T4-forum.pl

Witam
Otóż mam problem z czujnikiem temperatury zewnętrznej tym pod zderzakiem. Jakiś czas temu licznik zaczął pokazywać jakieś dziwne temperatury aż w pewnym momencie pojawiły się same kreski. Stwierdziłem, że urwaniu uległ przewód w kostce czujnika. Kupiłem nową kostkę, podłączyłem czujnik i nadal nie jest on widoczny ani przez licznik, ani przez climatronik. Wymieniłem też czujnik na nowy i dalej nic. Czy możecie mi poradzić, gdzie jeszcze szukać uszkodzenia? Czy są jakieś typowe miejsca, gdzie instalacja czujnika lubi się uszkodzić? Gdzie przebiega obwód czujnika i dokąd? Z góry dziękuję za pomoc.

https://translate.google.pl/translate?s ... peratur%29
Sprawdź tutaj.
A dziwne temperatury, to znaczy? Mój po postoju potrafi pokazywać kilkanaście stopni na plusie, co przy obecnej pogodzie jest całkowicie nierealne. Ale łączę to z tym, że czujnik rozgrzewa się od nagrzania komory silnika. Po pewnym czasie temperatura mniej więcej spada do właściwej (chociaż i tak moim zdaniem pokazuje trochę za wysoką temperaturę).

U mnie zawsze pokazywał właściwą temperaturę. Mam MFA i Climatronic bez szyny CAN.