T4-forum.pl

gazu w 2.0 Pb?Bo przecież nie do węży od nagrzewnicy.
Gazownik powiedział mi,że mam źle podłączone węże a ja zawsze je miałem tak podłączone.
Chciałbym się dowiedzieć od was koledzy jak wy macie to rozwiązane.Najlepiej napiszcie jakoś tak abym to zrozumiał lub prześlijcie jakieś foto.
Gazownik twierdzi,że mam za niską temperaturę parownika a co za tym idzie gazu.

Pozdrawiam
Daniel

Zasilanie reduktor z zasilania nagrzewnicy a powrót z reduktora do powrotu nagrzewnicy, przewody podpinasz poprzez trójniki

Dokładnie tak jak chemik napisał. Reduktor ma być na małym obiegu - tak żeby ciecz chłodząca ogrzewała go nawet wtedy, gdy zamknięty jest termostat.
Są w zasadzie 2 główne błędy montażu parownika:
1. Zamenione zasilanie z powrotem
2. Wpięcie reduktora na duzym obiegu.

Hmm dziwne,bo jak mam zamknięty dopływ ciepłego płynu do chłodnicy to przewody nie podają płynu do nagrzewnicy i nie ma obiegu.W lato nie mam włączonego obiegu więc jak zamknę dopływ ciepłego płynu do nagrzewnicy to reduktor zamarznie a jak otworzę to będę miał upał w kabinie.

bo powinno być wpięte trójnikiem przed zaworem ,ale ja gaz używam tylko w zapalniczce, więc niech koledzy mnie poprawią .

Cyknij fotki to na pewno coś podpowiemy.
Albo masz wpięty reduktor pomiędzy zaworem a nagrzewnicą, lub ktoś podłączył reduktor z nagrzewnicą "szeregowo" zamiast "równolegle".

Szeregowo to można ale jak nie ma zaworu na nagrzewnicy czyli przy klimatroniku

Kiedyś przerabiałem podobny temat,poczytaj tutaj:
http://t4-forum.pl/viewtopic.php?f=7&t=2209

Dzięki za odpowiedź.
Tego szukałem ale i tak wcześniej mi to zrobił gazownik jak pojechałem na regulację bo okazało się,że parownik jest niedogrzany i nie można było zrobić regulacji.
Szkoda,że wcześniej nie miałem tej odpowiedzi bo robota u mechanika mnie kosztowała 90 zł

Uważam problem za rozwiązany.
Pozdrawiam
Daniel