daje radę. Teraz czas wolny ,więc trzeba wymienić przód. W planach na wiosnę jest także zmiana rur na nowe. Obecnie muszę sprawdzać poziom płynu,bo co jakiś czas jest ubytek.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 26 maja 2021, 23:46 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 24 listopada 2015, 13:59
Posty: 3360
Lokalizacja: Warszawa
model: T4 Multivan '95
silnik: 2.4D AAB
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 223 razy
Pomógł: 223 razy
Odgrzebię temat, bo u mnie z tyłu jest odwrotnie, to znaczy grzeje cały czas, z tym, że w zależności od położenia pokrętła mocniej lub słabiej. Wiki twierdzi, że ten elektrozawór jest stale zamknięty i dopiero podanie napięcia go uchyla. U mnie jak się dmucha w boczną rurkę to powietrze wylatuje osiowym króćcem, ale elektromagnes działa.
Czy tam w środku ma być jakaś sprężyna, czy też zawór się domyka pod wpływem ciśnienia, czy też wykruszyły się jakieś uszczelki?


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 27 maja 2021, 06:47 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2012, 13:00
Posty: 2376
Lokalizacja: Łomianki/Warszawa
opis: Kapitan eMO
model: Escapade, holenderka
silnik: 2,5 TDI AXG,ACV,AJT+

Podziękował: 186 razy
Pomógł: 209 razy
Adampio napisał(a):
Wiki twierdzi, że ten elektrozawór jest stale zamknięty i dopiero podanie napięcia go uchyla.

Na pewno? Nie wiem czy to jest ten sam co u mnie (z lewej strony, przy grodzi, obok akumulatora), ale pamiętam coś, że jak dokładałem sterowanie ogrzewania postojowego, to grzało mi całość i musiałem przerabiać ten sterownik tak, aby podawał napięcie na zawór w momencie włączania grzania. Gówno to dało w sumie, bo te zawory się przycinają krążącym syfem w układzie chłodzenia i mimo, że ze trzy mam na podmianę i zmieniałem - to na chwilę. Po czasie lekko przepuszczają.
Wiem, że syfem, bo po wyjęciu i wypłukaniu, znowu działają na stole prawidłowo.
W końcu założyłem mechaniczny zawór na wężu i ręką zamykam jak mi zależy na czasie grzania silnika, poza tym latem nie grzeje mi tyłu.


_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 27 maja 2021, 12:05 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 24 listopada 2015, 13:59
Posty: 3360
Lokalizacja: Warszawa
model: T4 Multivan '95
silnik: 2.4D AAB
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 223 razy
Pomógł: 223 razy
Tak chodzi ten na grodzi. Jaki i w ktorym miejscu zawòr zamontowałeś, bo chętnie też bym to zrobił. Stale podgrzewana tylna nagrzewnica się zaśmiarduje i dopiero po kilku minutach grzania na full i takiegoż dmuchania leci tylko ciepło.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: czemat2 i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB