T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest piątek, 29 marca 2024, 13:57

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 11 sierpnia 2013, 17:10 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): czwartek, 22 lipca 2010, 13:28
Posty: 65
model: vw t4
silnik: 2,5td

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witam

wysypal mi sie silnik moj mechanik mowi ze nie ma co juz go robic bo to co tam sie w srodku stalo to jest masakra.

Wiec czy oplaca mi sie kupic sam slupek :


http://allegro.pl/nowy-silnik-vw-t4-2-4 ... 40798.html


albo


http://allegro.pl/silnik-vw-t4-2-4-d-gw ... 77553.html

Prosze o opinie i co przy okazji jeszcze mozna zrobic skoro bebechy sa na wieszku


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2013, 07:12 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 października 2011, 10:17
Posty: 873
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
model: T4 Ambulans
silnik: 2.4, 2.5

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 57 razy
Z tym motorem z Łodzi to by uważał, robią to na tanich gratach a jak coś się stanie to są teksty typu, zły montaż, nie było płynu chłodzącego itp.


_________________
Gdyby któryś z kolegów z Łodzi lub okolic chciał nieodpłatnie skorzystać z VAGa to zapraszam.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2013, 07:30 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): czwartek, 22 lipca 2010, 13:28
Posty: 65
model: vw t4
silnik: 2,5td

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
No wlasnie tez sie obawiam tych rzeczy ze jakis szajs do srodka wrzuca


a powiedz mi czy to jakos slyszales ze takie numery robia czy ktos juz cos tkaiego u nich kupil ??


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2013, 07:41 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2012, 10:19
Posty: 118
Lokalizacja: Niemcza
model: T4 70X0C 1994r
silnik: AAB

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 0 razy
Ja robiłem remont w swoim AAB i sam kupowałem części, jeździłem z głowicą i ogarniałem temat. Nie będzie potem problemów z mechanikiem, że jakiś badziew kupiłem, bo konsultowałem wszystko z mechanikiem który to robił


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2013, 09:18 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): czwartek, 22 lipca 2010, 13:28
Posty: 65
model: vw t4
silnik: 2,5td

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
U mnie jest problem bo jest popekana glowica plus zawory tak waliy w tloki ze jest az tak mocno wyklepane

prawie na maly krater. Do tego jak popruszasz tlokiem to jest taki luz na wszystkich ze chyba nie oplaca sie go remontowac... :(((( taki mi mechanik powiedzial nie wiem jeszacze jak dul i panewki nie mam pojecia

moze ktos cos doradzi


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2013, 10:12 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 9 kwietnia 2013, 20:53
Posty: 21
Lokalizacja: Piaseczno
model: T4
silnik: 2.5

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Lepszy napisał(a):
Ja robiłem remont w swoim AAB i sam kupowałem części, jeździłem z głowicą i ogarniałem temat. Nie będzie potem problemów z mechanikiem, że jakiś badziew kupiłem, bo konsultowałem wszystko z mechanikiem który to robił


A ile końcowo taki remony kosztował na dobrych częściach ?


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2013, 11:32 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 30 października 2011, 10:17
Posty: 873
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
model: T4 Ambulans
silnik: 2.4, 2.5

Podziękował: 3 razy
Pomógł: 57 razy
Mój znajomy kupił od nich silnik, motor rozleciał się po 200km a oni stwierdzili że nie wlał płynu przy montażu.

Co do remontu to musisz liczyć koło 5000-6000pln robiąc szlif bloku, wału i kupując nowa głowicę. Ja robiłem remont z tym że bez szlifów, nowa głowica, panewki, pierścienie, zawory, popychacze, uszczelki, płyn, olej, filtry 3500pln za graty.


_________________
Gdyby któryś z kolegów z Łodzi lub okolic chciał nieodpłatnie skorzystać z VAGa to zapraszam.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2013, 11:45 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 21:06
Posty: 1013
Lokalizacja: Warszawa
opis: Był Ponury Mściciel 2,4TD
Jest T5
model: T5 długi i wysoki
silnik: 1,9 TDI

Podziękował: 9 razy
Pomógł: 27 razy
5-6 tys. to rozsądna cena za porządny remont. Mi wyszło ok. 6 ze szlifem cylindrów i nowymi tłokami. No i wiadomo - ceny robocizny warszawskie.


