T4-forum.pl https://www.t4-forum.pl/ |
|
Falujacy,skaczacy obrotomierz https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=8&t=14308 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | peters [ niedziela, 15 stycznia 2017, 00:14 ] |
Tytuł: | Falujacy,skaczacy obrotomierz |
Witam wszystkich. Kilka dni temu będąc w trasie po Pl zdarzyło sie mi zobaczyć jak obrotomierz skacze góra - dol. Mimo ze silnik zachowywał sie normalnie byl na stałych obrotach. Zdziwiłem sie gdyż nigdy tego nie miałem i nie wiem co to mogło być. Czy impulsator ma coś z tym wspólnego ? Nic nie przychodzi mi do głowy. Będę na dniach sprawdzał kable z tylu za licznikiem może cos sie poluzowało. Trwało to przez ok. 1 min i potem juz sie uspokoił. Dziękuje za podpowiedzi. |
Autor: | xxxkamil [ niedziela, 15 stycznia 2017, 00:56 ] |
Tytuł: | Re: Falujacy,skaczacy obrotomierz |
Raczej gdzieś kabelki/wtyczka albo sam licznik. A jeśli nie to raczej nie impulsator tylko alternator. |
Autor: | Adampio [ niedziela, 15 stycznia 2017, 02:15 ] |
Tytuł: | Re: Falujacy,skaczacy obrotomierz |
U mnie to byl kabelek od alternatora, po poprawieniu kontaktów przeszlo |
Autor: | peters [ niedziela, 15 stycznia 2017, 02:58 ] |
Tytuł: | Re: Falujacy,skaczacy obrotomierz |
Adampio napisał(a): U mnie to byl kabelek od alternatora, po poprawieniu kontaktów przeszlo Ok,tylko gdzie była usterka w okablowaniu ? Przy altku czy w skrzynce bezpiecznikowej ? Chodzi o ten niebieski kabelek od wzbudzenia ? Z tego co pamietam mam tam tylko jeden kabelek. |
Autor: | Adampio [ niedziela, 15 stycznia 2017, 04:44 ] |
Tytuł: | Re: Falujacy,skaczacy obrotomierz |
moim zdaniem byl to odcinek przewodu w komorze silnika. u mnie od altka ida dwa przewody ale robilem to na wiosne, przy okazji wiekszej rewolucji pod maska i tak dokladnie juz nie pamietam szczegółow |
Autor: | Kenobi [ niedziela, 15 stycznia 2017, 10:17 ] |
Tytuł: | Re: Falujacy,skaczacy obrotomierz |
W TDI ( a takowe posiada według opisu peters )obrotomierz nie ma nic wspólnego z alternatorem. Sygnał obrotów jest brany z czujnika obrotów lub inaczej mówiąc położenia wału G28 ( jest to jakby nie patrzył rodzaj impulsatora ) . Jego uszkodzenie powoduje nie tylko zniknięcie obrotów na zegarach ale i gaśnięcie silnika więc problemu szukałbym w zegarach. |
Autor: | czoper [ niedziela, 15 stycznia 2017, 10:52 ] |
Tytuł: | Re: Falujacy,skaczacy obrotomierz |
Niedawno przerabiałem podobny temat .Okazało się że coś nie łączy przy szynie can.Wystarczyło poruszać tą skrętką kabelków i wszystko wróciło do normy.Popatrz tu może coś pomoże viewtopic.php?f=8&t=14053&start=20 |
Autor: | peters [ poniedziałek, 16 stycznia 2017, 00:38 ] |
Tytuł: | Re: Falujacy,skaczacy obrotomierz |
Kenobi napisał(a): W TDI ( a takowe posiada według opisu peters )obrotomierz nie ma nic wspólnego z alternatorem. Sygnał obrotów jest brany z czujnika obrotów lub inaczej mówiąc położenia wału G28 ( jest to jakby nie patrzył rodzaj impulsatora ) . Jego uszkodzenie powoduje nie tylko zniknięcie obrotów na zegarach ale i gaśnięcie silnika więc problemu szukałbym w zegarach. Potwierdzam. To ze awaria tego czujnika G28 oznacza brak odzewu od silnika nie wiedziałem. http://www.t4-wiki.de/wiki/Geber_G28_(Drehzahl) W tłumaczeniu Drehzahl -Motor - obrotomierz silnika Sorki ale nie wiem dlaczego nie otwiera mi sie pelna strona tylko skrot. |
Autor: | maja [ poniedziałek, 13 stycznia 2020, 20:41 ] |
Tytuł: | Re: Falujacy,skaczacy obrotomierz |
Miałem także podobny efekt ,ale w benzynie . Jakiś czas temu był problem z alternatorem ,ale po jego zmianie nic się nie zmieniło . Dopiero gdy założyłem oświetlenie licznika problem zniknął. Nie wiem czy naprawiłem i będzie w porządku ,ale taki objaw pojawił się w 93r. i przypadkiem wszystko działa. Dziś nawet po odpaleniu wskazówka śmigała a góra - dół. Po zapaleniu świateł wszystko wróciło do normy. Sprawdziłem to kilka dni ,więc chyba trafiłem . |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |