T4-forum.pl

Co może być przyczyną zapachu spalin w komorze silnika i kabinie? Po odpaleniu silnika czuć spalinami z przodu. Początkowo myślałem, że układ wydechowy ale po sprawdzeniu przez tłumikarza od kolektora do tłumika końcowego, wszystko okazało się szczelne. Zasugerował mi sprawdzenie wszystkich połączeń od kolektora ssącego poprzez tubo do kolektora wydechowego. Wyeliminowane zostały również wtryskiwacze.

Czy jest coś standardowego od kolektora ssącego do wydechowego, psując się/zużywając (uszczelka/wąż/rura) co powoduje przepuszczanie spalin?

W służbowej t5 winny był ten elastyczny łącznik przy grodzi, taki z plecionki. Puszczał do komory i dalej przez kabinówkę do środka.

Czy za przepuszczanie spalin odpowiedzialna może być ta rura?


Jest duży luz przy łączeniu z turbiną. Nota bene turbina jest uświniona.



Czy wystarczy wymienić oring przy turbo czy również tę rurę i czy to rozwiążę problem?

Ta rura ciągnie świeże powietrze do turbiny

Czyli jej uszczelnienie na pewno nie zlikwiduje zapachu spalin. A co da jej uszczelnienie?

https://t4-wiki.de/wiki/Turbolader_(Fehlersuche)#Luftversorgung

Uszczelnienie da tyle, że do turbo będzie wpadało tyle powietrza ile przeczytał przepływomierz. To jest dość częsty problem w T4.

Tam nie musi być hermetyczne, jeśli nie słychać gwizdu przy załączeniu turba, nie ciągnie większości powietrza z komory zamiast z filtra to zostaw ją w spokoju.

Tam ma być szczelnie ale to nie ma związku ze spalinami

Powinno być. Każdy miligram zasysanego powietrza poza pomiarem przez przepływomierz powoduje cięcie dawki paliwa przez ECU i straty mocy.

Problem wydaje mi się rozwiązany - co zrobiłem:

Zdemontowałem EGR, kolektor ssący i rurkę łączącą EGR z kolektorem wydechowym. Kolektor ssący jak i EGR był wiadomo zasyfiony, chociaż do EGRa już ktoś mógł kiedyś zaglądać. Wyczyściłem wszystko dokładnie, używając odpowiednich detergentów oraz myjki ciśnieniowej. Wyczyściłem na błysk turbinę z wierzchu. Oring na turbinie wymieniłem na grubszy (42,5x4 zamiast fabrycznego 42,5x3) oraz zastosowałem obejmę ślimakową na rurę - po tym zabiegu rura jest sztywna i dobrze uszczelnione łączenie z turbiną. Do montażu kolektora obowiązkowo nowa uszczelka. Zaślepiłem EGR używając dwóch blaszek 4mm i 1.5mm wraz z nowymi uszczelkami pod rurkę łączącą kolektor dolotowy z EGRem.
Po tym zabiegu nie czuć spalin w kabinie.