T4-forum.pl

Witam serdecznie Forumowiczów/ki.

Borykam się od maja z problemem wycieku oleju który pojawia się przy szybszej jeździe autem. Podczas spokojnego przemieszczania się po mieście jadąc max 70km/h olej tylko delikatnie zbiera się pod pokrywa plastikowa miski olejowej, natomiast gdy wyjadę w dluższą trase i jade powiedzmy 110-130/h zaczyna juz kapać. Auto było u kilku mechaników, myte wstepnie i odtluszczane, stwierdzono wyciek z turbiny i wymieniono uszczelke turbiny. Jezdzilem pozniej bez pokrywy silnika kilka dni i bylo sucho. Zakręcilem pokrywe silnika i ta plastikowa pod miska olejowa( oczywiscie tez je wyczyscilem dokladnie i odtluscilem). Za tydzień zrobiłem trasę za miastem około 400km i znowu kapie olej pod ta plastikowa osłona od miski olejowej... Rozrząd, olej i filtry byly wymienianie w kwietniu (10 tys km temu). Stan oleju na bagnecie w normie (bylo przy wymianie oleju delikatnie wiecej wlane, a teraz spadlo do polowy wskaznika, czyli niby idealnie). Czy ktoś miał podobny problem w swoim t4, bądź zna możliwą przyczynę usterki? Wiem, że cięzko tak ocenic bez wgladu w silnik.

VW T4 Multivan 2.5 TDI 102KM (przebieg 330tys.)

Pozdrawiam i z góry dziękuje za każde pomocne słowo

Zdjęcia dużo by pomogły w oszacowaniu całości ,a tak to wróżenie z fusów ,nikt na forum jasnowidzem nie jest ( ja takowego nie znam)

Zdałem osłonę silnika i miski. Poniżej zdjęcia wycieku. Leci według mnie z tylnej-górnej części silnika i kapie z tyłu miski olejowej i koło kółek rozrządu. Nadmienie tylko, że nie jestem znawca mechaniki, więc proszę o wyrozumiałość. Link do zdjęć wysłałem przed chwilą.

Z opisu wynika jedna z klasycznych usterek tego silnika. Wyciek z oringu pod chłodniczką oleju lub głębiej czyli z uszczelki podstawy filtra oleju. Zdarza się też, że tamtędy skapuje ze spływu oleju z turbiny. Dla osoby nieobeznanej trudny temat do ogarnięcia.

Po obejrzeniu zdjęć nie mam nic więcej do napisania niż to co powyżej. Zespół chłodniczki i podstawy filtra oleju do sprawdzenia w pierwszej kolejności.

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc. W przyszłym tygodniu przekazuję info mechanikowi i działamy.

Pozdrawiam serdecznie.

Może podepnę się pod topic. Też mnie trapi jakiś wyciek, ostatnio bardzo się nasilił albo powstał drugi. W załączeniu fotka jak to wygląda, mam nadzieję, że to wystarczy do postawienia wstępnej diagnozy. Dodam tylko, że kolejna bardzo niepokojąca rzecz być może powiązana z tym wyciekiem to odgłos jakby poluzuwanej blachy/osłony, która rezonuje w okolicach 1100rpm. Niestety po raz kolejny te usterki przydazaja mi się gdy jestem za granicą (w dodatku w 'nie taniej' Norwegii), więc byłoby dla mnie nieocenioną pomocą, gdybyście mnie spróbowali nakierować co to może być. Jakieś klucze ze sobą mam, więc większość prostych prac typu odkręć/przykreć jestem w stanie sam wykonać. Tylko wiedzy jeszcze brakuje... . Z góry dziękuję za zainteresowanie się mój problemem.
Edit. Zapomnialem napisać, że chodzi o 2,5tdi acv

Albo olej albo płyn chłodniczy, jedno i drugie to rozbiórka rozrządu w tym śruba centralna wału

Czy to awaria, którą muszę robić natychmiast, czy są się z tym jeździć jeszcze trochę czasu? Bo ta blacha dzwoni mi już ze 2 miesiące, natomiast wyciek to w miarę świeża sprawa.

Obejrzyj jeszcze dokładnie pokrywę zaworów czy tam gdzieś nie leci w dół po silniku. Jeśli nie to pasek rozrządu plus olej to dosyć duże ryzyko jego zerwania a te silniki są kolizyjne

Zdejmij górną osłonę paska rozrządu i tam zajrzyj na koło zębate wałka. Olej w tym miejscu w większości przypadków oznacza cieknący uszczelniacz wałka rozrządu lub pokrywę zaworów.

Dziękuję za pochylenie się nad moim problemem. Będę to badał jak tylko przestanie lać (lato w Norwegii )

Problem z cieknacym olejem rozwiązany. Uszczelka podstawy filtra uszczelniona oraz korek miski olejowej wymieniony na nowy.

Tak jak u kolegi Camer, zauważyłem również lekki wyciek przy rozrządzie oraz stukanie przy 1200rpm. Jutro mechanicy się za to zabierają. Dziękuję jeszcze raz za pomoc i pozdrawiam.

Czyli to stukanie i wyciek było/jest oznaką wycieku z filtra oleju i jutro mechanicy będą to usuwali? Bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem.

Nie, nie. Stukanie to inna bajka. W warsztacie jutro się zabierają za ten problem. Podobno te stuki od vacum pompy, lub od Popychaczy hydraulicznych. U mnie problem stukania nasila się przy puszczaniu pedału gazu. W momencie wciśnięcia sprzęgła nie ważne na jakich obrotach stukanie w moment znika. Na luzie również nie stuka. Największy hałas jest na obrotach od 1100 do 2000 później zanika. Jeżeli zmieniam biegi w przedziale 2000-3000 to silnik chodzi normalnie. Czy ktoś miał może podobny problem?
EDYCJA
Kolego Camer, wyciek drugi u mnie(oprócz tego z podstawy filtra) , który pokazałeś na zdjęciu wygląda tak damo. Wina - uszczelka pokrywy zaworów.

Jeszcze odnośnie tego stukania. Zauważyłem że pod jednym z kol rozrządu (tym na samym dole,) pasek wielorowkowy przesunął się o jeden rowek na zewnątrz rolki w kierunku silnika, a chyba powinien leżeć równina całej rolce. Czy to może być przyczyną stukania? Dodam że hałas się nasilil właśnie po uszczelnieniu pokrywy zaworów, do której jak twierdzą mechanicy musieli rozebrać rozrząd. Sprawdzali 2 razy poprawne ustawienia rozrządu. Czy mogli coś przeoczyć? Np to przesunięcie paska?

Pozdrawiam serdecznie

Sugeruje to rozsypanie się koła pasowego. Vacum najbardziej stuka na wolnych i znika stukanie po naciśnięciu hamulca. Jeden i drugi temat omawiany na forum wielokrotnie i na pewno nie w wątku o wyciekach. Do uszczelnienia pokrywy nie potrzeba rozbierać rozrządu chyba, że wymieniali uszczelniacze wałka. Moja odpowiedź tylko w ramach pobłażliwego traktowania braku respektu dla regulaminu. Dalsza dyskusja nie związana z tytułem wątku idzie do kosza.