T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest sobota, 27 kwietnia 2024, 17:28

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 12 stycznia 2011, 21:55 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2011, 21:14
Posty: 2
model: 2002
silnik: 2.5 tdi

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
witam
samochód jest wyposażony w klimatyzacje manualna, dodatkową nagrzewnicę na tył, dogrzewacz d3wz rozbudowany do ogrzewania postojowego. czyli ma dwie elektryczne pompki wody, zawór do drugiej nagrzewnicy a także element łączący pięć przewodów wodnych (prawdopodobnie dołożony w trakcie rozbudowy ogrzewania postojowego).
ogrzewanie działało bez problemu do momentu kiedy zabrałem się za naprawę dogrzewacza. dwukrotnie był wyciągany z samochodu, za każdym razem używałem szczypcy do zaciskania przewodów dzięki czemu ubytki płynu chłodzącego były minimalne (tyle co mieści się w piecyku d3wz, max 150ml) po wszystkim zagrzałem silnik do 90 stopni przy zakręconym korku zbiorniczka wyrównawczego, po czym odpowietrzanie śrubką na przewodzie do nagrzewnicy i wszystko było git. Wtedy się okazało że muszę również wymienić pompke wody od dogrzewacza, również zacisłem przewody ale tym razem ubytek był większy ( możę nawet litr płynu) montując pompkę sugerowałem się schematem tak aby pchało płyn przez dogrzewacz na nagrzewnicę, niestety po załączeniu piec bardzo szybko się nagrzewał i wyłączał ( prawdopodobnie powodem był zapowietrzony układ, a przynajmniej tak teraz myślę że nie odpowietrzyłem go należycie) ale zamiast próbować lepiej odpowietrzyć układ spróbowałem założyć pompkę odwrotnie... i zadziałało, a przynajmniej tak mi się wydawało. co prawda pompka ciągnie wodę i pcha ją do silnika ale ponieważ spieszyło mi się a efekt jakiś był tak to zostawiłem, pomyślałem że lepiej dla silnika na dużym mrozie podgrzać go przed odpaleniem.

I TU SIĘ ZACZYNA PROBLEM!

od tego momentu silnik się grzeje szybko (dogrzewacz działa) ale z nawiewów ciepłe powietrze leci po jakimś czasie, silnik zagrzewa się do 90 i trzyma temperaturę cały czas. na wolnych obrotach, na postoju dmucha gorące powietrze ale jak się trzyma obroty 2000 zaczyna lecieć zimne, po przekroczeniu 2200-2300 znowu ciepłe. No i w czasie jazdy to samo do 2000 (około 70km/h) leci ciepłe powietrze od 70-100 km/h zimne powyżej 105 km/h znowu gorące !
musiałem jechać z tą usterką w trasę 1500km i oczywiscie to odchorowałem .
próbowałem odpowietrzać układ ale albo robię coś nie tak albo nie wiem co zrobić ?
na początku grzałem silnik do 90 stopni na wolnych obrotach przy zakręconym korku po czym śrubką na przewodach chciałem upuścić powietrze ale leciała woda, później próbowałem zagrzać silnik na odkręconym korku do załączenia się wentylatorów, było -5 i choć silnik był gorący wentylatory się nie załączyły.
i tu się poddałem, w ten weekend spróbuje przełożyć tą pompę od dogrzewacza w drugą stronę i jeszcze raz odpowietrzyć a przy okazji sprawdzę czy orginalna pompka też działa choć nie znam dokładnie jej zasady działania (kiedy ma pracować)
mam nadzieję że ktoś miał podobny przypadek i mi pomoże udzieli jakiejś wskazówki za co z góry serdecznie dziękuje.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 21:26 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 5 stycznia 2011, 21:14
Posty: 2
model: 2002
silnik: 2.5 tdi

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
ok.
opanowałem problem


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 21:46 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:37
Posty: 12307
Lokalizacja: DW
model: T4
silnik: 1.9 TD...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 327 razy
Pomógł: 1042 razy
Napisz coś więcej co i jak


_________________
Nie pomagam na PW. Masz problem szukaj/pisz na forum


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 25 stycznia 2011, 12:56 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 22 listopada 2010, 14:52
Posty: 1429
Lokalizacja: obrzeża Kotliny Kłodzkiej
opis: " Sekcja Dolnośląsko-Opolska!"
model: transporter
silnik: 2,5tdi

Podziękował: 225 razy
Pomógł: 33 razy
napisz,napisz


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 26 stycznia 2011, 00:55 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 17:44
Posty: 2645
Lokalizacja: Częstochowa
opis: co dzień uczę się czegoś nowego
model: transpo-carawella
silnik: 2.0 LPG + PB

Podziękował: 24 razy
Pomógł: 97 razy
stawiam na zamienione węze <hi> lub uszkodzoną pompkę


_________________
czarodziej

organizator ZLOTU Olsztyn 3-6 06.2010

pomoc w organizacji IV zlotu -Góry Opawskie


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2011, 15:43 
Offline
nadteczkownik

Dołączył(a): wtorek, 13 kwietnia 2010, 23:05
Posty: 1032
Lokalizacja: Powiat żuromiński,woj. Mazowieckie
model: T4
silnik: ACV ,AXG

Podziękował: 70 razy
Pomógł: 37 razy
Zawor Combi posiadasz ?
Pomka wody musi byc zamontowana zgodnie z obiegiem cieczy w silniku,gdyz ( moze )ulegnie zepsuciu.Najlepiej zamontowac ja na wejsciu do pieca (aby goraca ciecz nie uszkodzila jej).


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB