T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 13:05

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 4 lipca 2019, 15:05 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 29 kwietnia 2019, 14:02
Posty: 8
Lokalizacja: Gdynia
model: T4
silnik: 2.4D AAB

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 1 raz
Drodzy forumowicze,

od tygodnia walczę ze wskaźnikiem temperatury płynu chłodzącego w liczniku w moim T4 z silnikiem 2.4D AAB i zielonymi zegarami.
Wskaźnik ten dąży do maksymalnego wychylenia po przekręceniu stacyjki.
Wskaźnik poziomu paliwa działa poprawnie.

Tematy które przeczytałem na forum:
viewtopic.php?f=8&t=3331
viewtopic.php?f=8&t=12606
viewtopic.php?f=8&t=1351
viewtopic.php?f=8&t=15524
viewtopic.php?f=8&t=12439
viewtopic.php?f=8&t=471
viewtopic.php?f=8&t=360
viewtopic.php?f=8&t=7057

W oparciu o nie sporo się nauczyłem jednak nadal nie pozwoliło mi to naprawić usterki i proszę Was o pomoc.

Aktualnie jestem na etapie gdzie:
1) poprawiłem luty złącza licznika
2) poprawiłem luty stabilizatora napięcia
3) sprawdziłem poprawność działania stabilizatora napięcia (LM2940T) poprzez zasilenie go i zmierzenie napięcia na jego nóżce Output (wynik ~10V)
4) sprawdziłem czy na styki w które wsuwa się wskaźnik nie dochodzi w jakiś sposób masa
5) rozłożyłem wskaźnik temperatury aby upewnić się że drucik oporowy nawinięty na bimetal nie jest uszkodzony
6) zmierzyłem rezystancje drucika oporowego wskaźnika temperatury i poziomu paliwa - są takie same i wynoszą ~50 Ohm
7) zmierzyłem rezystancje z czujnika temperatury która doprowadzona jest na pin 23 złącza licznika i jest zgodna z charakterystyką (~800 Ohm kiedy mierzyłem ją w stojącym 6h pod pracą aucie i ~500 Ohm po 5 min pracy (https://t4-wiki.de/wiki/Datei:Elektrik_ ... nlinie.jpg).
8) napięcie pomiędzy stykami w które wsuwa się wskaźnik wynosi ~10V

Jestem w kropce bo wydawało mi się że na tych stykach powinno być 10V tak jak jest w moim przypadku a ilość prądu która powoduje nagrzanie się drucika oporowego powodującego wychylenie się bimetalu na który jest nawinięty a tym samym wychylenie się wskazówki jest ograniczana przez termistor.

Wszystkie pomiary które zrobiłem wydają mi się poprawne tzn. napięcie na punktach w które wsuwa się wskaźnik wynosi 10V, czujnik ma odpowiednią rezystancję (800 Ohm) jednak wskazówka zaraz po przekręceniu kluczyka dąży do maksymalnego wychylenia tak jakby ilość prądu nie była dławiona przez rezystancję czujnika.

Wnioskował bym w tym momencie że uszkodzony jest wskaźnik jednak pomiar rezystancji drucika wskaźnika temperatury daje taki sam wynik jak pomiar drucika od poziomu paliwa a ten działa poprawnie.

Najgorsze jest to że zamontowałem 4 liczniki o tym samym oznaczeniu co moje i zachowują się one identycznie.

Uprzejmie proszę o pomoc.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 9 lipca 2019, 12:12 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 29 kwietnia 2019, 14:02
Posty: 8
Lokalizacja: Gdynia
model: T4
silnik: 2.4D AAB

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 1 raz
Pomierzyłem rezystancje pomiędzy wsuwką na wskaźnik temperatury do której przychodzi sygnał z czujnika temperatury cieczy chłodzącej a masą - w czasie kiedy stacyjka znajduje się w pozycji numer 0/1/2 czyli aż do momentu kiedy zapalają się kontrolki na zegarach wartość rezystancji jest stabilna i zgodna z charakterystyką.

Po przekręceniu kluczyka w pozycje 3 czyli kiedy zasilany zostanie rozrusznik i samochod odpali sytuacja się zmienia. Mierzona rezystancja skacze a w pewnym momencie miernik pokazał nawet wartość ujemną co z tego co pamiętam oznacza że na tym przewodzie pojawiło się jakieś inne napięcie.

Troche na około dzialam ale aktualnie odłącze przewody od czujnika i sprawdze wartość rezystancji na jego pinach numer 2 i 3 za którymi to jest termistor.

Jak narazie wszystko wskazuje na uszkodzoną instalację - powędruję od wskaźnika po wiązce i może coś znajdę/zobacze. Na poniedziałek umówiłem się do elektryka.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 16 lipca 2019, 11:07 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 29 kwietnia 2019, 14:02
Posty: 8
Lokalizacja: Gdynia
model: T4
silnik: 2.4D AAB

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 1 raz
W weekend posiedziałem w instalacji ale nie znalazłem żadnego uszkodzenia.

Przeprowadziłem inspekcje wszystkich bezpieczników i przekaźników w skrzynce bezpiecznikowej. Posprawdzałem wszystkie złącza które znalazłem ale nie udało mi się namierzyć niczego co by budziło niepokój. Zauważyłem natomiast że nie działają mi światła wsteczne - wyciągnąłem oprawki i przy wrzuceniu biegu wstecznego nie pojawia się na stykach żarówki żadne napięcie - może to będzie jakaś wskazówka dla elektryka, a może czujnik biegu wstecznego jest do wymiany.

Zapakowałem drugi licznik, czujniki temperatury i zawiozłem auto na umówioną wizytę do elektryka.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 19 lipca 2019, 20:59 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 29 kwietnia 2019, 14:02
Posty: 8
Lokalizacja: Gdynia
model: T4
silnik: 2.4D AAB

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 1 raz
Odebrałem dzisiaj naprawione auto od elektryka.

Prześwietlił instalacje i obciążał po kolei każdy odcinek (zegary -> skrzynka bezpiecznikowa -> czujnik) szukając zwarcia.
Uszkodzony okazał się odcinek kabla od czujnika do skrzynki (czerwony z żółtym paskiem).

Wymieniony on został na nowy w tym samym kolorze.

Koszt naprawy 400zł nie ze względu na koszt kabli ale ze względu na czas jaki potrzebował na diagnozę, zlokalizowanie i usunięcie usterki.

Ogólnie robiłem dwa podejścia do odebrania auta, za pierwszym razem jak przyjechałem to Pan Elektryk powiedział że uszkodzenie polegało na tym że wskazówka wskaźnika wyskoczyła z ramion tego termobimetalu. Kiedy jednak zaczeliśmy o tym rozmawiać i opisałem te dodatkowe objawy że wskazówka wskazuje jakąś wartość po czym nagle opada i tak co jakiś czas (miałem nagrane video) to poprosił żeby zostawić auto jeszcze na jeden dzień. Wtedy wymienił przewód i od tego czasu problem znikł.

W załączniku zdjęcia mechanizmu wskazówek pod cyferblatem.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB