T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Montaż przekażników swiateł w T4
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=16&t=4393
Strona 6 z 9

Autor:  Stanley70 [ niedziela, 24 lutego 2019, 15:47 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Musisz zobaczyć, czy nie ma wolnego miejsca z tyłu skrzynki przekaźników na wpięcie plusa, jest takie wystające czerwone gniazdo. Tylko, że będzie potrzebna wtyczka plusowa płaska, albo pociągnąć kabel od aku.

Autor:  flax [ wtorek, 26 lutego 2019, 11:25 ]
Tytuł:  Montaż przekażników swiateł w T4

Zastanawiam sie tylko, czy nie powinno sie brac jednak plusa po stacyjce 15, jak przekaznik sklei to akumulator wyładowany.
Pomierze dzis napiecia u siebie na stykach i zobacze czy przypadkiem nie stycznik stacyjki nie jest winny spadkowi napiecia.

Edit: pomierzone, na styku 15 w zasadzie to samo napiecie co na 30.
Zakladajac, ze nie dociazamy w zaden sposob stycznika pod stacyjka bo i tak w oryginale stamtad idzie prad na swiatla, powinno sie namierzyc kabel idacy ze stycznika stacyjki do centralnej elektryki i tam wlasnie wpiac zasilanie swiatel. To nam zagwarantuje bezpieczenstwo akumulatora w przypadku uszkodzonego/sklejonego przekaznika (te niestety czasem padaja).

Autor:  Stanley70 [ wtorek, 26 lutego 2019, 13:34 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Jak popatrzysz na schemat, to zobaczysz ,że oryginalnie zasilanie do manetki świateł idzie z lini kl30. Kl15 jest dla drobnych odbiorników i idzie dodatkowo przez kostkę stacyjki.
Już lepiej podłącz do Xcontact, jest przewidziany do dużych odbiorników, traci zasilanie po wyłączeniu stacyjki, oraz przy pracy rozrusznika. Zasilanie długich jest właśnie brane z Xcontact.

Autor:  flax [ wtorek, 26 lutego 2019, 15:39 ]
Tytuł:  Montaż przekażników swiateł w T4

Swiatla nie gasly by po wyjeciu kluczyka, mowisz o pozycyjnych zdaje sie?

Racja z 15. Masz pomysl gdzie sie wpiac w X ?

Autor:  Stanley70 [ wtorek, 26 lutego 2019, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Nad przekażnikami obok gniazd kl30 po lewej jest kl xa, kolor fioletowy, zobacz zdjęcie Rafflexa kilka postów wcześniej, ale są tam chyba za małe styki.

Autor:  slimak [ wtorek, 26 lutego 2019, 17:18 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Montaż przekaźników ma ograniczyć do minimum straty napięcia w instalacji i każdy dodatkowy styk, w tym X-kontakt podważa sens całego przedsięwzięcia. O sklejonym przekaźniku każdy tylko słyszał, nie znam nikogo, kogo by takie nieszczęście spotkało. Nawet gdyby się coś takiego przytrafiło to w przypadku dobrze wykonanej instalacji naprawa zajmuje max. 5 minut.
Zamiast kombinować z zasilaniem układu przez X-kontakt lepiej zastosować porządne przekaźniki i zamontować światła do jazdy dziennej.

Autor:  Stanley70 [ wtorek, 26 lutego 2019, 17:24 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Slimak ma rację, jeżdżę prawie 9 lat t4 i nigdy żaden przekażnik się nie skleił.

Autor:  Adampio [ wtorek, 26 lutego 2019, 17:43 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

A ja miałem sytuację wręcz odwrotną: dwa oryginalne przekaźniki stukały a nie łaczyły. Dużo sie czasu zeszlo zanim wpadlem że to one winne

Autor:  flax [ wtorek, 26 lutego 2019, 21:28 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

To nie tak, ze VW oszczedzalo nie montujac przekaznikow do swiatel. Podejzewam, ze sa normy mowiace na jakich ukladach wolno, a na jakich nie wolno je montowac. Swiatla to bezpieczenstwo. Masz racje Slimak, podchodzisz zdroworozsądkowo, ale autami jezdza tez samochodowi ignoranci. Przemnoz to przez miliony wyprodukowanych aut.

Strat na wlaczniku stacyjki praktycznie nie mam, roznica w napieciu to 0.05V. Wole miec hebel ktorym kazdorazowo odlaczam potencjalne ryzyko niz np stres nad ranem przy zjezdzaniu z promu..
Przypuszczam tylko, ze trzeba by sie wpiac bezposrednio w wyjscie ze stacyjki, bo pewnie dalej sygnal idzie na przelacznik zespolony kierunkow..

Autor:  rafflex [ czwartek, 28 lutego 2019, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Ja dzisiaj dokonałem zabiegu montażu przekaźników i jednocześnie wymiany żarówek.
Bez porównania lepiej teraz świecą reflektory.

Autor:  flax [ piątek, 1 marca 2019, 08:40 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Brawo, ja czekam na konektory, bo zamowilem oprawki bezpiecznikow wg numeru z forum, a vw przyslalo zamiennik ktory wymaga konektorow nowego typu.

Chce tez zrobic swiatla do jazdy dziennej jak fabryka robila czyli na przewodzie oporowym. Swieca wtedy tylko przednie zarowki mijania na obnizonym napieciu.

Generalnie przekazniki to must have, T4 ma swietne duze reflektory i zal nie skorzystać z ich pelnego potencjalu.

