T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Wentylatory chłodnicy.
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=8&t=17140
Strona 1 z 1

Autor:  Ka55ei [ sobota, 8 czerwca 2019, 10:49 ]
Tytuł:  Wentylatory chłodnicy.

Witam,

wczoraj w czasie jazdy silnik dostał jakiś dziwnych wibracji. Wyłączyłem klimę i wszystko wróciło do normy. Sądziłem, że się sprzęgło klimy rozsypało, ale po jakimś czasie okresowo wibracje zaczęły się pojawiać ponownie. W końcu po zatrzymaniu i wyłączeniu silnika znalazłem przyczynę. Wentylatory jakiś czas po wyłączeniu pojazdu jakiś czas pracują i okazało się, że ten co się włącza dodatkowo chyba się rozsypał - straszny hałas i wibracje. Teraz moje pytanie, jaki wentylator do silnika 2.5TDI AHY:

7D0959455 M
7D0959455 K
7D0959455 AM

Z tego co widzę konstrukcją się nie różnią tylko mocą silnika od 300W do 450W i ceną. Ma to jakieś duże znaczenie czy każdy podpasuje ?

Autor:  Kenobi [ sobota, 8 czerwca 2019, 12:08 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Tak trochę nie w kwestii samego modelu, bo tu wydaje mi się, że do klimy są te mocniejsze. Chodzi o stwierdzenie ten dodatkowy - w T4 wentylatory powinny chodzić zawsze obydwa na raz, zarówno na pierwszym jak i na drugim biegu, nie mówiąc o trzecim tzw awaryjnym, więc nie ma czegoś takiego jak dodatkowy wentylator.

Autor:  Probe041 [ sobota, 8 czerwca 2019, 13:11 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Opornice do sprawdzenia poza tematem

Autor:  Ka55ei [ niedziela, 9 czerwca 2019, 09:44 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Podejrzewam, że chodzą dwa tak jak ma być, ale na wyższych biegach ten drugi zaczyna wibrować. Oczywiście temat do sprawdzenia, ale z drugiej strony nigdy nie miałem problemu z przegrzewaniem auta a zdarzało mi się jeździć w pustynnych warunkach temperaturowych.

Z innej beczki - ciężko się te wentylatory wymontowuje ?

Autor:  Probe041 [ niedziela, 9 czerwca 2019, 12:37 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Nie, o ile śruby chcą współpracować. U mnie np przeszkadza wąż od klimy i bez jej rozpięcia to niemożliwe ale tak fabryka nie robiła :-P

Autor:  eljot85 [ wtorek, 25 czerwca 2019, 23:09 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Witam,

Podpinam się pod temat. Przeczytałem porady o usuwaniu podobnych awarii. U mnie sytuacja wygląda następująco. Wskazanie temperatury podnosi się powyżej pierwszej grubej kreski i tak się zatrzymuje, nawet przy upałach na zewnątrz. Autem głównie pokonuje krótkie trasy, ale ostatnio jechałem dalej i również wskazówka nie poszła dalej do góry. Znaczyło by to, że silnik się teoretycznie nie dogrzewa. Z drugiej strony coś mnie tknęło po przejechaniu ok 15km i zatrzymałem się, aby sprawdzić czy wentylatory chodzą. Niestety wentylatory stoją w miejscu (2,4D; 1995r).
Dzisiaj bogatszy o wiedzę z forum próbowałem na własne oczy zobaczyć co przeczytałem. U mnie bezpiecznik 50A od układu chłodzenia znajduje się obok przekaźnika układu chłodzenia obok lewej lampy. Fotka poniżej. Okazało się, że padł bezpiecznik - blaszka jest przełamana tuz przy śrubie mocującej. Przeprowadziłem kilka testów.

1. Skręciłem blaszkę (bezpiecznik) tak aby było połączenie, wypiąłem wtyczkę przy czujniku na chłodnicy - w połowie wysokości na prawej stronie chłodnicy. Zmostkowałem drutem przewód czerwony i czerwono-biały zgodnie z sugestią forum. Przekręciłem stacyjkę i nic.
Jeśli dobrze rozumiem idee działania układu to prąd podany jest na bezpieczniki, następnie przekaźnik, a potem bezpośrednio na wiatraki. Przekaźnikiem steruje czujnik na chłodnicy, więc skoro zwarłem wtyczkę drutem to obwód powinien zostać zamknięty, czyli prąd z czujnika powinien iść na piny sterujące przekaźnikiem. Napięcie na pinach sterujących powinno przełączyć przekaźnik i zamknąć obwód, czyli uruchomić wiatraki. Niestety tutaj znów pudło.

2. Obróciłem ręcznie wiatrakami i jeden strasznie trzeszczy/charczy przy obrocie.Auto posiadam od niedawna, więc sprzedający chyba zapomniał mi o czymś powiedzieć, bo takto usłyszałbym ten trzeszczący wiatrak.