_________________
Problemem wielu forów jest nadmiar moderatorów ;)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
 Tytuł:
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 12 sierpnia 2013, 12:27 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): sobota, 27 lipca 2013, 08:18
Posty: 38
model: t4 caravelle
silnik: 2,4d

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 1 raz
ja się zdecydowałem na ten silnik z sako ale jeszcze nie dotarł mamy środę, a miał być w poniedziałek, a niby będzie w poniedziałek ale tydzień później zobaczymy co się będzie działo, mi się nie opłacało robic remontu bo koszt od 3300 do 5500 a dodatkowo pompa cieknie wtryski do sprawdzenia i pewnie regeneracja bo wali na czarno, wszystko wyszło by drożej niż silnik od nich z rozrządem i kompletnym układem wtryskowym, a co do jakości zobaczymy myślę, że zrobie nim z te 200 000 na luzie, a wszystko powinno wyjść po pierwszych 2tys jak będzie jeździł to jak się będzie dbało to i kolejne pół miliona zrobi


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 5 lutego 2014, 14:29 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 3 maja 2011, 09:11
Posty: 40
model: t4
silnik: 2,4D

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Ja sie zdecydowałem i teraz żałuję w maju zmieniałem a teraz na 3 cylindrach spadło ciśnienie prawie o połowę i nie wiem co robić czy znowu pchać się w remont ostatni kosztował mnie 3,5 tys czy kupić nowy a ten sprzedać jak jest może ktoś sobie naprawi. Bo aby sprawdzić co się dzieje to trzeba wyciągać motor z auta czy nie koniecznie ?


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 22 marca 2014, 00:19 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 21:06
Posty: 1013
Lokalizacja: Warszawa
opis: Był Ponury Mściciel 2,4TD
Jest T5
model: T5 długi i wysoki
silnik: 1,9 TDI

Podziękował: 9 razy
Pomógł: 27 razy
roxman napisał(a):
czy kupić nowy ?

Ostrzegam, że nowych już nie ma,.. bo może nie wiesz .. <55>
Wiem, że to nie temat do śmiechu,.. i przy kupnie innego silnika ( bo przecież nie nowego ) i przy remoncie może to wyjść różnie. ja naprawę za 3,5 tys. robiłem w 2010 roku. Ale to nie był remont. Remont robiłem rok temu i wyszedł 2 x drożej. A i tak mam obiekcje co do pracy silnika.

Minął miesiąc...

W kwestii powyższych obiekcji co do mojego remontu - równo w 1-szą rocznicę silnik poszedł do rozbiórki. ( przypominam, że szukam przyczyn telepawki silnikiem już od samego remontu ). Zdjęta głowica, wyjęte tłoki z korbami. Na 1-szy rzut oka wszystko w porządku. Ilość nagaru na cylindrach w normie, na wszystkich tak samo. Tłoki z cylindrów wystają tyle samo. Dyskutowaliśmy sporo o wyważeniu układu korbowego. Wału nie sprawdze, został w silniku. Ale przed chwilą ważyłem tłoki z korbami. Ważą 1506-1516 gram. W.g. mnie różnica niewielka. To nie jest wysokoobrotowy sportowy silnik. A telepawka wyczuwalna jest najbardziej przy 1000-1200 obr. Jutro rozepnę tłoki od korb i poważe osobno,.. korbom sprawdzę wyważenie. Ale podejrzenie padło na głowice. Zawory chowają się na różne głębokości. Coś jest schrzanione z obróbką gniazd i przylgni. Nie przylegają na szerszej płaszczyźnie tylko na krawędzi,.. jakby inny kąt miała przylgnia gniazda i zaworu. Jest widoczna wyraźna, uklepana krawędź przylegania. Poza tym na teście szczelności wszystkie zawory ssące były poniżej dopuszczalnej szczelności. Za co ja tak kocham te auto....