Autor:  flax [ niedziela, 3 marca 2019, 14:39 ]
Tytuł:  Montaż przekażników swiateł w T4

Stanley, nie powinienes sie wpinac przypadkiem w kostki A1 i A2? Wpinajac sie w J masz po dwa bezpieczniki w ukladzie. Seryjny 10A na lampe i Twoj dodatkowy.

https://www.t4-wiki.de/wiki/Datei:Elektrik_Beleuchtung_Scheinwerfer_Prinzip_Fernlicht.jpg

Przy twoim podlaczeniu na baterii mam 14.1 V, a zarowkach swiatel mijania 13,6 - lepiej o 1V ale nadal mniej o 0,5V.

Przy podlaczeniu na gniazdach A bezpieczniki fabryczne zabezpieczalyby uklad sterowania przekaznikiem ktory w Twoim schemacie pozostaje niezabezpieczony.

Autor:  Stanley70 [ niedziela, 3 marca 2019, 16:25 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Po to fabryka dała po jednym bezpieczniku na każde światło( mijania lewe 10A, prawe 10A, drogowe lewe 10, prawe 10A, odpowiednio w skrzynce nr. 1 2 11 12.)
że jak spali Ci sie któreś włókno żarówki to wypali tylko jeden bezpiecznik i nie stracisz reszty
oswietlenia. Dlatego jest wpięcie w kostkę J.
Jak chcesz ryzykować dla 0.5 v, twoja sprawa.

Autor:  flax [ niedziela, 3 marca 2019, 17:29 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Od kiedy spalone włókno zarowki pali bezpieczniki? Ciekawe.

Podlaczylem wlasnie pod styki A i zysk jest niewielki: 0,2V.
Reszta na przewodzie i kostkach od centralnej elektryki do zarowki.
Takze mozesz zostac przy projekcie, zweryfikowany na wszystkie strony i teraz tylko czas pokaze na ile sie sprawdzi na dluzsza mete. Plus 30 ciagnalem bezposrednio z akumulatora grubym kablem, bedzie do innych dodatkowych odbiornikow.

W nastepnym odcinku podlacze sobie swiatla mijania jako do jazdy dziennej, tak by sie wlaczaly po odpaleniu silnika niezaleznie od polozenia wlacznika. Pin z alternatora jest wolny we wtyczce A2.
Musze dobrac odpowiedni rezystor(vw dawal przewod oporowy 1 Ohm) i kupic podstawke pod kolejny przekaznik.

Autor:  Stanley70 [ niedziela, 3 marca 2019, 17:36 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Miałem dwa razy taki przypadek, że przy spaleniu żarówki wybiło bezpiecznik.

Autor:  notri [ piątek, 8 marca 2019, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

rafflex napisał(a):
Ja dzisiaj dokonałem zabiegu montażu przekaźników i jednocześnie wymiany żarówek.
Bez porównania lepiej teraz świecą reflektory.


nic mi nie mówiłeś :-(

Autor:  rafflex [ sobota, 9 marca 2019, 09:55 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Myślałem, że jednak czytasz forum

Autor:  Stanley70 [ piątek, 19 kwietnia 2019, 23:15 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

slimak napisał(a):
Wywal zworki, przekaźnik świateł mijania zasteruj nie z przełącznika pod kierownica a z głównego włącznika świateł. Przekaźnik świateł drogowych pozostaw bez zmian podłączony pod przełącznik pod kierownicą. U mnie taki układ działa od lat.


Zdobyłem ori zworkę, aby światła drogowe świeciły razem z mijania, no i zonk, nie idzie wyłączyć świateł . Ale od czego jest Forum. Szukałem i znalazłem posta Slimaka.
Zrobiłem sygnał do przekażnika świateł mijania z włącznika głównego i wszystko świeci i wyłącza się jak powinno.
Podziękowanie

Autor:  SO...T4 [ poniedziałek, 27 maja 2019, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

W zeszłym tygodniu zamontowałem zakupioną od Stanley70 (jeszcze raz dziękuję) wiązkę z przekaźnikami. Generalnie trzeba poćwiczyć tylko wyjmowanie wtyków z gniazd i reszta idzie miło i przyjemnie. U mnie w pomiarach przed i po wyszedł zysk około 1,5V na napięciu żarówki. Niestety brakuje mi jeszcze około 1V do napięcia ładowania. Przypuszczam, że to sprawa automatu do zapalania świateł, ale jest tam taki splot, że trzeba więcej czasu na rozpracowanie tematu. Generalnie polecam przekaźniki i wiązkę od Stanley70 - zabierałem się za przekaźniki od chyba 3 lat a tu przy gotowej wiązce zajęło to pewnie koło pół godzinki. Światła zdecydowanie zyskują. W zeszłym roku czyściłem klosze a dwa lata temu testowałem lepsze żarówki, wiec teraz w komplecie z przekaźnikami światła są już na przyzwoitym poziomie.

Autor:  bigos1966 [ wtorek, 28 maja 2019, 07:52 ]
Tytuł:  Re: Montaż przekażników swiateł w T4

Pisałem wcześnie o tym. Wpinamy się z przekaźnikiem przed bezpiecznikami, jak mamy w miarę sprawną intabulację. Jeżeli instalacja jest już lekko wyeksploatowana, to wpinamy się za bezpiecznikami. Bezpieczniki oczywiście dajemy nowe na przewodach. Ot i cała filozofia.

Strona 6 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/