T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=52&t=16908
Strona 1 z 1

Autor:  IgoR_KilleR [ środa, 27 lutego 2019, 20:56 ]
Tytuł:  Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Cześć. Spotkała mnie bardzo niemiła sytuacja. Wybrałem się z dziewczyną z Bydgoszczy do Krynicy Zdroju i po drodze awarii uległa skrzynia biegów. Zaczęło się niewinnie. Podczas postoju w kolejce na bramkach na a4 przed Krakowem nagle szarpnęło. Było zapięte D i silnik pracował na niskich obrotach. Potem stałem w korku i sytuacja się powtarzała, ale gdy jechałem na biegach 2-4 wszystko było ok. Sytuacja pogorszyła się gdy dojechaliśmy do Nowego Sącza. Tam na światach jak zredukowało do jedynki słyszałem już wyraźnie takie chrobotanie jakbym ciągnął coś są sobą, wiecie, rurę wydechową czy coś. Zjechałem na stację i miałem mocny dylemat. Jechać dalej (pozostało jakieś 30km) czy co robić? Postanowiłem pojechać i opłaciło się. Dojechaliśmy, na trasie nie było żadnych świateł ani innych sytuacji, która zmuszałaby skrzynie do redakcji ja jedynkę. Na koniec przy wiedzie na podwórko pensjonatu już nie chciał w ogóle ruszyć do przodu. Poradziłem sobie parkując na wstecznym.

Co teraz? Tylko laweta, czy jest jakiś myk aby np ruszać z dwójki? Czy tylko laweta (600km ile ja na to wydam?)
Czy te objawy sugerują coś? Ktoś miał podobnie? Jutro będę dzwonił do warsztatu który zna się na tych skrzyniach(niestety Poznań), i ewentualnie szukał pomocy na miejscu. Jakieś rady?

Autor:  Probe041 [ środa, 27 lutego 2019, 22:55 ]
Tytuł:  Re: Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Laweta do domu plus przekładka na manual plus worek złota

Autor:  bigos1966 [ czwartek, 28 lutego 2019, 00:45 ]
Tytuł:  Re: Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Ja bym na początek podłączył vaga i zobaczył jakie są błędy. Olej czasami nie uciekł Ci ze skrzyni.

Autor:  chmielik [ sobota, 2 marca 2019, 09:32 ]
Tytuł:  Re: Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Napisz do Kubka on jest z tamtego rejonu może ci poleci jakiegoś magika co byś do domu wrócił

Autor:  IgoR_KilleR [ poniedziałek, 4 marca 2019, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Probe041 napisał(a):
Laweta do domu plus przekładka na manual plus worek złota

No już wróciłem z autem na lawecie właśnie, 1300 to i tak nie najgorzej.

Jest to bardzo prawdopodobne rozwiązanie jednak obawiam się kilku rzeczy
- jak będzie zachowywał się licznik? czy będzie działał? Z tego co wiem podpięte są one często do skrzyni biegów jeśli samochód ma automat.
- czy będzie działał tempomat? Ta sama historia.

bigos1966 napisał(a):
Ja bym na początek podłączył vaga i zobaczył jakie są błędy. Olej czasami nie uciekł Ci ze skrzyni.

No jest to godne uwagi spostrzeżenie. Jak go odpalić na zimnym to wrzuca tą jedynkę i jakoś tam jedzie nawet, ale 600km na bank bym tym nie zrobił. Ale nawet jeśli olej uciekł, co dalej? Czy po dolaniu zacznie nagle magicznie działać?

Autor:  IgoR_KilleR [ środa, 6 marca 2019, 10:32 ]
Tytuł:  Re: Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Nowe fakty w sprawie.

Wrzuciłem na 1 i ruszył normalnie z miejsca! potem jak obroty wzrosły wrzuciłem mu 2, albo 3 i normalnie jechał, tylko taki dziwny świst było słychać, ale normalnie się rozpędzał. Jak musiałem przyhamować to znów się ślizgał, to wrzuciłem mu na 1 i jazda dalej.
Zostawiłem takiemu garażowemu mechanikowi na osiedlu, żeby spróbował dolać oleju i zobaczę co będzie dalej. Póki co muszę do roboty jechać.

Autor:  bigos1966 [ środa, 6 marca 2019, 18:25 ]
Tytuł:  Re: Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Tak jak pisałem Ci na pw. (Cześć, miałem w tamtym roku. Też pojechałem na wczasy do zakopanego, skrzynia zaczęła fiksować, nie przerzucała płynnie biegów. Na koniec ledwo co wjechałem do garażu. Okazało się że wyleciało mi 2l oleju. Dolałem olej i jeździ dalej. Na pewno trochę się jej to odbiło na kondycji ale jeszcze hula. Przyczyną wycieku był uszkodzony simering między skrzynią a silnikiem.) (Najlepiej na początek sprawdzić stan oleju. Jak za mało to dolać i zobaczyć co się dziej. jak jest poprawa to zrobić wymianę oleju i filtra. To nie jest aż taki duży koszt.Ja kupiłem od Vikinga drugą uszkodzoną. Ponoć ma problem tylko z ruszaniem, później chodzi normalnie. Jak będę ją rozbierał to wrzucę fotki ma forum co i jak jest w środku.).

Autor:  IgoR_KilleR [ piątek, 8 marca 2019, 15:22 ]
Tytuł:  Re: Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Oddałem do warsztatu, mają sprawdzić poziom oleju, ew dolać i sprawdzić czy coś się poprawi. Niestety szansa na zmianę na manual minęła, ktoś inny kupił.

Autor:  bigos1966 [ piątek, 8 marca 2019, 22:34 ]
Tytuł:  Re: Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Ja jeżdżę na automacie już przeszło 9 lat i nikt mnie nie namówi na manual. Chociaż już miałem kilka przebojów z nią. Wszystkie awarie sam usunąłem.

Autor:  tornado2003 [ sobota, 9 marca 2019, 14:36 ]
Tytuł:  Re: Awaria automatycznej skrzyni biegów daleko od domu.

Najpierw zobacz stan oleju. Już poniżej 100 ml skrzynia zaczyna dziwnie się zachowywać, sprawdzone na własnym T4.
Podłącz VCDS, jeśli niema błędów to niech mechanik sprawdzi manometrem na odpalonym silniku na D czy jest między 3.4-3.8 bara (50-55 psi). Na R powinno być 5-6 bar (72-87 psi), manometr wkręca się obok rurki do wlewania oleju. Jeśli poziom oleju jest ok i ciśnienia są w normie trzeba będzie wyciągnąć sterownik. Może coś się zacinać np tulejka na zaworze TCC.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/