Napisałem pod filmem Prof. Chrisa jak składał silnik tdi do swojego Volvo czy przy remoncie wyważał wał. Nawet dostałem dzisiaj odpowiedź w komentarzu
. Robił tylko szlif.Trochę poczytałem o regeneracji wału. Też trochę materiałów niemieckojęzycznych obejrzałem. Jak zobaczyłem jak on osiował wał do VR6 to aż mi ciarki przeszły
. W drugiej części wyważanie już wyglądało bardzo fachowo.To jest do części drugiej link
https://www.youtube.com/watch?v=SysszblIO_M
Wał jest wyważany co do dokładności 75 g x mm na jego filmikach. Wspominał, że wcześniej w formule 1 Toyota miały 50g tolerancji na cały silnik. Nie znalazłem jakie wyważanie jest fabryczne w vw. Praktycznie po zrobieniu szlifu zmniejsza się waga samego wału, ale zamiast tego materiału jest znowu nadwymiarowa panewka, która miałaby o te 0.25mm materiału więcej, czyli masy wirujące by się kompensowały w gruncie rzeczy, jeżeli założymy, że materiał wału i panewki mają podobne masy jednostkowe. Jedynie aby wał korbowy był pod wymiar dokładnie obrobiony i był w osi to jakoś powinno to działać.
Pomyślę jeszcze nad tym bo też budżet przede wszystkim. Jeżeli bym to wyważał to pewnie tylko przy nowych tłokach i po szlifie bloku, bo do silnika który ma 400-500 tyś km ze starymi gratami tego bym nie robił. Silnikiem chce zrobić myślę ze 100-200 tyś km, bo później i tak ze względu na normy spalania będzie zabronione takimi autami już jeździć. Muszę w ogóle te graty do Polski jakoś wysłać, bo granic to szybko nie otworzą.
Ale dzięki, że zwróciliście na to uwagę. Będę mieć co myśleć.