T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Przerywacz kierunkowskazów
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=8&t=17099
Strona 1 z 2

Autor:  grzywna66 [ czwartek, 23 maja 2019, 07:03 ]
Tytuł:  Przerywacz kierunkowskazów

Cześć,
kłopot z światłami awaryjnymi. Chodzi o T4 bus
Rocznik 97r przełącznik zamocowany jest przy kratce nawiewu nad ogrzewaniem szyb.
Objawy problemu to:
Przy zgaszonym silniku po uruchomieniu kierunkowskazów, święcą światła mijania. Przy włączony silniku światła kierunkowskazów działają poprawnie. Po włączeniu przycisku świateł awaryjnych przestają działać.
Czy to kwestia przycisku?. Przetarłem w środku styki ale bez skutku. Przycisk pełni w tym wypadku funkcję przekaźnika? Naprawiał ktoś go może. Czy należy go wymienić? Ma dosyć prosty budowę. Zastanawia mnie w środku drucik pionowy. Obok diody. Jaką pełni funkcję.

Krzysztof

Autor:  Panter [ czwartek, 23 maja 2019, 21:27 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Poszedłbym w stronę tego, jak jest pomyślane włączanie świateł mijania na 1 stronie dźwignią kierunkowskazów, bo może padł jakiś przekaźnik.

Autor:  bigos1966 [ czwartek, 23 maja 2019, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Grzywna66 tak to opisałeś, że nie wiadomo kiedy jest dobrze a kiedy nie. Raz piszesz że przy włączonym silniku działają awaryjne a raz nie działają. Tak czy inaczej sprawdź przewody pod kierownicą czy są nie przetarte, jak również przełącznik kierunkowskazów w kierownicy. Tu masz linka ze schematami https://t4-wiki.de/wiki/Schalter_E3_(Warnlicht) . https://t4-wiki.de/wiki/Relais_J2_(Blinker)

Autor:  grzywna66 [ piątek, 24 maja 2019, 06:59 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

A nie. Awaryjne wogóle nie działają ;) Tego faktycznie nie napisałem.
Zastanawia mnie jak to możliwe że kierunkowskazy mają wpływ na światła mijania.

Autor:  mirek13 [ piątek, 24 maja 2019, 07:20 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Nie tyle mają wpływ na światła mijania, co w T4, jak i w wielu innych, włącznik kierunkowskazów robi na postoju za włącznik oświetlenia powiedzmy obrysówek.
Stajesz na poboczu wieczorem / w nocy, gasisz silnik i lecisz w krzaki, żeby nikt się nie nadział na auto, "włączasz" kierunek od strony jezdni i tylko po tej stronie auta świecą światła pozycyjne.

Autor:  bigos1966 [ piątek, 24 maja 2019, 10:15 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Dokładnie tak jest jak mirek13 napisał. Kierunkowskazy działają po przekręceniu kluczyka, czy nie.

Autor:  grzywna66 [ piątek, 24 maja 2019, 10:33 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Działają.

Autor:  bigos1966 [ piątek, 24 maja 2019, 17:44 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Wyciągnij przycisk awaryjnych z deski rozdzielczej ale nie odłączaj przewodów. Wałcz przycisk awaryjnych (przy włączonej stacyjce). Weź żarówkę 12v z kabelkiem i podłącz ją, jednym kablem do masy, a drugim do do T8c3. Powinna mrugać żarówka. Następnie podłącz ten kabelek do T8c5 a później do T8c1. Jeżeli żarówka mruga to znaczy że wyłącznik awaryjnych działa. Wtedy będziemy szukać dalej.

Autor:  grzywna66 [ piątek, 24 maja 2019, 19:16 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Ok sprawdzę i dam znać.

Autor:  grzywna66 [ sobota, 25 maja 2019, 15:21 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Ok sprawdzone. Jednak przycisk. Przerwanie działa na zasadzie mechanicznej? Naprawiać czy kupić sprawny?

