Witam panowie mam takie problem :
w zeszłe lato silnik mi się przegrzewał , więc zostało wymienione:
pompa wody , termostat , nagrzewnica przednia (stara ciekła) , zostało zrobione płukanie układu chemią , i wszystko wróciło do normy(lato)
Tej zimy silnik nie łapie temperatury :
na postoju normalnie się nagrzewa do połowy wskaźnika , gdy jadę temp , spada do 1/4 , a gdy odpale ogrzewanie to spada do minimum , dolna nagrzewnica grzeje bardzo mocno , ponad 70*C a przednia 38*C . (na wylocie , mierzone termometrem)
Na tą chwilę +18*C na dworze silnik normalnie się nagrzewa i trzyma temp , ale po odpaleniu auta po 2 min oba węże od chłodnicy są gorące , czy coś ma na to wpływ po za termostatem ?? , czy kupić kolejny nowy i wymieniać , dodam że 2 mechaników się poddało
(termostatu nie wymieniali , bo powiedziałem że jest nowy) , co robić ?? dodam że silnik to 2,8 VR6 140KM z zielonym klimatronikiem
Nie mam żadnego problemu z samochodem. Zapytałeś o typ ogrzewania u Stasia. Odpowiedziałem w jego imieniu żebyś mógł myśleć dalej 
