T4-forum.pl

Witam!
Mam taki problem że moj vw t4 1.9 TD 1994r nie chce odpalac na mrozie mianowicie długo trzeba kręcic i jak złapie to przerywa i trzeba mu dac gazu bo inaczej zgasnie.Dodam że były wymieniane świece żarowe, zaworek przy filtrze, mechanik zmniejszał cisnienie na wtryskach, wymieniany akumlator i była niby regenerowana pompa(w lecie). Gdy pewnien raz(było to w lecie) zmieniając pasek rozrządy przestawiłem pompe o jeden ząbek(nie pamiętam czy do przodu czy do tyłu) VOLKSWAGEN odpalał od strzału ale gdy dodałem naraz gazu to kopcił na czarno(diesle chyba tak mają). I pewnego razu oddałem t4 do mechanika i wydaje mi że chyba przestawił tą pompę tak jak wczesniej było i samochód gorzej odpalał, a teraz na mrozie to makabra.
Prosze o pomoc.

moze paliwo nie takie jak trzeba? ja profilaktycznie jak jest caly dzien -15 to palnik pod miske na 20 min, odpala od strzala jak latem. ale z paliwem tez mialem problem, kuzynka rowniez (mk3 1.9D)

To tylko problem paliwa?

zaczalbym od tego, skoro przerywa jak juz odpali, zobacz czy paliwo sie nie cofa/nie ma pecherzykow powietrza na przewodach,

Własnie to jest dziwne że nic nie widac paliwo normalnie leci.

Kąt wtrysku kolego, miałem to samo w 2.4D, ustawienie zapłonu na czujnik załatwi Twój problem.
P.S większość cześków dieslarzy ustawia kąt wtrysku na ucho, więc takich sobie daruj, jedź do pompiarza i niech ustawi zapłon na 0

Na przyspieszaczu odpalasz? (Ta wajcha po lewej stronie kierownicy)

Tak na przyspieszaczu. Spróbuje z tymi wtryskami.

Masz na myśli kąt wtrysku chyba : )

Szukaj kogoś kto ustawia na zegar albo na lampę czy jak to się mówi

OK, dzięki

Koszt koło 80 zł , polecam na lapmę bio ustawia się względne zużycia pompy , ponadto wtryski możesz sprawdzić bo jak leją lub są zatarte też taki efekt może być

Problem rozwiązany, oddałem do mechanika i on zwiększy do odpalanie na pompie i jest miód.