T4-forum.pl

Witam. Mam problem, moja T4 (1.9TD) nie chce mi odpalić gdy stoi 2 dni w garażu (przy temperaturze ok. -10).
Mam wymieniony elektromagnes, tulejki w rozruszniku, nowy aku, a dalej sie tak dzieje. Nie wiem co robić.
Jeśli ktoś by mi mógł pomóc, to z góry dzięki. Pozdrawiam McLavin.

po pierwsze tematów na forum o nieodpalaniu jest kilka, przeczytałeś je i nic nie znalazłeś co by odpowiadało twoim objawom ??
po drugie może byś coś więcej opisał po co naprawiałeś rozrusznik nie kręcił i nadal nie kręci?? teraz kręci a nie odpala ?? a co jak postoi jeden dzień a nie dwa ??
co to znaczy skoro nie napisałeś co było wcześniej

użyj opcji szukaj:
search.php?keywords=rozrusznik&terms=all&author=&sc=1&sf=all&sk=t&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj

viewtopic.php?f=6&t=1003

Elektromagnes wymieniałem bo padł, a tulejki w rozruszniku, bo myślałem że to przez nie nie chce opalać po paru dniach postoju.
Szukałem i nie znalazłem mojego przypadku.
Teraz rozrusznik kręci. Myślałem też że to akumulator, ale ma dopiero rok i nawet go podładowałem i jak próbowałem odpalić, to zakręcił może z 4 razy (choćby mu się nie chciało) i padł i tak parę razy robiłem, ładowałem i znowu.

A świece sprawdzone?

a ja po raz kolejny zadam pytanie na które nie dałeś konkretnej odpowiedzi:
rozrusznik kręci a samochód nie odpala ??
czy po dłuższym postoju rozrusznik słabo albo w ogóle nie kręci nawet po doładowaniu akumulatora ??

Rozrusznik po doładowaniu akumulatora kręci bardzo słabo. Pare sekund.
Tak sie właśnie dzieje po dłuższym postoju. A teraz starczyły tylko 2 dni, tak jak napisałem wcześniej.
A świec nie sprawdzałem. Czy mógłbym dostać wskazówki jak sie je sprawdza??

Weź człowieku napisz jak człowiek....
1.Co się dokładnie dzieje jak odpalasz to auto chwyta ale nie pali czy nie chwyta wcale.
2. Świece możesz sprawdzić w taki sposób że odkręcasz tą blaszkę co trzyma wszystkie 4 świece i przykładasz plus do główki- jak zaiskrzy to znaczy że jest dobra.

świece nie mają nic do powolnego kręcenia rozrusznikiem
słabo kręci czyli coś w tym stylu ??:
viewtopic.php?f=6&t=1076&hilit=rozrusznik

i jeszcze jedno pytanie rozrusznik robiłeś sam czy w warsztacie zajmującym się tym profesjonalnie ??

Rozrusznik był robiony w warsztacie zajmującym sie tym profesjonalnie.
To mówie jak człowiek, gdy przekręce stacyjke to zakręci z 4 razy i "zdechnie", no i nie odpali, chyba logiczne.