T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Czyszczenie dolotu
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=6&t=1058
Strona 8 z 9

Autor:  pittrans [ sobota, 3 czerwca 2017, 07:46 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Luqe napisał(a):
tak jak pisał @peters te dwie śruby przy turbo po wykręceniu zdejmuje się razem z kolektorem. Dostęp do nich dość trudny ale możliwy, dociąłem sobie imbusa żeby większe pole manewru było. ogólnie do całej operacji demontażu i czyszczenia nie trzeba jakichś wielkich umiejętności, jedynie chęci i cierpliwości. Polecam każdemu kto chce "poznać" trochę swój samochód :)


Tylko chęci i myślenia <good>

Autor:  carol [ sobota, 3 czerwca 2017, 12:05 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

2-3 śruby przy turbinie wymagają cierpliwości i ewentualnie 2 różnych kluczy imbusowych = z innym kątem obrotu względem przekroju lub ściętych z długości/wysokości aby mieć więcej swobody.
wersja 88km jedynie ma łatwiej przy demontażu osprzętu bo nie ma interkulera ale reszta tak samo.

PAMIĘTAJCIE aby przed zabiegiem dokupić uszczelkę pod kolektor = starej nie odratujecie = koszt 10-15pln
Zaślepić zawór EGR = wycinacie z kawałka dowolnej blaszki stalowej, aluminiowej, kwasówki = gr. 1-2 mm
czyszczenie polecam metodą na wypalenie a dopiero później na sucho wyciorem, szczoteczką nawet do zębów bo po wypaleniu będzie wszystko suche i sypkie; bez wypalania tłuste, marzące się i strasznie brudzące.
Doszczelnić rurę z powietrzem bezpośrednio przed turbo !!! Rura zawsze ma tam luz na oringu i bierze lewe powietrze.

p.s.
przy sprytnych rączkach nawet te 2 szpilki wychodzą i wchodzą osobno bez jednoczesnego ruszania kolektorem.
Ważne przed złożeniem kolektora sprawdźcie czy uszczelka nie zasłania przekroju kanału powietrznego = czasem uszczelki są zbyt obszerne.


nie bójcie się zdemontować więcej niż by się wydawało, że wystarczy = do odkręcenia bagnet oleju, zbiorniczek z płynem, itp.
daje szansę na włożenie głowy za kolektor i podejrzenie co ręce robią = znacznie poprawia precyzję ruchów i skraca pracę.

Autor:  Aezmo [ sobota, 3 czerwca 2017, 12:38 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Dzięki za informację :).
Z tego co chwilę temu przed zajrzeniem na forum patrzyłem pod maską szukając ręką w których miejscach dokładnie są śruby to bagnet oleju nie będzie przeszkadzać, ale dobrze jest zdemontować obudowę filtra kabinowego.
Do zrobienia zaślepki wystarczy kawałek blachy 4,5cm x 8cm, grubość najlepiej 3-4mm.

Autor:  Luqe [ sobota, 3 czerwca 2017, 13:07 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Przede wszystkim trzeba uważać, żeby żadna nakrętka czy śruba nie wyleciała z rąk bo można stracić później pół dnia na szukanie :D
kolego @carol mówisz o tej obejmie przy turbo na wężu który idzie od obudowy z filtrem powietrza? W jaki sposób najlepiej to uszczelnić?

Autor:  carol [ sobota, 3 czerwca 2017, 17:18 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Tak
Kanał powietrzny z filtra powietrza poprzez przepływomierz do turbiny jest wykonany z czarnego tworzywa sztucznego
przy samym turbo jest uszczelniony wyłącznie oringiem
ale od temperatury, czasu, wibracji powiększa się tuba i sam oring nie wystarcza

Ja na szybkiego zaskoczony sytuacją nawinąłem szerokiego teflonu tak aby ostatnie nawinięcia nie zostały zassane do turbo, dodatkowo na czarną rurę polecam dobrać na wszelki wypadek opaskę zaciskową = 100% doszczelnienia i nie ma ryzyka zassania teflonowej taśmy.