Autor:  bigos1966 [ sobota, 25 maja 2019, 15:51 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Ja jestem zwolennikiem kupowania nowych części. Czyszczenie starych styków elektrycznych mechanicznie, to usuwamy warstwę ochronną styku i tak jest to tylko doraźna naprawa. Nowy styk, to nowy, wytrzyma długo. Jak masz na wierzchu to możesz przeczyścić, zanim kupisz nowy.

Autor:  grzywna66 [ sobota, 25 maja 2019, 15:56 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Od tego zacząłem ;) ale lipa. Kupiłem używkę, powinna dotrzeć we wtorek, a ten spróbuję naprawić. On dział na zasadzie drutu bimetalowego?

Autor:  bigos1966 [ sobota, 25 maja 2019, 22:52 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Nie przeglądałeś linków które są wyżej? W skrzynce bezpiecznikowej jest przekaźnik J2 (przerywacz) a w desce rozdzielczej jest tylko przełącznik awaryjnych E3.

Autor:  grzywna66 [ niedziela, 26 maja 2019, 19:02 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Dostałem paraliżu rozumu. No jasne że napisałeś. Po niemievku to jakos mnie odrzuciło. Ktoś wcześniej zrobił taka jungle w kablach że byłem przekonany o tym że niebieski przekaźnik fiata w skrzynce nie może być przerywaczem. Myślałem że to do alarmu który ktoś założył w aucie. A przerywacz jest w przycisku. Tylko za cholerę nie mogłem dojść ja to niby miało tam działać. Teraz proste. Jutro kupię przekaźnik i zobaczę co dalej.

Autor:  grzywna66 [ poniedziałek, 3 czerwca 2019, 19:21 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Niestety. Wymiana przerywacza i wymiana przycisku nic nie dała. Wciąż to samo. Czyli bez zmian. Jakieś pomysły?

Autor:  Adampio [ poniedziałek, 3 czerwca 2019, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Pomysl jest zawsze jednaki. Lecimy po kablach i sprawdzamy. Jesli kierunkowskazy to ja bym zaczął od żarowek w strone jądra ciemności. I gdzieś wreszcie natrafisz na problem.

Autor:  bigos1966 [ poniedziałek, 3 czerwca 2019, 23:27 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Grzywna66, coś mnie oszukujesz. Widocznie nie sprawdziłeś wyłącznik jak pisałem. Tam niema dużej filozofii. Adampio nie musi On szukać problemu przy żarówkach , bo kierunki działają. Napiszę prościej, w wyłączniku awaryjnych (ten przy kratce wentylacyjnej) nie wyciągając przewodów z wyłącznika zawrzyj pin T8c/3 z T8c/5 i T8c/1 . Napisz co się stało.

Nie napisałeś dokładnie którą masz wersję awaryjnych. Ja opisuję do wersji 97r. zielone zegary. W wersji z niebieskimi zegarami jest trochę inaczej.

Autor:  grzywna66 [ czwartek, 6 czerwca 2019, 17:33 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Zielone zegary.
Po połączeniu. Światła migają tak jak powinny. Gdzie w takim razie może być problem?

Autor:  bigos1966 [ czwartek, 6 czerwca 2019, 18:32 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Jeżeli zwarłeś te piny jak pisałem i awaryjne działają, to znaczy że walnięty jest przełącznik świateł awaryjnych. Te połączenie które Ci napisałem to nic innego jak obejście wyłącznika świateł awaryjnych. Jeżeli kupiłeś nowy i też nie działa to może wtyczka ma zaśniedziałe końcówki, albo kupiłeś inną wersję wyłącznika (nowszą, od niebieskich zegarów). Ewentualnie jak kupiłeś używkę, to jest walnięta.

Autor:  grzywna66 [ czwartek, 6 czerwca 2019, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Przerywacz kierunkowskazów

Ok. Też tak pomyślałem. Jutro popatrzę.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/