T4-forum.pl

Witam ,mam pytanie jaki środek jest najlepszy i w rozsądnych pieniądzach , do usunięcia farby tzn lakieru?

Z czego tą farbę chcesz usunąć

Na usuwanie z fel stosujemy " scansol "

z paru mniejsc np z podszybia, mam ubytki, a nie lubie szpachlówek

Jak masz ubytki to i tak albo szpachlem musisz uzupełnić albo podkładem wypełniającym albo szpachlówką , tak czy siak musisz powalczyć

tak i po zimnie wszystko odleci, a jak bym wyczyścił do żywego, i podkładem potem lakierem od początku pomalował

Jak wiesz to po co się pytasz

przecież przed szpachlowaniem i tak trzeba wszystko do gołej blachy zedrzec,
drzesz do żywego, szpachlujesz dla wyrównania, podkład i lakier a jak ci nie zależy na wyglądzie i może by nie równo to bez szpachli robisz i tyle
a jak masz już korozje pod lakierem to i tak żadna chemia ci nie pomoże tylko mechaniczne usunięcie starego lakieru i rdzy

ale po co szpachlować, przecież jak wyczyszczę do żywego, i całość pomaluję ,to będzie równo, tak samo jak malujesz gołą blache np błotnik, nie wiem może się myle.Chodzi mi oto, aby pod lakierem nie było szpachli, tylko podkład i lakier, chyba jakieś zabezpieczeniem się jeszcze maluje.

A ja mam taki odrdzewiacz.
Ogniska korozji lekko tylko papierem czyścisz, po czym smarujesz tym środkiem i zostawiasz auto (blachy) w suchym pomieszczeniu na ok 3-4 dni. Środek całkowicie usuwa rdze, tak że masz gołą blache. Nastepnie bezposrednio na to kładziemy lakier I to naprawde działa, srodek testowany był na całkowicie zjedzonym przez rdze płaskowniku oraz na autobusach w firmie gdzie mój tata robi
W przyszłym tygodniu z felgami będe robił to samo to zamieszcze fotorelacje

czekam na foto relacje,brzmi zachęcająco, podaj nazwę tego odrdzewiacza ?

Nie wiem jak to sie nazywa, stosują to w firmie gdzie robią ogrodzenia itp
Sprzedają to w cenie chyba 15zł za litr

chodzi oto ze szpachlą że przecież nie zedrzesz do żywego po pierwsze aby było równo po drugie całego elementu i zostanie ci różnica poziomów starego lakieru i nowego, poza tym samo usunięcie rdzy powoduje i usunięcie metalu i zawsze bedzie nie równo w porównaniu z miejscem gdzie nie robiłeś zaprawki
a jeśli masz zamiar całe podszybie robić bez wyjmowania szyby i demontowania maski to czekam na foto bo na bank równo tego nie zrobisz, niestety przy usuwaniu korozji zawsze w miejscu gdzie była rdza zostają wgłębienia
tu pytanie do Krzyśka : skoro ta chemia wyżera rdze to w miejscach gdzie była muszą zostać wżery ( jakoś nie widziałem rdzy co by metal żarła równą warstwą ) po niej więc jak na to równo lakier położysz ????

Cienka warstwa lakieru podkładowego i dopiero na to szpachla, inaczej wszystko zjedzie

nieprawda , nic nie schodzi

Jak robili w mercedesie busie całą tylną klapę i na ten środek położyli szpachle to zjechało wszystko
Dopiero: odrdzewiacz - podkład - szpachla - podkład - lakier = git

czy tak czy na odwrót to nie ma sensu dyskutować każdy kładzie jak chce, chodziło głównie o to, że kolega dany180 chce to w ogóle bez szpachlowania zrobić twierdząc, że wyjdzie sam podkład z lakierem równo co moim zdaniem jest nie realne

Moim też nie żeby było równo cienka warstwa szpachli musi byc położona przed malowaniem

tylko ja nie mam rdzy, a małe ubytki lakieru, i niechcąc stosować szpachli chcę zedrzeć resztę, i pomalować cały element od nowa bez szpachli

no to w takim wypadku nie rób tego bo tylko pogorszysz sprawę, napraw punktowo ubytki dając krople lakieru z pędzelka i potem szlifuj do gładkiego,
bez odpowiednich warunków zdarcie całego lakieru w tym miejscu będzie trudne a wystarczy że coś gdzieś nie odtłuścisz lub zostanie troche wilgoci i będzie gorzej bo rdza zaatakuje od razu
pamiętaj lepsze jest wrogiem dobrego