T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Akumulator rozruchowy i dodatkowy
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=8&t=2751
Strona 16 z 21

Autor:  garbaty [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

hoopsii napisał(a):
Ja właśnie testuję lodówką kompresorową od kilkunastu dni akumulatory żelowe. Chcę dać jeszcze jeden dodatkowy żelowy do środka auta właśnie na wyjazdy zagraniczne aby nie brać prądu. Powiedz czy Ty tymi solarami ładujesz dodatkowy aku, który jest pod fotelem czy masz jeszcze inny osobny akumulator? A jeśli ładujesz ten sam akumulator co jest ładowany z silnika to przez jaki regulator PWM czy MPPT?
Tylko ten pod fotelem, mam mppt. Wiązka do ładowania i zasilanie webasto zostały oryginalne, pociagnałem tylko osobną do urządzeń które zasilam przez regulator bo muszą mieć odseparowaną masę. W Austrii i Włoszech miałem dobre 8,5A przez 7 godzin dziennie. Lodówkę mam IndelB 42 ustawiona na 4stopnie.
Adampio napisał(a):
A ten panel to na czym się trzyma, skoro dach teczki nie jest płaski?
Ja mam na belkach dachowych cruz, zamontowany doczołowo bo mogę jeszcze wrzucić coś na bagażnik w razie potrzeby no i oszczedzilem dobre 5cm na wysokosci jadąc bez trumny na dachu

Autor:  vwyogi [ poniedziałek, 8 stycznia 2018, 23:21 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

hoopsii napisał(a):
Vwyogi ten regulator ładuje tylko dodatkowy aku czy rozruwy też. Jaki masz regulator?

Mam nadzieję że nie odbiegamy za bardzo od wątku tą fotowoltaiką.... <58>



O fotowoltaice jest osobny wątek. Nam regulator PWM firmy Victron Energy ( firma niby wysoka półka) który ładuje oba aku w dowolnych proporcjach. Latem nam ustawione 90% w aku pod fotelem a 10% w rozruchowy. Jak się aku dodatkowe naladuje to regulator puszcza nadwyżkę prądu do rozruchowego. W camperze mam Victron Energy ale na jeden aku i zamiast wyświetlacza mam apke na telefon gdzie fajnie widać co panel dawał /daje.

Autor:  Adampio [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 00:59 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Czy ktoś z Kolegów stosował w busie "peszle" tekstylne? Zwane czasem "oplotami tekstylnymi" https://sklep.avt.pl/category/przewody-i-kable-akcesoria-oploty
https://www.e-connectors.pl/pl/p/Oplot-poliesterowy-czerwony-5mm/2344
Na początek chce puścić plusowy przewód 6mm2 od pierwszego aku pod dywanikiem w rejon fotela kierowcy, a stamtąd tym samym przekrojem nazad pod deskę, żeby spokojnie podpinać pod drugi aku to co mi przyjdzie kiedyś do głowy. No i najcieńszy sztywny peszel plastikowy (10/6,8mm) nie pomieści dwóch takich grubych przewodów więc rozważam zamiast dwóch sztywnych peszli puszczenie dwóch "tasiemek" nawleczonych na przewody. Zaletą są różne kolory i zajmowanie mniej miejsca. Tylko jak to się zachowa z czasem?

Autor:  garbaty [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 11:51 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Kable Pod dywanikiem to kiepski pomysł. W peszli będzie spora fałda, bez niej z biegiem czasu izolacja zacznie się wycierac. Pomysl nad puszczeniem obu pod podłogą i powrót przez ścianę w komorze silnika. Polecam przewody do paneli fotowoltaicznych, mają grubą 2 lub 3warstwowa izolację. Niestety słabo się zaginaja bo są dość sztywne.
Co do oplotow to tekstylne chłoną wilgoc i nie zapewniają ochrony przed uszkodzeniem mechanicznym. W miejscach przepustu przez blachy i tak musisz zabezpieczyć dlawikiem gumowym lub plastikiem.

Autor:  maxtz [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 12:05 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Te oploty z linku nie są tekstylne tylko poliestrowe i nie chłoną wody.
Tego typu oploty stosuje się od lat w instalacjach car audio i się bardzo dobrze sprawdzają.
Co do położenia przewodów pod dywanikiem to się zgadzam z przedmówcą że to niezbyt trafiony pomysł lepiej puścić kable pod podłogą tak jak jest to w oryginale.
Jeśli chodzi o przewody to z czystym sumieniem mogę polecić zastosowanie przewodu spawalniczego (OS) ponieważ ma bardzo dobrą grubą/wytrzymałą izolację a jednocześnie jest bardzo elastyczny. Tylko z OS to chyba najmniejszy przekrój można dostać 10mm2.

Autor:  Adampio [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 12:25 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Pod dywanikiem przewód puścił @Kenobi i się mu sprawdza. Podobno jest w podłodze bruzda, tak jakby przewidziana na taką okazję. Wtedy mam po drodze tylko jeden przepust i to od razu z firmową gumką. Dumałem nad większym przekrojem ale komplikuje się sprawa konektorów bo do 6mm2 są wszędzie, pasują do kostki przekaźnika i wyda moja zaciskarka, a powyżej to już problem i z jednym i z drugim i trzecim.
Wilgoci w kabinie nie przewiduję, a skoro oploty się nie przecierają to chyba sprawa wyjaśniona :)

Autor:  maxtz [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 12:39 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Jeżeli jest tam faktycznie jakieś przetłoczenie (ja tam jeszcze nie zaglądałem) w które te kabelki się zmieszczę to powinno być OK.

Autor:  Probe041 [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 12:51 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Oczywiście, że są. Takim przetłoczeniem idzie wiązka do pływaka bez żadnych peszli itd przykładowo

Autor:  vwyogi [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 15:27 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Probe041 napisał(a):
Oczywiście, że są. Takim przetłoczeniem idzie wiązka do pływaka bez żadnych peszli itd przykładowo


Instalacja do ręcznego, instalacja grzanych foteli. Ja bym puścił kabel jak w oryginale czyli pod autem, mniej pierdzielenia niż kłaść pod wykladziną.

Autor:  Probe041 [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 15:35 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

A pod autem jak się ten przewód trzyma?

Autor:  Adampio [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 15:47 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Ja nie mam ani garażu ani tym tym bardziej kanału, wiec więcej pierdzielenia będzie z samym wczołgiwaniem sie na mrozie pod automobil niz z wyjęciem fotela i odpięciem wykladziny

Autor:  vwyogi [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 16:07 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Probe041 napisał(a):
A pod autem jak się ten przewód trzyma?


z tego co pamiętam to przez podłoge przechodzi przez przelotkę gumowa i potem wzdłuż przewodów hamulcowych do pompy ABS i potem w górę do aku. Ja podpiałem w oryginalną skrzynkę na dodatkowe bezpieczniki kóra jest przy aku, ale można bezpośrednio do klemy, oczywiście z bezpiecznikiem.

Autor:  Adampio [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 16:10 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Na Wiki nie ma śladu po bezpieczniku miedzy akumulatorami (na ładowaniu drugiego aku) w żadnym z roczników :(

Autor:  vwyogi [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 16:39 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Adampio napisał(a):
Na Wiki nie ma śladu po bezpieczniku miedzy akumulatorami (na ładowaniu drugiego aku) w żadnym z roczników :(



zgazdza się w oryginale nie ma. A jak puścisz przewód pod wykładziną i pod postawa fotela i przez ściane grodziową ikiedyś sie jakimś cudem izolacja się przetrze do budy a Ty dasz przewód 10mm2 to co sie stanie jak nie będzie bezpiecznika? Albo jak wyładujesz aku zapasowe do zera i odpalisz auto i przekaźnik "puści" ładowanie z aku głównego do pustego to co bedzie? Wiem, ze po to własnie chcesz dac gruby przewód, ale mimo wszystko, bezpiecznik nie zaszkodzi a montaz przewodu do skrzynki bezpieczników przy aku powoduje, ze takie rozwiązanie wyglada jak fabryczne a bezpiecznik jest listkowy. Ja z tego co pamiętam dałem 40A na ori przewodzie

Autor:  Adampio [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

vwyogi napisał(a):
bezpiecznik nie zaszkodzi a montaz przewodu do skrzynki bezpieczników przy aku powoduje, ze takie rozwiązanie wyglada jak fabryczne a bezpiecznik jest listkowy. Ja z tego co pamiętam dałem 40A na ori przewodzie

W tej skrzynce jest miejsce na jeszcze jeden bezpiecznik czy tylko stamtąd pobrałeś "+" aku głównego?

Autor:  niebieski-n2 [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 17:36 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Adampio napisał(a):
Wilgoci w kabinie nie przewiduję

Nie przewidujesz, że masz pod wykładziną z przodu <38> ? To włóż tam rękę.

Jest tam przetłoczenie, mieści się przewód w plastikowym peszlu.
Natomiast od ręcznego mi tam zgnił, właśnie od wilgoci.

Autor:  vwyogi [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 17:45 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Adampio napisał(a):
vwyogi napisał(a):
bezpiecznik nie zaszkodzi a montaz przewodu do skrzynki bezpieczników przy aku powoduje, ze takie rozwiązanie wyglada jak fabryczne a bezpiecznik jest listkowy. Ja z tego co pamiętam dałem 40A na ori przewodzie

W tej skrzynce jest miejsce na jeszcze jeden bezpiecznik czy tylko stamtąd pobrałeś "+" aku głównego?



Ilość wolnych miejsc zależy od wyposażenia. Ja właśnie skorzystałem z jednego z wolnych miejsc w tej skrzynce.

Autor:  Kenobi [ poniedziałek, 15 stycznia 2018, 18:19 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Jeśli nie było instalacji oryginalnie to aby puścić kable pod podłogą trzeba pod fotelem wywiercić dziurę bo jej nie ma. Druga sprawa to nie wyobrażam sobie porządnego wykonania otworu i poprowadzenia kabli bez ściągania zbiornika paliwa.

Autor:  vwyogi [ wtorek, 16 stycznia 2018, 00:45 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Mi się jakoś udało. Otwór robilem otwornicą bez zdejmowania zbiornika i bez kanału. Otwór w podłodze jest przed półka na aku czyli już poza obrys zbiornika. Nawet na forum foty dawalem

Autor:  Adampio [ czwartek, 18 stycznia 2018, 11:14 ]
Tytuł:  Re: Akumulator rozruchowy i dodatkowy

Panowie, sprawa na pozór banalna ale nie chcę wyważać otwartych drzwi. Stopka/dolny rant zakupionego właśnie aku jest na tyle mikra, że dobrych kilka milimetrów za mała do firmowego zawinięcia podstawy. Przez co nawet jak sie mocno dociśnie druga stopkę taką blaszka na nakrętkę to pierwsza stopka ma tendencję do telepania.
Jak byście radzili temu zapobiec?

Strona 16 z 21 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/