Dopiero jak przerobiłem to na sobie i wiedziałem czego szukać - znalazłem na licznych forach zagranicznych; więc nie jesteśmy wybrańcami wszyscy z tym odkryciem walczyli.

Szkoda, że na forum fotki muszą być takie małej rozdzielczości i dodatkowo nie przekraczać objętości bym szybko podesłał dokumentację foto.

Autor:  Luqe [ wtorek, 13 czerwca 2017, 09:36 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

tyle, że np u mnie przy samym turbo jest założona opaska samozaciskowa na tym wężu i nawet przy próbie poruszania czuć że jest tam dość sztywno..ale przedmuchy gdzieś są bo słychać je w czasie jazdy, chyba że to turbina wydaje takie podejrzane dźwięki

Autor:  szoo [ poniedziałek, 21 sierpnia 2017, 19:29 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

a ja mam pytanie takie jakich imbusow bede potrzebowal do kolektora ?:D

Autor:  Probe041 [ poniedziałek, 21 sierpnia 2017, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Standardowo m6 http://www.t4-wiki.de/wiki/Abgasr%C3%BCckf%C3%BChrungsanlage_(Reinigung)

Autor:  garbaty [ poniedziałek, 21 sierpnia 2017, 21:26 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

szoo napisał(a):
a ja mam pytanie takie jakich imbusow bede potrzebowal do kolektora ?:D


ułatw sobie życie i oszczędź trochę czasu i nerwów z tym: http://facom.com.pl/pl/952-rpe-grzechotka-1-4-ultra-kompaktowa-do-koncowek-1-4.html :)

Autor:  baraniczek [ czwartek, 30 sierpnia 2018, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Witam panowie. Po przeczytaniu całego zawartego tekstu ( ze zrozumieniem), jestem pełen podziwu i szacunku dla tych co dokonali czyszczenia dolotu we własnym zakresie. Postanowiłem uczynić to i ja, wszak pomysł i idea słuszna, jakież było moje zdziwienie gdy po rozebraniu wszystkiego okazało się że nie mam szans zdemontować kolektora bez demontażu turbo.
Panowie jak wy tego dokonaliśmy, śruby kolektora są przysłonięte turbiną i nie ma siły bym cokolwiek tam wcisnął by to odkręcić, po godzinnej walce poprzestałem na wyczyszczeniu EGR u wymianie pod nim uszczelki ( była z rogu wydmuchana), wypłukać intercoolera i wszystkich gumowych rur, no i to o czym wspomniał kolega, dolot zaraz przed turbiną jest tylko na oringu jest luz i lewe powietrze ( mój jeszcze się kruszy, sprawdzam dostępność zakupu) jest to element o numerach 074129715F.
Dziękuję za porady i wszelakie wskazówki ale... panowie jak wy wyciąganie kolektor????

Autor:  carol [ piątek, 31 sierpnia 2018, 09:11 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Da się, da się...
nikt nie pisał, że łatwo = wręcz odwrotnie.
Masz 2 sposoby
1` dobrze dobrane 2 zestawy inbusów - o różnych długościach i najlepiej jeden z nich trochę inaczej podkręcony i na zmianę cyrklujesz po 1/8 obrotu raz jednym kluczem, raz drugim - upierdliwość straszna
2` dospawaj sobie ze śrubokręta przedłużkę do pionowo wykonanego imbusa lub najlepiej z krótkim elastycznym adapterem i takim kluczem "serwisowym" masz szansę od góry między urzebrowaniem/orurowaniem trafiać "po palcu" w śrubę i od góry spokojnie odkręcać.
Problem dotyczy 2-3 śrub.

Żeby mieć więcej światła demontujesz lewą stronę z osprzętem /bagnet oleju, pojemniki z płynami, orurowanie powietrza.../ = to się opłaca.
Guma do turbo to już chyba tylko z używek, więc nowy oring + nawijka z teflonu lub szeroka opaska zaciskowa; a najlepiej jedno i drugie.

