T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Tryb awaryjny? Ale dlaczego?
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=6&t=562
Strona 1 z 2

Autor:  Michalman [ środa, 1 września 2010, 19:00 ]
Tytuł:  Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

Od jakiegoś czasu, coraz częściej w czasie jazdy następuje moment, że silnik słabnie, nie wchodzi na obroty, prawie nie reaguje na pedał gazu, jakby częściowo zostało odcięte paliwo. Po parudziesięciu sekundach jazdy w zwolnionym tempie zjawisko ustępuje i autko jakby nigdy nic rwie do przodu. Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

Autor:  mikoli [ środa, 1 września 2010, 21:54 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

Na ostatnim zlocie zczytałem Ci błędy i wyszło:
SILNIK:
Control Module Part Number: 074 906 018 C
Component and/or Version: 2,5l R5 EDC 0000SG 2520
Software Coding: 00003
Work Shop Code: WSC 02743
2 Faults Found:
18062 - Please check DTC Memory of Instrument Cluster
P1654 - 35-10 - - - Intermittent
18047 - Accelerator Position Sensor 1/2 (G79/G185): Implausible Signal
P1639 - 35-00 - -

LICZNIK:
Control Module Part Number: 7D0 920 801 B
Component and/or Version: T4-KOMBIINSTR. VDO V22
Software Coding: 00153
Work Shop Code: WSC 06667
1 Fault Found:
00562 - Sensor for Oil Level/Temperature (G266)
30-00 - Open or Short to B+


błąd 18062 związany z błędem licznika (licznik źle zakodowany-brak sygnału z czujnika temp. oleju),
a 18047 to błąd dotyczący czujnika położenia pedału gazu i tam trzeba szukać przyczyny, albo padł i jest do wymiany, ewentualnie popraw kostkę która się z nim łączy + przeglądnięcie kabelków do niego (czy przypadkiem się gdzieś nie przytarły)

Autor:  rafpal [ piątek, 12 listopada 2010, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

Witam was,
w moim t4 2,5 TDI '99 również podczas jazdy wchodzi w tryb awaryjny ale NIE ustępuje.
Dopiero jak na moment podczas jazdy wyłączę stacyjkę i włączę ponownie to przez chwilę jest OK po czym znowu wchodzi w tryb awaryjny.

Po podpięciu pod komputer wyszły nr błędów
19651
oraz
17965

i nie wiem co to jest i gdzie tego szukać.

Jeśli jesteście mi opisać o które elementy chodzi to bede wdzieczny.

Pozdrawiam
Rafał.

Autor:  Kenobi [ piątek, 12 listopada 2010, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

masz silnik 102 km czy 151km bo
17965 - ten błąd oznacza przekroczenie dopuszczalnej wartości doładowania turbiny, czyli przeładowanie
a czym to jest spowodowane zależy między innymi od turbiny jaką masz, a te różnią się w tych silnikach
ogólnie uszkodzona gruszka zaworu upustowego na turbinie lub uszkodzony zawór N75 albo wężyki łączące oba te elementy są dziurawe
lub przy wersji 151 km dochodzą jeszcze zapieczone kierownice zmiennej geometrii turbiny

Autor:  Probe041 [ piątek, 12 listopada 2010, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

Kenobi napisał(a):
lub przy wersji 151 km dochodzą jeszcze zapieczone kierownice zmiennej geometrii turbiny
Co można naprawić samemu http://www.youtube.com/watch?v=7v94DGI2h7I :D

Autor:  rafpal [ piątek, 12 listopada 2010, 23:32 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

Witam was serdecznie

mam 88 KM bez chłodniczki powietrzab doładowywanego AJT symbol silnika.

Autor:  Kenobi [ piątek, 12 listopada 2010, 23:34 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

czyli w grę wchodzi:
Kenobi napisał(a):
uszkodzona gruszka zaworu upustowego na turbinie lub uszkodzony zawór N75 albo wężyki łączące oba te elementy są dziurawe

Autor:  rafpal [ piątek, 12 listopada 2010, 23:36 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

weżyki właśnie dziś kupiłem, ale wymieniał bede dopiero jutro.

dam znać jak coś sie zmieni to bede happy :-)

Aha no i wielkie dzieki za pomoc

A ten drugi nr czyli 19651 nie wiadomo od czego?

Autor:  Kenobi [ piątek, 12 listopada 2010, 23:41 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

sprawdź czy sztanga przy gruszce turbiny rusza się ręką, a potem jak masz możliwość to zapodaj do wężyka idącego do gruszki tak z maks 1 bar ze sprężarki i zobacz czy się poruszy ( oczywiście bez odpalania fury )

Autor:  rafpal [ piątek, 12 listopada 2010, 23:46 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

Mam jakieś problemy z internetem, ciągle mnie wywala.

tak przy turbinie ta sztangielka rusza sie bardzo lekko, mechanik powiedział że idealnie.

