T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 13:17

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 28 października 2016, 16:22 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 11 lutego 2015, 21:16
Posty: 4
model: GL Syncro
silnik: 2.4D

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 0 razy
Witam

Wiem, że aby zbadać u diagnosty hamulce w syncro, muszą mieć takie specjalne rolki.
Ale dziś przez roztargnienie, podczas badania technicznego w moim drugim syncro zapomniałem powiedzieć diagnoście, że to syncro a on tez nie zauważył. Twierdzi, że nic nie popsuł (też mi się dostało, że nie powiedziałem), auto jeździ i wygląda że wszystko działa. Gdy było testowane obracając tylną oś samochód wyskoczył z rolek, i tu moje pytanie jeśli miałoby się coś uszkodzić podczas tego testu to byłby to reduktor przy skrzyni biegów? Jak sprawdzić, czy wciąż jest wszystko w porządku z moim napędem? Jaki element ucierpi podczas tego typu testu najbardziej, czy komuś z Was zdarzyło się, że po takim niefortunnym teście napęd w syncro zaczął źle pracować?

VW T4 syncro, 2.4D, Caravelle Syncro GL, 1995

pozdrawiam
Krzysiek


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 28 października 2016, 20:33 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 października 2010, 20:29
Posty: 129
Lokalizacja: Poznań
opis: rocznik 1995
model: T4 Multivan Syncro
silnik: 2.4D ABB

Podziękował: 14 razy
Pomógł: 9 razy
Myślę, że przy takiej jednorazowej i krótkotrwałej próbie nic nie powinno się stać, bo jak widać syncro broni się samo wyskakując z rolek ;-) Przy obecnej pogodzie z wypróbowaniem napędu nie powinno być kłopotu, wystarczy wjechać na jakąś błotnistą drogę, albo mokrą trawę i na jedynce spowodować poślizg przednich kół. Tylne powinny wtedy też lekko zabuksować.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 28 października 2016, 21:02 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): wtorek, 13 kwietnia 2010, 07:05
Posty: 335
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
model: multivan syncro
silnik: AAB

Podziękował: 0 razy
Pomógł: 26 razy
Na stanowisku rolkowym do badania hamulców w syncro /i w innych samochodach ze stałym napędem obu osi/ jedna rolka kręci się do przodu, druga do tyłu. Więc suma obrotów kół jest zerowa, koła tej drugiej osi /stojącej na twardym/ nie kręcą się. Jeśli nie włączyć tego programu rolkowego dla syncro, to koła napędzane rokami przekazują napęd na koła drugiej osi i samochód wyjeżdża ze stanowiska. Ale jak tylko koła badanej osi utracą kontakt z rolkami, ta druga oś przestaje być napędzana i auto staje. Więc nie widzę niczego, co miało by się zepsuć w aucie, jedynie zepsute będą wyniki pomiaru hamulców.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 28 października 2016, 22:32 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 18 stycznia 2014, 11:39
Posty: 1047
Lokalizacja: Wielkopolska
model: Allstar Westa SYNCRO
silnik: ACV+

Podziękował: 26 razy
Pomógł: 99 razy
U mnie w mieście na cztery stacje diagnostyczne tylko dwie mają możliwość kręcenia rolkami jedna do przodu druga do tyłu. Więc warto pytać przed badaniem . No chyba ze podstawiają rolki. Miałem kiedyś A6 Allroad i też sprawdzali bez rolek. Nie zwracałem wtedy uwagi na to, jak krecą się rolki.


_________________
Prawdziwy mężczyzna ma odciski na dłoniach a nie rurki na dupie


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 29 października 2016, 00:19 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 października 2010, 20:29
Posty: 129
Lokalizacja: Poznań
opis: rocznik 1995
model: T4 Multivan Syncro
silnik: 2.4D ABB

Podziękował: 14 razy
Pomógł: 9 razy
Tak myślę, że problem mógłby się zacząć, kiedy badając na zwykłych rolkach np.tylną oś a miała by ona słabsze hamulce niż przednia (u mnie tak jest, bo z tyłu są jakieś słabowite bębnowe a z przodu silniejsze tarczowe i jest wyraźna różnica). Wtedy rolki będą kręcić tylną osią a przednie hamulce nie pozwolą mu ruszyć do przodu i zacznie w bardzo niekorzystnych warunkach działać sprzęgło wiskotyczne, które nie będzie mogło przekazać obrotów na zablokowane przednie koła. U mnie co prawda tak nie jest, bo mam ABS i w tylnym moście jest sprzęgło jednokierunkowe, ale w wersjach bez ABS-u taki proces by nastąpił i można tym sposobem po dłuższej chwili takich prób "ugotować" sprzęgło wiskotyczne.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB