T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Gdy mróz, nie mogę wrzucić biegu - manualna - T4 2.4d 1991 r
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=52&t=16837
Strona 1 z 1

Autor:  mbejm [ sobota, 2 lutego 2019, 23:24 ]
Tytuł:  Gdy mróz, nie mogę wrzucić biegu - manualna - T4 2.4d 1991 r

Hej wszystkim!

Dotyczy:
T4 2.4d 1991 r. skrzynia manualna - 5-biegowa.

Przez dwa miesiące po zakupie skrzynia manualna chodziła mięciutko, leciutko, pięknie.
Gdy temperatura spadała poniżej zera, przed uruchomieniem silnika chciałem wrzucić luz i z trudem - po kilku szarpnięciach - udało mi się przełączyć z jedynki na luz (jeszcze bez zapalonego silnika).
...jakby skrzynia zatarta/zamarznięta.

Po uruchomieniu silnika nie mogłem już wrzucić jedynki. Musiałem startować z dwójki. Przy zmianie na trójkę coś lekko zgrzytnęło, ale trójka weszła. I tak sobie lekko coś zgrzytało, gdy zmieniałem na niektóre biegi. Tak to wyglądało tylko przez kilka/kilkanaście pierwszych minut jazdy. Gdy silnik/skrzynia się rozgrzały, wszystko zaczęło chodzić normalnie, leciutko.

Od tamtej pory minęły dwa tygodnie i ewidentnie kwestia jest związana z mrozem. Gdy mrozu nie ma, wszystko chodzi ok. Gdy pojawia się mróz, przełączanie biegów działa fatalnie dopóki wszystko się nie rozgrzeje. Na rozgrzanym wszystko działa miodzio.

Wymieniłem olej w skrzyni. Tutaj dodam, że wylałem olej jasno grafitowy. Wiem, że to świadczy niedobrze o skrzyni, ale na rozgrzanych układach nie ma z biegami żadnych problemów. Skrzynia nie szumi ani w żaden sposób nie hałasuje. Na rozgrzanym zmiana biegów leciutka i bezproblemowa. Natomiast wymiana oleju nie poprawiła kwestii efektu "zatarcia", gdy zaczynam jazdę w mrozie. Dzisiaj była rano temperatura dodatnia bliska zeru i efekt "zatarcia" biegów był tylko minimalny. Krótko po ruszeniu wszystko zaczęło znowu chodzić lekko i płynnie.

Dodam jeszcze, że uświadomiłem sobie dzisiaj, że bardzo szybko chwyta mi sprzęgło - praktycznie przy samej podłodze, gdy tylko zaczynam odpuszczać pedał sprzęgła.
Może jakiś regulacja sprzęgła też trochę pomoże...?

CO TO MOŻE BYĆ?
Może powinienem po prostu posmarować jakąś przekładnię przenoszącą ustawienie biegu z wajchy do skrzyni? Nie zaglądałem jeszcze tam i nie wiem jak to jest zorganizowane. Zamierzam w najbliższym czasie się tym zająć, ale może ktoś zetknął się już z podobną sytuacją i wiadomo jak sobie z tym poradzić...

Chyba nie muszę dodawać, że będę niezmiernie wdzięczny za porady.
Przy okazji pozdrawiam wszystkich T4-kowców i życzę bezawaryjnej jazdy.

Autor:  chmielik [ niedziela, 3 lutego 2019, 15:06 ]
Tytuł:  Re: Gdy mróz, nie mogę wrzucić biegu - manualna - T4 2.4d 19

Na dole pod samochdem masz taki krzyżak trzeba go wyczyścić i wszystko bedzie cacy ....lecz aby to zrobić dobrze musisz odkręcić od lewarka od dołu tylko sobie zaznacz w jakiej był pozycji bo potem dużo zabawy z ustawieniem ,następnie odkręć go od skrzyni i masz na wierzchu ,umyj bęzyna lub zmywaczem nasmaruj najlepiej teflonem i gotowe. Może być że pękła ci obudowa ale to skrajność i to dopiero jak wyciągniesz .

Autor:  Jackall [ niedziela, 3 lutego 2019, 16:03 ]
Tytuł:  Re: Gdy mróz, nie mogę wrzucić biegu - manualna - T4 2.4d 19

No, to tak zwany samolot.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/