T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=8&t=17841
Strona 1 z 1

Autor:  Siberian Express [ wtorek, 21 lipca 2020, 21:31 ]
Tytuł:  Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

Na początku muszę się przyznać do zaniedbań. Silnik 2,4D AAB. Przestała mi się wyłączać elektryczna pompka obiegu wody. Pracowała stale. Problem tkwił w czujniku, ale nie mogąc go chwilowo wymienić, po prostu odłączyłem pompkę. Potem również przestsał działać wskażnik temperatury. Zignorowałem to,- auto nigdy mi się nie przegrzewało i włączały się wentylatory chłodnicy, więc stwierdziłem że" auto wie" jaką ma temperaturę, tylko nie pokazuje..
Po dłuższym czasie ostatecznie całkowice spalił się czujnik tempeatury, trójnik w którym był zamontowany , razem z drugim czujnikiem, wiązka kabli do tych czujników, przewody świec żarowych, pancerze linek gazu i ssania, które przechodziy w pobliżu..
Musiałem więc wymienić trójnik i dwa osadzone w nim czujniki temperatury płynu, 4 i 2 pinowy. Liczzyłem że po naprawie na powrót bedzie działać wskażnik temperatury i pompka obiegu płynu.. Niestety, pompka się nie włącza a czujnik jest martwy. Próbowałem przeltować zimne luty na zegarach.. brak rezultatu.. Muszę jakoś zdiagnozować problem i jest kilka możliwości:
1 Ciagle mam to samo uszkodzenie co przed pożarem, np jakaś przerwa w instalacji w zupełnie innym miejscu
2 Nieprawidłowo połączyłem wiązkę( musiałem dosztukować spaloną wiązkę i pomimo że starałem się prawidłowo odtworzć, pomyliłem się w połączeniach
3 uszkodzony jest zegar (no alejeszcze pompka..)
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć czy jast jakiś sposób sprawdzenia prawidłowości podłączeni kostki czujnika 4 pinowego, np przez połączenie którychś pinów lub podanie napięcia z zewnąrz..
Może jakieś innse sugestie? Elektryk nie wchodzi w grę, taka usługa w miejscu gdzie jestem przekroczyła by wartość auta <<sarkastyk>

Autor:  Adampio [ wtorek, 21 lipca 2020, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

Po pierwsze primo znajdź wlasciwy fragment na www.t4-wiki.de, gdzie poza opisem będą cząstkowe schematy.
U mnie (AAB '95) pompka zaailana jest dopiero po wyłączeniu silnika i jak temperaturowo jedna para czujnika 4-pinowego zewrze do masy. A co do wskaźnika to można przewod idący od czujnika do zagarów zewrzec na chwilę do masy i wskazówka powinna polecieć do gory.

Autor:  bigos1966 [ środa, 22 lipca 2020, 00:33 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

Sprawdzenie instalacji to nie problem, tak sądzę skoro odtworzyłeś spaloną instalację. Skoro poszło zwarcie poszły też i bezpieczniki a także przegrzały się piny w kostkach. Prawdopodobnie piny do wymiany. Skrócony schemat instalacji https://t4-wiki.de/wiki/Datei:Elektrik_Geber_Kuehlmittel_ohne_MSG_1996.jpg . Żeby sprawdzić czujnik 4 pinowy trzeba zrozumieć schemat. Są tam dwa obwody. Pierwszy to obwód dodatkowej pompy wody. Napięcie + wychodzi z bezpiecznika 19 , z tłu skrzynki bezpiecznikowej złącze A1 pin5 https://t4-wiki.de/wiki/Mehrfachstecker, dalej idzie na pompkę. Z pompki idzie na czujnik pin1 wychodzi z pinu 4 i łączy się z masą. Drugi obwód, to wskaźnika temperatury. Tu z kolei zacznij od minusa wchodzi na 3 pin czujnika, wychodzi z 2 pinu ale pomniejszony o wartość termistora który jest w czujniku. możesz na krótko podać minus na pin 2 czujnika wtedy wskaźnik temperatury powinien podnieść się do końca. Jeżeli się nie ruszy znaczy że jest przerwa w tym obwodzie, na odcinku czujnik tablica wskaźników. Odepnij wtyczkę od licznika i sprawdź ten obwód omomierzem. Prześledź trasę od pinu 2 czujnika do wtyczki z tyłu skrzynki bezpiecznikowej G2 pin 3, następnie wychodzi z wtyczki U2 pin 9 i idzie do wtyczki licznika. I tu w zależności jaki licznik zielony czy niebieski https://t4-wiki.de/wiki/Kombiinstrument. Jeżeli zielony to pin23, a niebieski to 8 pin. W razie jakiś problemów to pisz. Powodzenia.