_________________
Problemem wielu forów jest nadmiar moderatorów ;)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 22 marca 2014, 22:34 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Różne osadzenie zaworów az takich skutków by nie powodowało gdyż według mnie jest to normalna sprawa, co do zaworów jak możesz pokaż foto przylgni zaworów i gniazd, co do wyważenia niby diesel a waga ważna


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 22 marca 2014, 22:47 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 21:06
Posty: 1013
Lokalizacja: Warszawa
opis: Był Ponury Mściciel 2,4TD
Jest T5
model: T5 długi i wysoki
silnik: 1,9 TDI

Podziękował: 9 razy
Pomógł: 27 razy
Generalnie wszystko się może składać na telepawke. Lepiej jak zawory są równo niż nie równo. Fotek nie mam. Głowica jest w jednym z najbardziej popularnych w rejonie ( czyli solidnych ) warsztatów od obróbki. Oni mi to wszystko pokazali i wytłumaczyli.
Tłoki z korbami wyważam. W sumie 10 gr. w ręku czuć :) Ale wyważenie korb jest upierdliwe. Niby te przyrządy wyglądają prosto, a jednak muszą być bardzo precyzyjne,.. bo co chwila pokazuje inną wagę. Dziś zrobiłem jedną korbę. Z tej najcięższej zdjąłem 8 gr. i zbliżyłem się na 1 gr. do najlżejszej. No i wyważenie z tolerancją 1-2 gr. Więcej nie dam rady,.. bo to strasznie upierdliwe, a nie mam takiej fajnej szlifierki taśmowej do szlifowania korb.


_________________
Problemem wielu forów jest nadmiar moderatorów ;)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 22 marca 2014, 22:50 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Dla przypomnienia korby inaczej się waży niż w silniku 4cylindrowym, więc uważaj, w warszawie jest gość co wyważa takie układy


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 23 marca 2014, 00:49 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 21:06
Posty: 1013
Lokalizacja: Warszawa
opis: Był Ponury Mściciel 2,4TD
Jest T5
model: T5 długi i wysoki
silnik: 1,9 TDI

Podziękował: 9 razy
Pomógł: 27 razy
W jakim sensie inaczej? Ja tu cudów nie wystrugam. Staram się 4-ry najcięższe doprowadzić do podobieństwa tej najlżejszej. Zresztą,.. jeśli korby od 4-ro cyl. inaczej się wyważa niż od 5-cio cyl. to i tak nic z tego nie wyjdzie,... bo mam 5 korb od 4-ro cylindrowca :)


_________________
Problemem wielu forów jest nadmiar moderatorów ;)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 23 marca 2014, 09:22 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
Wyjdzie tylko trzeba wiedzieć o co chodzi, gośc bierze 60zł od korby , warto zaryzykowac


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 26 marca 2014, 11:10 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 21:06
Posty: 1013
Lokalizacja: Warszawa
opis: Był Ponury Mściciel 2,4TD
Jest T5
model: T5 długi i wysoki
silnik: 1,9 TDI

Podziękował: 9 razy
Pomógł: 27 razy
Głowica trafiła do zakładu, który ją rok temu robił. Potwierdzili poprzednią diagnozę, że nie jest z nią najlepiej - Okazało się, że zawory ssące są lekko ( bardzo lekko ) krzywe i dla tego nie trzymają idealnie szczelności. I teraz pytanie od czego? Zakład, który robił obróbkę twierdzi, że czegoś takiego by nie puścił ( też tak mysle ). Po obróbce oddali rozbrojoną głowice mechanikowi, który robił remont i ją uzbrajał. Na tłokach brak śladów zaworów ( ale jeszcze się przyjrze dokładniej ). Wychodzi na to, że mechanik pokrzywił przy montażu (?!) Ale jak i po co?!
P.S. Zawory rok temu poszły nowe.


_________________
Problemem wielu forów jest nadmiar moderatorów ;)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 26 marca 2014, 11:19 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 29 stycznia 2013, 15:37
Posty: 92
Lokalizacja: Jaworze
model: T4 Doka
silnik: 2,0+Lpg

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Trochę dziwne - jak ja oddałem głowicę do remontu to w całości z zaworami, wymienili mi prowadnice i odebrałem złożoną z zaworami


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 26 marca 2014, 15:29 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 21:06
Posty: 1013
Lokalizacja: Warszawa
opis: Był Ponury Mściciel 2,4TD
Jest T5
model: T5 długi i wysoki
silnik: 1,9 TDI

Podziękował: 9 razy
Pomógł: 27 razy
No mi "obrabiacz" głowicy powiedział, że dostał od mechanika surową głowice + nowe zawory do spasowania.


_________________
Problemem wielu forów jest nadmiar moderatorów ;)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 26 marca 2014, 23:58 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
A ja zawsze po robocie głowicy dostaję rozebrana w celu obejrzenia i ewentualnych poprawek


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB