T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Wymiana uszczelniaczy zaworowych 2.4 D
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=6&t=18114
Strona 1 z 1

Autor:  diabolo88 [ czwartek, 28 stycznia 2021, 15:43 ]
Tytuł:  Wymiana uszczelniaczy zaworowych 2.4 D

Witam. Szukam warsztatu lub magika, który ma sprzęt do wymiany uszczelniaczy bez ściągania głowicy. Rok 1994.

Autor:  żółf [ niedziela, 31 stycznia 2021, 16:58 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy zaworowych 2.4 D

Łatwiej byłoby coś doradzić jakbyś powiedział gdzie szukasz mechanika.

Po wtóre wymianę uszczelniaczy w 2,4 przeprowadzi każdy mechanik :)

I kolejna sprawa to nie przeceniaj roli uszczelniaczy zaworowych, jeżeli chla Ci olej, to obawiam się że wymiana samych uszczelniaczy pomoże jak umarłemu kadzidło. Są silniki, które w ogóle nie mają uszczelniaczy zaworowych i jakoś litrów oleju nie chlają ;)))

Autor:  chemik211 [ niedziela, 31 stycznia 2021, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy zaworowych 2.4 D

silników bez uszczelniaczy jest garstka, a akurat przez nie silnik potrafi i to bardzo dużo wychlać oleju

Autor:  żółf [ poniedziałek, 1 lutego 2021, 02:15 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy zaworowych 2.4 D

Możesz rozwinąć, bo chętnie się czegoś nowego dowiem (serio piszę), bo z moich skromnych doświadczeń wynika, że wymiana samych uszczelniaczy na pobór oleju nie pomaga nic, albo niezauważalnie.
Miałeś taki przypadek, że auto brało powiedzmy 1l/1000km, a po wymianie samych uszczelniaczy np. setkę?

Z moich doświadczeń wynika, że w zużytych silnikach pobór oleju idzie głównie przez pierścienie. Jak miałem przypadek że szło po zaworach(trzonki całe oblepione nagarem), to same uszczelniacze pomogły na chwilę, bo problem był w wyhuśtanych prowadnicach zaworowych.

Jak dopytywałem ludzi, którzy w mechanice już trochę siedzą, to pojawiały się podobne opinie, że wymiana uszczelniaczy to zwykle życzeniowe myślenie klienta, że może uda się wskrzesić trupa za czapkę gruszek ;)

Autor:  chemik211 [ wtorek, 2 lutego 2021, 14:53 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy zaworowych 2.4 D

Co do uszczelniaczy różnie bywa, ale to akurat jest kwestia danego silnika bo jak słusznie zauważyłeś przez zużyte prowadnice zaworowe szybciej zużywają się uszczelniacze, ale wymiana na pewno pomaga i czy na chwilę u mnie ponad 50 tyś było dobrze a prowadnice śmietniki więc bardziej chodzi o to jakie ktoś założy i czy je dobrze założy a mechanikom się nie chce tego robić na silniku bo jest z tym trochu zabawy, i dlatego wolą ściągać głowicę bo i pieniądze lepsze

Autor:  diabolo88 [ czwartek, 11 marca 2021, 12:53 ]
Tytuł:  Re: Wymiana uszczelniaczy zaworowych 2.4 D

Witam. Sorry za błyskawiczną odpowiedź :D Zapomniałem, że zadałem to pytanie i szukając dzisiaj odpowiedzi na swoje pytania trafiłem na swój post :P Problem nadal jest ten sam. Wcześniej auto jeździło na 15 w40. Brał ok. 1l na 1000 km. Od zakupu dymi na niebiesko, ale jedynie przy odpalaniu przez chwilę, potem nic nawet pod obciążeniem i jazdą pod górę. Założyłem, że to uszczelniacze zaworowe i zrobiłem test. Przeszedł cały chemiczny remont silnika czyli płukanka + zestaw Liqui Molly, a następnie został zalany 10w40. Silnik zaczął chodzić 100 razy lepiej i ciszej. Oczywiście znikanie oleju pozostało, ale co ciekawe w tej samej ilości. Z uwagi na znacznie mniejszą gęstość oleju mogę chyba na 100% powiedzieć, że problemem nie jest zużyty silnik, a jedynie uszczelniacze. Jutro chcę wymienić olej i zastanawiam się czy nie przejść na 5w50 lub 10w60. Nie wiem tylko czy takie oleje wpłyną pozytywnie na uszczelnienie uszczelniaczy czy raczej nie ma to związku bo skoro nie kopci w czasie normalnej pracy to może jest to bez sensu. Tak czy inaczej spróbuję. Wracając do tematu mieszkam w Kotlinie Kłodzkiej na Dolnym Śląsku. Jeżeli ktoś sam je kiedyś wymieniał to prosiłbym o wskazówki jakie narzędzia są do tego potrzebne i jak się do tego zabrać. Może jakiś film na YT? Szukałem, ale nie znalazłem. Z góry dzięki za pomoc.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/