Siemanko,
Jakiś czas temu kupiłem za grosze 2.0 b/g. No i nawet jeździła, czasem podczas jazdy na chwilę traciła moc (dodawanie gazu skutkowało spadkiem obrotów), ale ogólnie dało się jeździć. A teraz opis (średnio znam się na mechanice):
Po wizycie u lakiernika zaczęły się dziać cuda - po pierwsze, jazda tylko na benzynie (bo nie chciało im się robić dziury na wlew który był poprzednio - nowe blachy)
- takie spadki mocy jak opisane wyżej, z przyzwyczajenia z motorem (gaźnik) puszczałem wtedy gaz i w podłogę z odpowiednio dobranym przyspieszeniem naciśnięcia pedału gazu (z wyczuciem ale jednak z werwą), wtedy wchodził opornie na obroty <- takie przyzwyczajenie z motoru z gaźnikiem, jakby się odtykał...
- potrafi zgasnąć podczas jazdy - ostatnio przy zwalnianiu zgasł będąc na wolnych.
- problemy z odpaleniem - ale to akurat może (?) aku bo po kablach bez problemu.
Byłem u jednego speca, posprawdzał parę rzeczy po czym powiedział że nie chce pieniędzy ale nie będzie się z nim grzebał - mówił, że bez komputera, że trzeba podmieniać części i sprawdzać, że może silniczek krokowy, ale równie dobrze cokolwiek innego.
No to szukałbym kogoś w okolicach W-wa kto by się podjął - możecie kogoś polecić?
Oczywiście wszystkie inne komentarze dot. auta będą mile widziane
Chciałbym ją ogarnąć na sezon
