T4-forum.pl

Witam wszystkich forumowiczów. Mam mały problem z moim autem. Od pewnego czasu (teraz to się stało jak mrozy przyszły te -15) mam dziwny przypadek. Gdy odpalam auto to silnik tak dziwnie chodzi jak traktor, a dodatkowo po wyłączeniu silnika gdy dotknie się blachy to dosłownie dostaje się takiego strzała że masakra. Następuje przeskok iskry. myślałem że jest to jednorazowe ale to się dzieje za każdym razem. nawet przez kurtkę kopie. Proszę was o pomoc czy się z takim czymś spotkaliście? I jak temu zaradzić. Czy to może być zardzewiała masa od karoserii?

Witaj.
Jeżeli auto chodzi jak traktor to normalne zanim silnik się rozgrzeje. Olej musi wszędzie dotrzeć i pewnie po czasie wszystko wraca do normy.
Co do kopania to podczas prania używa się się płynu do płukania między innymi aby nie było takich przypadków wyładowań elektrycznych.

Myślę, że takie wyładowanie elektryczne nie ma nic wspólnego z instalacją elektryczną. Jest to efekt naelektryzowania Ciebie . Spróbuj zmienić ubiór na wełniany ,bawełniany lub inny, ale nie sztuczny i tego nie powinno być. Po prostu elektryzujesz się sam chodząc ,wsiadając,wysiadając, itd. Rozładowanie elektr. ma o wiele większe napięcie niż 12 v - może sięgać nawet kilku tys.
Pozdrawiam ,miałem to samo w bardzo suche dni .

Albo jak wysiadasz z auta dotknij się najpierw drzwi(metal) połóż nogę na ziemi puść drzwi, i wtedy nie będzie kopał.

Postawienie nogi w bucie na ziemie nie da.But stanowi izolacje.

Kiedyś ludzie montowali w autach specjalne pasy uziemniające. Może to jest sposób.

O tym kopaniu pradem było w telewizji nawet to przez bardzo suche mrozy jak sie zrobi wilgotniej to przestanie Cię kopać

Oj kolego się mylisz, w momencie postawienia nogi na ziemi następuje rozładowanie, i na pewno nie kopnie , tylko tak jak mówię najpierw dotykamy element metalowy karoserii zanim wysiądziemy i trzymając go wysiadamy

Mnie dzisiaj 2 razy T4ka kopnęła, chyba za karę że w te mrozy go odpalałem

Dzieki za te odpowiedzi . Teraz jak te mrozy spadły do -10 to już mniej kopie.
Najwiekszy prąd był przy -20 w zeszłym tygodniu..
Pozdrawiam