Widzę że Adampio mnie uprzedził. Warto też podać jaki to rocznik.

Autor:  Siberian Express [ środa, 22 lipca 2020, 09:38 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

Dziękuję kolegom . Będę próbował sprawdzać w/g wskazówek i dam znać o postępach..
Rocznik auta 92, zielone zegary.
Adampio, oczywiscie masz rację z pompką, ona u mnie też włączała się przedtem, jak wszystko było OK, po wyłączeniu nagrzanego silnika i pracowała kilka, czy kilkanaście minut. Teraz sprawdzałem po wyłączeniu silnika, rozgrzanego do momentu kiedy zaczęły mi włączać się wentylatory.. Tak więc silnik chyba powinien być na tyle rozgrzany, żeby po jego wyłączeniu włączyła się pompka..
bigos 1966- nie tylko przegżały się piny w kostkach, ale jedna z kostek spaliła się całkowicie, inna nadtopiła..

Autor:  bigos1966 [ środa, 22 lipca 2020, 11:14 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

Na spokojnie analizując, podaj masę na pin 3i4 tego czujnika powinno wszystko ruszyć.

Autor:  Siberian Express [ środa, 22 lipca 2020, 13:02 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

Wygląda na to, że coś pomyliłem przy odtwarzaniu tej instalacji. Najogólniej pisząć miałem stopione razem 6 kabelków od czujnika 2 -pinowego i 4 pinowego.
Zakładam optymistycznie, że 2 pinowy czujnik jest podłączony prawidłowo, bo o ile wiem steruje wentylatorami chłodnicy i chyba włącza się mniej wiecej w dobrym momencie.
Mogłem pomylić kolejność połączen we wtyczce 4 pinowej..
Oto co ustaliłem przed chwilą.. nie miałem jeszcze czasu,żeby przemyśleć to dokładnie i przeanalizować ze schematami..
W tej chwili u mnie jest tak (pisze o wtyczce 4 pinowej i pomiarach wniej po rozłączeniu):
Próba podania masy na którykolwiek ze styków nie spowodowała ruszenia wskażnika temperatury
Pin 1- jest stałe napięcie, przy włączonej i wyłączonej stacyjce - zabezpieczone bezpiecznikiem znajdującym się po lewej stronie u góry od głownego zestawu bezpieczników (wiem bo spaliłem przy próbie)
pin 2- napiecie około 10,6 v tylko przy właczonej stacyjce
pin 3- jest połączenie z masą
pin 4- wydaje sie martwy- brak połączenia z masą i brak napięcia
Na wtyczce pompki brak napięcia .
Wydaje się,że nie zgadza się to z tym co koledzy wcześniej pisali jak powinno być, więc pewnie żle połączyłem wiązkę..

Autor:  Adampio [ środa, 22 lipca 2020, 15:24 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

U mnie pompka włącza sie tylko gdy temperatura wody przekroczy stokilka stopni C

Autor:  Siberian Express [ środa, 22 lipca 2020, 16:44 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

Adampio, u mnie nie wiadomo ile teraz jest stopni, ale może mniej, to mogła by nie dzałać, ale chyba powinno być stale napięcie na jednej końcówce wtyczki, a sterowanie podłączeniem do masy przez czujnik... chyba że się mylę..
No i nie powinno być stałe napięcie na pinie nr1 od wtyczki czujnika..
Poprawcie mnie jeśli się mylę..

Autor:  Adampio [ środa, 22 lipca 2020, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

U mnie jest tak:
https://t4-wiki.de/w/images/Elektrik_Ge ... r_1991.jpg

Autor:  bigos1966 [ środa, 22 lipca 2020, 19:19 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

Jeżeli masz starszy rocznik to schemat taki jak padał Adampio. Wychodzi na to, że masz wszystko dobrze połączone. Zewrzyj styki 1 i 4 powinna ruszyć pompka. Jeżeli chodzi o wskaźnik temperatury to poszedł wskaźnik w liczniku.

Autor:  Siberian Express [ środa, 22 lipca 2020, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Brak wskazań temperatury silnika. Naprawa po pożarze.

Dziękuję kolegom. Rzeczywiście po połączeniu pinów 1 i 4 pompka rusza. Czyli przy moich próbach nie włączała się, bo silnik nie był dostatecznie rozgrzany. Pozostaje wymienic wsażnik w liczniku i mam nadzieję że wszystko bedzie działać.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/