Powodzenia

Autor:  Probe041 [ piątek, 31 sierpnia 2018, 09:15 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

W serwisie wciąż dostępna ta rurka nowa jak się pali, używki to takie są jak u Ciebie

Autor:  garbaty [ sobota, 1 września 2018, 20:12 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

po raz kolejny polecam dobry klucz, 1/4" FACOM R.PE, do tego przyzwoite bity i duuużo zdrowia i nerwów zaoszczędzone.

Autor:  baraniczek [ poniedziałek, 3 września 2018, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

nie wiem czy to pytanie do mnie czy stwierdzenie ale rura o nr 074129715F jest dostępna koszt 180 zł w Poznaniu na magazynie są dwie w tym jedna jutro będzie w Krakowie dla mnie

Autor:  Probe041 [ poniedziałek, 3 września 2018, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Tutaj jest poruszony ten problem https://youtu.be/pRPnZjHXChE?t=10m04s Ja wiem, że język wroga ale w skrócie ta rurka w ACV jest wciśnięta na turbo i uszczelniona oringiem plus w jednym miejscu złapana śrubą aby się trzymała. Niestety po czasie w wyniku pracy całość na wejściu na turbo się wyciera i są przedmuchy. Gościu na filmiku założył ciut większy oring plus opaska ślimakowa aby całość siedziała sztywno. Zawsze to jakiś sposób aby nie kupować nowej części.

Autor:  baraniczek [ poniedziałek, 3 września 2018, 22:12 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Dobry pomysł nie jest zły jeżeli działa. U mnie rura się po prostu kruszy i sypie, opaska spowoduje połamane jej. Zobaczę przy wymianie z nowym oringiem jak ciasno siedzi. Będzie okazja do drugiego podejścia czyszczenia dolotu, tym bardziej że mam już nową uszczelkę pod kolektor wraz ze świeżymi śrubami.
Powiedzcie jeszcze jak zabezpieczacie by kawałki nagaru nie dostały się do komory spalania lub pod zawory w trakcie czyszczenia.

Autor:  carol [ wtorek, 4 września 2018, 07:05 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Jak zdejmujesz kolektor to nie masz problemu z opadającym nagarem, a ewentualne drobiny/okruchy z rozdzielenia nie mają najmniejszego znaczenia. Dlatego tak ważne jest zdjęcie kolektora aby czyszczenie robić poza silnikiem.
Jako ciekawostka - w jednostkach gdzie dostaje się olej silnikowy do dolotu praktycznie nie ma nagaru a jak coś się pojawia to jest max na 1mm. Morał z tego, że różnie można walczyć lub zapobiegać.

Autor:  baraniczek [ niedziela, 16 września 2018, 14:03 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Polecany grzechotka FACOM przydał się bardzo, kolektor ściągnięty nie było łatwo ale się udało.
UWAGA na wypalanie nagaru w dolocie , stopiło dolot <18> !!!

Autor:  baraniczek [ wtorek, 18 września 2018, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Jak pisałem powyżej, w trakcie wypalania nagaru w dolocie kolektor uległ stopieniu z powodu czego jestem zmuszony poszukać przeszczepu.
Problem polega na dobraniu pasującej części mój stary posiada nr. 074129713t ( prod. Polskiej), i takowe są dostępne.
Dostępne są też kolektory o nr. 074129713k ( prod. Niemieckiej), porównując na pierwsze spojrzenie różnic nie ma żadnych, czy można je podmienić?
Moje podejście jest staroświeckie ale uważam jednak że gebelsowsie jest lepiej zrobione.
Wozidno mam unieruchomione więc wdzięczny byłbym za szybkie informacje.

Autor:  Probe041 [ wtorek, 18 września 2018, 21:04 ]
Tytuł:  Re: Czyszczenie dolotu

Jak wygląda tak samo to się nie zastanawiaj

Strona 8 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/