Jutro się odezwe około 21:00 jak pozmieniam weżyki i jeśli uda mi się dostać ten zawór N75.

do usłyszenia i jeszcze raz wielkie DZIEKI
pozdrawiam
Rafał

Autor:  Kenobi [ piątek, 12 listopada 2010, 23:48 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

czyli nie jest zapieczona, jeszcze kwestia czy membrana w niej nie jest dziurawa - to sprawdzisz podając ciśnienie ze sprężarki na nią

Autor:  rafpal [ piątek, 12 listopada 2010, 23:51 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

A jaki bedzie efekt po podaniu ciśnienia ze sprężarki
jak bedzie membrana OK a jaki jak bedzie dziurawa?

Autor:  Kenobi [ piątek, 12 listopada 2010, 23:58 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

sztanga się ruszy lub nie - powinna się ruszyć
zasada jest taka jak silnik wchodzi na wyższe obroty to turbina też się szybciej kręci, a powinna od pewnego momentu dawać stałe ciśnienie nie przekraczające 0.8 bara i tu komp uruchamia zawór N75 który podaje ciśnienie na gruszkę, a ta poprzez sztangę otwiera zawór upustowy na spalinach aby zwolnić obroty turbiny i utrzymać stałe ciśnienie doładowania

Autor:  rafpal [ sobota, 13 listopada 2010, 00:01 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

To już kojarze, jak jade do prędkości 90 km/h to turbina działa prawidłowo ale jak zwiększam prędkość ponad 90 km/h to mi doładowanie wysiada i muli auto, dopiero jak wyłącze i włącze zapłon, czyli zresetuje kompa to na chwilę turbo działa po czym znowu wysiada.

Autor:  Kenobi [ sobota, 13 listopada 2010, 00:13 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

turbina działa cały czas tylko daje za duże ciśnienie, na razie sprawdź i wymień wężyki, N75 trochę kosztuje więc najlepiej byłoby podmienić od kogoś co by sprawdzić, no jest jeszcze jeden sposób zamienić go z N18 od EGR-a czyli przepiąć wężyki i wtyczke zasilającą od N75 ale tego to osobiście nie próbowałem - jutro zerkne u siebie jak taki manewr opisywany przez innych można wykonać

Autor:  rafpal [ sobota, 13 listopada 2010, 00:17 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

tak sie składa że mam drugi zapasowy n18
to go podmienie za n75 i wtedy sie okaże,
ale najpierw to weżyki jutro zrobie.
dzieki spadam spać bo rano czeka mnie o 6:00 transfer na airport.

kolego edytuj posty a nie piszesz jeden pod drugim

Witam ponownie

Wymieniłem wszystkie wężyki ale nie pomogło, nadal wchodzi w tryb awaryjny.
Zostało tylko wymienić zawór N75.

Kenobi znalazłeś może jak przetestować podmianke na n18, które przewody do którch rurek podpiąć.
Tak na wszelki wypadek wolałbym się upewnić, że N75 jest padnięty.

Autor:  Kenobi [ sobota, 13 listopada 2010, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

niestety nie miałem dzisiaj czasu,
ale ogólnie n18 czy n75 to zwykłe zawory elektromagnetyczne więc wężyki raczej ( ale 100% pewności nie mam ) nie istotne gdzie, ważne żeby wtyczka zasilania pasowała
poczekaj jeszcze może ktoś będzie wiedział co oznacza błąd 19651 bo to może być równie istotne, jedyną informacje jaką znalazłem w necie to taka że komuś taki błąd w jakimś golfie wywalało jak mu zamontowali wtryskiwacze od innego modelu ale tam też nie było do końca wyjaśnione co dalej

Autor:  rafpal [ sobota, 13 listopada 2010, 21:37 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

wtyczka jest taka sama w obu zaworach,
a jeśli chodzi o wtryski to poprzedni właściciel wymieniał ale jeżdże nim już 2 lata i nie było problemu, dopiero teraz.

Autor:  wilu8 [ niedziela, 14 listopada 2010, 16:05 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

Co do błędu to odczytaj go Polskim Vagiem wtedy opis bedzie po polsku i bedzie łatwiej cos ustalić

Autor:  latynooos [ środa, 16 lutego 2011, 23:11 ]
Tytuł:  Re: Tryb awaryjny? Ale dlaczego?

Witam, i jak sytuacja z tym trybem awaryjnym??? wymiana zaworu rozwiązała sprawe?? mam identyczny problem.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/