T4-forum.pl

Witam, problem polega na tym że w moim multivanku nie miałem wskazania temperatury silnika( wskazówka w ogóle się nie ruszała). Po przejrzeniu internetu oraz forum zabrałem się za sprawdzenie licznika. Po rozebraniu przelutowałem regulator napięcia (z licznika dawcy w którym działało wskazanie temperatury) oraz przełożyłem tarcze od paliwa i wskazania temperatury. Wszystko skręciłem i wieczorem poszedłem podpiąć licznik. HURA działa. Na następny dzień pod wieczór poszedłem poskręcać wszystko, najpierw odpaliłem auto i zauważyłem że coś jest nie tak. Sytuacja wygląda następująco:
Silnik zimny, na dworze około 6 stopni, więc odpalam. Po odpaleniu po około 5-6 sekundach zaczyna startować wskazówka i leci do drugiej kreski, po następnych pięciu minutach jest 2,5 kreski, po następnych pięciu minutach znowu schodzi do drugiej kreski, po dziesięciu minutach jest delikatnie powyżej drugiej kreski. Co zauważyłem że wskazówka nie startuje od razu po odpaleniu tylko po pewnej chwili. Okazuje się wskazówka startuje w momencie załączenia lub wyłączenie ( słychać tylko tyknięcie) się przekaźnika 60. Już sprawdziłem że jest to przekaźnik świec żarowych. Czy winny może być przekaźnik?