T4-forum.pl

Witam wszystkich.Mam problem z odpaleniem t4 2.4D (multivan) na ciepłym silniku,nie chce zaskoczyć gdy trochę ostygnie pali bez problemu.Czy może ktoś wie jaka jest przyczyna?

posiadasz immobilajzer ??

Wygląda na to, że pompa wtryskowa wydaje ostanie tchnienie.

Tak mam imobilaizer

Witam ponownie,pisałem o problemie odpalania na ciepłym silniku.Teraz zauważyłem że przestał palić nawet zimny.wystarczy że na zewnątrz temperatura jest wyższa niż 10stopni i jest problem,a w zimie jest OK. zna ktoś przyczynę takich dziwnych objawów???????

Prawdopodobnie Ślimak Ci odpowiedział, oczywiście mam nadzieję, że to nie będzie pompa.

Nie będę zakładał nowego tematu tylko tu się podłącze. VW T4 2,4 D w sobotę nie chciał kręcić, więc spróbowałem na kable ale nagle przestał wogóle się odzywać; dokładnie po przekręceniu kluczyka wskaźnik paliwa idzie do góry, świece grzeją i jak już chcę zakręcić to cisza. Dziś włożyłem naładowany aku i taka sama historia. Czyżby wysiadł automat na rozruszniku czy co może być przyczyną. Jest jakiś bezpiecznik odpowiedzialny za rozruch?

Bezpiecznika tam niet. Zobacz czy nie zsunął się przewód z konektora na bendixe i sprawdź kostkę stacyjki.

Zobacz czy nie zsunął się cienki przewód z konektora na elektromagnesie rozrusznika , i czy dochodzi po przekręceniu stacyjki + na ten własnie cienki kabelek.

Jeśli kabelek siedzi i + dochodzi to padł rozrusznik , jeśli + nie ma to padła kostka stacyjki.

P.S. Bendix to zębatka która zazębią się z wieńcem na kole zamachowym.

jeśli piszecie o tym kablu, który wychodzi na taką wsuwkę to siedzi na miejscu. Czyli musiałbym jakąś "probówką" sprawdzić czy na ten kabelek przychodzi prąd po przekręceniu stacyjki, ok sprawdzę to jutro bo już dziś nie mam ochoty marznąć. Dzięki za podpowiedz!

Tak właśnie musisz zrobić .

Jeśli nie będziesz miał kogoś do pomocy , można też wziąć kabelek około 1m zamocować do aku do klemy + i dotknąć drugim końcem do wsuwki na elektromagnesie. Jeśli rozrusznik zacznie kręcić znaczy jest sprawny i do wymiany masz kostkę jeśli nie zadziała wyciągasz rozrusznik do naprawy .

Kabelek może być cieńki? I czy ma być kluczyk przekręcony, sorrki za pytania ale jestem laikiem co do elektrycznych rzeczy i wolę się dwa razy zapytać aby czegoś nie s... psuć

Kabelek średniej grubości taki powiedzmy jak od wzmacniacza do tuby , lub minimalnie coś takiego jak do lamp przednich (reflektora) . Po podaniu plusa z akumulatora na ten konektor jeśli rozrusznik będzie sprawny , silnik zacznie normalnie kręcić i jeśli będzie włączony zapłon to go uruchomisz. Jeśli nie zacznie kręcić znaczy że rozrusznik padnięty .

Tylko pamiętaj jak bedziesz tym kabelkiem dotykał do konektora samochód ma być na luzie bo inaczej zostaniesz przejechany
pozdrawiam

tego nie musiałeś pisać aż taką blondyną nie jestem

Ja też nie jestem blondynką ale ostatnio cos pod domem kombinowałem i przez okno zapaliłem silnik a że był na jedynce to zanim wyłączyłem to sie pocałowałem ze skodą sąsiada ale wielkich szkód nie było wiec jeszcze żyje
pozdrawiam

Pozdrowionka, jutro rano będę walczył z autkiem

rozrusznik wyciągniety bo nie chciał zagadać, teraz do fachury muszę jechać i będę wiedział co go bolało.

Żeby cie na koszt naprawy nie naciągnęli zobacz ile kosztują "nowe" :

http://allegro.pl/nowy-rozrusznik-vw-t4 ... 53247.html

http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... nge_view=1

Dokładnie identyczną sytuację miałem 3tyg temu. Po rozebraniu rozrusznika okazało się że cały szczotko-trzymacz do du...
Koszt nowego 40-50zł. Rozrusznik przeczyściłem nasmarowałem olejem przekładniowym wymieszanym z wazeliną i do dziś kręci jak mały wariat

Kolego Ryś, właśnie po rozebraniu rozrusznika okazało się to samo co u Ciebie, cały szczotkotrzymacz w rozsypce, już kupiłem nowy z Bendiksa ze szczotkami z boscha, koszt to 65 zł i też przeczyszczony i nasmarowany poskręcany rozrusznik czeka aż go jutro zamontuje, dobrze, że mrozy trochę odeszły bo jest teraz tylko -9 stopni, tak czy inaczej to mnie trochę grzebania się na mrozie czeka.