3. Wypiąłem wtyczkę na przewodach do wentylatorów umieszczoną na obudowie chłodnicy. Przyniosłem drugi akumulator i połączyłem przewody bezpośrednio z wtyczki z akumulatorem. Podłączyłem oba wentylatory jeden po drugim. Niestety po zwarciu przewodów z akumulatorem zaczęło iskrzyć na biegunach akumulatora, a wiatraki nadal stały miejscu.

Coś czuję,ze czeka mnie wymiana wentylatorów.

Jutro zamiast wentylatora w kostkę podłącze żarówkę i zewrę czujnik na chłodnicy. Jeśli żarówka się zapali to znaczy, że oba wiatraki padły. Być może macie jeszcze jakieś sugestie?

Niestety jestem elektrykiem amatorem.

Autor:  Adampio [ wtorek, 25 czerwca 2019, 23:35 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Ja kupilem zimą Teczke i miala zablokowane wiatraki. Ujawnilo sie dpiero w lecie.

Autor:  bigos1966 [ wtorek, 25 czerwca 2019, 23:52 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Eljot85, jest prawie tak jak piszesz. Czujnik na chłodnicy załącza 1 i 2 bieg wentylatorów poprzez przekaźniki, ale na końcu są jeszcze opornice. Jeżeli są one uszkodzone to też nie ruszą wentylatory. Z tego co piszesz to na 99% padły wentylatory, chyba że źle podłączyłeś je pod drugi akumulator.

Autor:  eljot85 [ środa, 26 czerwca 2019, 06:12 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Dzięki za podpowiedź. Sprawdzę jeszcze raz dzisiaj po południu, ale czerwony przewód prowadzący do wentylatora powinien być plusem. Wątpię żebym podłączył odwrotnie, ale przy spinaniu na krótko wszystko jest możliwe :). Tak jak wspomniałem wypnę wentylatory, podepnę żarówkę i zewrę czujnik. Jeśli układ ok, a padnięte wentylatory to chociaż żarówka powinna świecić. Dam znać co z tego wyszło. Pozdrawiam.

Autor:  bigos1966 [ środa, 26 czerwca 2019, 07:24 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Chyba że masz wersję bez klimy to nie masz opornic.

Autor:  eljot85 [ środa, 26 czerwca 2019, 22:36 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

U mnie nie ma klimy, wiec opornic nie będzie. Wymieniłem bezpiecznik, zmostkowałem czujnik i zamiast wentylatora podłączyłem żarówkę. Układ zaraz po podpięciu zasilania działa. Wychodzi na to, ze jedynym słabym ogniwem do tego momentu może być czujnik w chłodnicy. Wymontowałem wentylatory, bo nie dawało mi spokoju, ze wczoraj zaiskrzyły. Dużo lepiej pospinałem kable i okazało się, że oba są sprawne - mówiłem, ze kiepski ze mnie elektryk. Natomiast w pierwszym, który wymontowałem okazało się, że nie ma zabezpieczenia (fotki poniżej - jeden wentylator z zabezpieczeniem, drugi bez). Pytanie pod jakim hasłem szukać takiego pierścienia - nie jest to typowy seger. Czy to zabezpieczenie ma numer części?

Aha i kolejne pytanie, który czujnik odpowiada za wskazanie temperatury na liczniku. Tak jak wspominałem u mnie pokazuje niedogrzany silnik - wskazówka podnosi się do pewnego momentu i na tym pozostaje, mimo, ze silnik gorący.

Autor:  bigos1966 [ czwartek, 27 czerwca 2019, 00:36 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Widzisz, niekiedy ten 1% okazuje się trafiony. Dobrze że sprawne są wentylatory. Czujnik który odpowiada wskazywanie temperatury na wskaźniku to G62 https://t4-wiki.de/wiki/Geber_G62_(K%C3%BChlmitteltemperatur) .

Autor:  eljot85 [ czwartek, 27 czerwca 2019, 06:35 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Dzięki za podpowiedź. Czyli to jeden z dwóch czujników na trójniku (króćcu) wchodzącym do bloku. W tym wypadku ten widoczny z góry. Dzisiaj spróbuję dobrać zapinkę do wentylatora i działam dalej. Pozdrawiam.

Autor:  bigos1966 [ czwartek, 27 czerwca 2019, 07:44 ]
Tytuł:  Re: Wentylatory chłodnicy.

Żeby sprawdzić czy zegary i instalacja jest dobra, wypnij wtyczkę czujnika G62 i do wtyczki wepnij potencjometr do 7kom. Regulując tym potencjometrem, zegar powinien chodzić w pełnym zakresie temperatur.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/