T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 02:28

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 5 stycznia 2021, 18:51 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 15 maja 2019, 17:04
Posty: 4
model: T4 Caravell
silnik: 2.5 lpg

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witam Ekipę.
Mam dość stresujący problem w moim T4 2,5 lpg 1996 r ACU. Co jakiś czas mam problem w gaśnięciem w trakcie jazdy silnika ( nie jest to wina lpg bo problem pojawia się tylko na benzynie na zimnym silniku). Tzn uruchamiam silnik przez pewien czas wszystko ok obroty w normie nie faluje trzyma około 1000 ruszam jadę przez pewien czas ale gdy zaczynam hamować obroty spadają do zera i silnik gaśnie. Odpale przejadę może za 2 km i znowu hamowanie kończy spadającymi obrotami do zera i gaśnie. Nie ma różnicy czy hamuje redukując bieg czy jadę na luzie. Jak się zagrzeje problem znika. Z tym że problem pojawia się z nie wiadomo jakiego powodu bo po pewnym czasie w ogóle nie gaśnie i tak mogę sobie jeździć miesiąc dwa i nic a potem znowu problem.
Kopułka palec przewody świece cewka nowa. Silniczek krokowy czyszczę przy wymianie oleju czyli co jakieś 4 miesiące.

Próbowałem zdiagnozować problem przez komputer ale nie mogę się połączyć z komputerem z obd.

Może ktoś z kolegów miał podobny problem.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 6 stycznia 2021, 21:09 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 15 sierpnia 2010, 18:05
Posty: 232
Lokalizacja: Gniezno
model: TRANSPORTER
silnik: 2,5 TDI

Podziękował: 1 raz
Pomógł: 7 razy
Spróbuj zmniejszyć dopływ powietrza , żeby pobierał powietrze z komory silnika a nie zewnątrz , może jakieś kolanko założyć zamiast wlotu z zewnątrz .


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 6 stycznia 2021, 22:58 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
tomek napisał(a):
Spróbuj zmniejszyć dopływ powietrza , żeby pobierał powietrze z komory silnika a nie zewnątrz , może jakieś kolanko założyć zamiast wlotu z zewnątrz .

Hihihi widzę stare metody druciarstwa z lpg jak gaziarze przysłaniali dolot bo nie umieli sobie z gazem poradzić, u kolegi to się dzieje na pb więc winna gdzie indziej , silniczek krokowy moze się przycina


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 8 stycznia 2021, 19:47 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 15 maja 2019, 17:04
Posty: 4
model: T4 Caravell
silnik: 2.5 lpg

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
To czemu krokowy nie zacina się za każdym razem tylko przy pierwszym hamowaniu ?


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 9 stycznia 2021, 00:56 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 23 września 2014, 17:01
Posty: 220
model: Caravelle
silnik: 2,5 ACV

Podziękował: 84 razy
Pomógł: 8 razy
Sprawdzić nie zaszkodzi. Może jakiś nagar jest i gdy zimny krokowy nie daje rady.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 13 stycznia 2021, 19:56 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 15 maja 2019, 17:04
Posty: 4
model: T4 Caravell
silnik: 2.5 lpg

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Niestety nie pomogło. Wczoraj u mechanika wyczyszczony a dzisiaj to samo. Pierwsze hamowanie i gaśnie.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 15 stycznia 2021, 12:15 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 15 kwietnia 2010, 08:51
Posty: 752
Lokalizacja: POLSKA
model: T4
silnik: 2.5

Podziękował: 20 razy
Pomógł: 41 razy
dopóki nie podłaczysz kompa i sprawdzisz ewentualne błedy, to jest to wróżenie z fusów
musisz sie połaczyć, jest opcja ze źle wkładasz wtyczki z przejściówki OBD1, lub są żle zrobione, miałem tak kiedyś, dlatego mam jedne sprawdzone i opisane która strona do góry
na początek w skrzynce bezpieczników, sprawdź czy wszystko porządnie siedzi, zwłaszcza przekaźnik pompy i bezpiecznik elektroniki silnika


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 17 marca 2021, 14:59 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 15 maja 2019, 17:04
Posty: 4
model: T4 Caravell
silnik: 2.5 lpg

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Objaw pojawia się po odłączeniu akumulatora. Ostatnio padł mi alternator i problem się pojawił. Od paru dni problem znikł. Zero falowania zero gaśnięcia.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 17 marca 2021, 19:01 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 26 listopada 2010, 20:00
Posty: 1703
Lokalizacja: ZCH
model: t4 caracelle
silnik: VR6

Podziękował: 52 razy
Pomógł: 217 razy
Problem pewnie powróci. Kiedyś w Golfie miałem podobny przypadek, co nie znaczy że to to. Sprawdzić zawsze można. Przyczyną była pompa paliwa. Wewnątrz pompy przewód musiał być luźny. Po wymianie pompy problem zniknął.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB