T4-forum.pl

Witam serdecznie, mam zdjęcia sprzed wymiany filtra paliwa i po zdjęcia są od góry od strony akumulatora, dobrze myślę, że filtr nie był nawet ruszany, wymieniany ?, wkład wygląda tak samo a chyba powinien się lśnić od nowości ?, chyba, że to się wymienia tylko wkład albo inaczej się to robi proszę o pomoc. silnik 2.4 AAB rok 1996 po lift.

Większe Zdjęcia - https://imgur.com/a/DNFPZCQ

Wymienia się cały filtr.
Widocznie ktoś wymienił i ubrudził tak samo jak stary

Ale zobacz zdjęcia większej rozdzielczości podlinkowałem na imgura, wkład filtra jest tak samo ubrudzony farbą jak przed wymianą, czyli to świadczy o tym, że filtr nie został wymieniony ? na bank nie ma innych sposobów wymiany filtra ?, chce się upewnić bo jeżeli mechanik poleciał w WYMODEROWANO WULGARYZM to sobie z nim pogadam.

Wymienia się całą puszkę i nie ma innej możliwości.
Na obu zdjęciach jest ten sam filtr, nawet śruby na opaskach nie były tykane.

WYMODERWANO WULGARYZM, dodatkowo uszkodził mi podłokietnik pasażera bo spada na dół i muszę kupować zestaw naprawczy oczywiście podłokietnik ufajdany cały... , pluje na takich mechaników, zacznę naprawiać
sam, albo będę jechał do kolegi. Pozdrawiam

na pewno tak tego nie zostawię.

Przypomnij sobie regulamin tego forum, ze zwróceniem szczególnej uwagi na punkt 15 tegoż.

Przepraszam bardzo za to co napisałem, ale nerwy mnie poniosły zapłaciłem pieniądze, a partacz nie zrobił tego co trzeba. Będę na to zwracał uwagę jeszcze raz przepraszam.

Kolejny przykład dla prawdziwości zasady: umiesz liczyć, licz na siebie. Szczególnie sprawdza się w przypadku korzystania z usług mechaników przy starych samochodach. Ewidentnie filtr nie ruszony.

Dokładnie tak jak napisałeś Kenobi trzeba liczyć na siebie jeżeli chce się mieć dobrze zrobione, no albo mieć zaufanego kolegę. Filtr wymienię sam myślę, że nie będzie z tym żadnych problemów . Na takich partaczy powiem wam szczerze to pluje, jak tak można robić ?, Mnie osobiście sumienie by nie pozwalało.