T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest poniedziałek, 29 kwietnia 2024, 01:19

Strona główna forum » Naprawiamy nasze T4 » Diesel

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  Strona 1 z 1
  [ Posty: 5 ] 
  Drukuj Poprzedni | Pokaż pierwszy nieprzeczytany post | Następny 
Autor Wiadomość
Greg000
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 14 marca 2011, 11:01 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): niedziela, 20 lutego 2011, 22:47
Posty: 48
model: multivan
silnik: 2.4 D

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witam,

zapaliłem spokojnie, przejechałem 300km bez przerw, w trasie nic, wszytko ok, żadnych objawów. Przyjechałem na miejsce, zgasiłem T4 (multivan 2,4d) i za 2min chciałem znowu odpalić, przekręcam kluczyk i koniec, nie odpala, nic nie słychać, nic się nie kręci, jakby aku nie było. Lampki wszystkie się palą, akumulator ok, naładowany bo zawiozłem aku na diagnostykę i jest ok.

Co może być przyczyną ???
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
KrzySieK
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 14 marca 2011, 11:09 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 23:32
Posty: 1505
Lokalizacja: G O R L I C E
model: Transporter Looong
silnik: AAB Power +

Podziękował: 8 razy
Pomógł: 19 razy
Mogą to być szczotki w rozruszniku :)


_________________
Obrazek
Dzikie laski, impra z hukiem - to nie dla mnie, jeżdze żukiem <53>

Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
slimak
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 14 marca 2011, 11:56 
Offline
Administrator

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 10:16
Posty: 5288
model: Mixt
silnik: ACV

Podziękował: 51 razy
Pomógł: 617 razy
Mogła spaść wsuwka z rozrusznika, mogła też odmówić posłuszeństwa kostka stacyjki.


_________________
Administrator w stanie spoczynku.

Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Greg000
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 14 marca 2011, 12:14 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): niedziela, 20 lutego 2011, 22:47
Posty: 48
model: multivan
silnik: 2.4 D

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Mechanik wszedł pod samochód, kazał ustawić kluczyk w pozycji do zapłonu i w sekundę uruchomił samochód - teraz jest sprawdzany gdzie jest jakieś jakiś brak, spięcie, itp.
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
JOHNSON
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 14 marca 2011, 12:51 
moze masy nie bylo
Góra
   
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  Strona 1 z 1
  [ Posty: 5 ] 

Strona główna forum » Naprawiamy nasze T4 » Diesel

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB