T4-forum.pl https://www.t4-forum.pl/ |
|
Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=14&t=3427 |
Strona 3 z 4 |
Autor: | edi_nt [ środa, 28 października 2015, 22:45 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
koledzy kostka u mnie nie zadziałała, kuna rozpieprzyła połowę wygłuszenia maski i zrobiła sobie gniazdo. Masakra jakiego syfu mi narobiła. Mam dwa pomysły, albo kupie żywołapkę i wywiozę france na drugi koniec Polski, albo antykuna. Może ktoś może doradzić w jednej lub drugiej kwestii. |
Autor: | vwyogi [ czwartek, 29 października 2015, 12:38 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
chyba ta kostka to mit, ale stosunkowo popularny. sam szukam skutecznego sposobu bo mam parking przy działkach i jakies zwierz zrobił sobie u mnie paśnik pod maska. Bułeczka była w miarę swieża a przewody na szczęście niepogryzione: W t4 2 lata temu coś zjadło mi wygłuszenie ze ściany grodziowej i z obudowy filtra p. pyłkowego |
Autor: | cebek [ czwartek, 29 października 2015, 17:15 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Tylko elektroniczne straszaki. W aucie mojej mamy też coś zjadało wygłuszenie. Zamontowali jej jakieś elektroniczne pudełko i od tamtego czasu spokój |
Autor: | mjanusz69 [ czwartek, 29 października 2015, 19:21 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
U mnie zadziałał prosty sposób a mianowicie sierść psa włożona w pończochę'' lokator'' poszedł sobie ale co zniszczył to jego |
Autor: | Tonieja [ piątek, 30 października 2015, 15:49 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Sierść pewnie skuteczna, ale najlepszy ze środków ekologicznych jest mocz tygrysa lub lwa. Ale że mocz takiego kiciusia trudno pozyskać, to doskonale sprawdza się także kupa. Trzeba iść do zoo i pogadać z opiekunem kotków, będzie wiedział o co chodzi. |
Autor: | Kenobi [ piątek, 30 października 2015, 16:00 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
wiesz jak śmierdzi mocz ogólnie dzikich kotowatych ? wolałbym aby mi coś zeżarło całe wygłuszenie niż znosić ten odór w pobliżu gdzie przebywam, o samochodzie nie wspomnę no ale to kwestia gustu |
Autor: | kurol [ piątek, 30 października 2015, 16:40 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Ja bym nie zwalczal Probowalbym oswoic,ewentualnie potem wytresowac |
Autor: | kriss [ piątek, 30 października 2015, 23:01 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
może by wystarczył "materiał " kogoś z pod znaku Lwa? |
Autor: | tommly [ piątek, 30 października 2015, 23:08 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Swoją drogą to to wygłuszenie musi być strasznie smaczne, bo w moim byłym Redzie też było wygryzione, to jakiś przysmak, czy co |
Autor: | kriss [ piątek, 30 października 2015, 23:19 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Wygłuszenie to jeszcze nic strasznego , na parkingu gdzie parkuję "białaska" był niedawno przypadek przegryzienia przewodu hamulcowego giętkiego przez jakąś kunę lub łasicę...fakt to był "opel"!.. vivaro ale trudno zwierzynę posądzać o złośliwości . |
Autor: | edi_nt [ sobota, 31 października 2015, 00:00 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
tommly napisał(a): Swoją drogą to to wygłuszenie musi być strasznie smaczne, bo w moim byłym Redzie też było wygryzione, to jakiś przysmak, czy co u mnie z tego wygłuszenia zrobiła sobie legowisko niżej... Dałem do zszycia tylną kanapę do tapicera i za 120zł ma mi też wykonać nowe wygłuszenie - na wierzchu ma być ekoskóra, której podobbo się kuny nie chcą tykać. |
Autor: | rafflex [ sobota, 31 października 2015, 08:22 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
edi_nt napisał(a): na wierzchu ma być ekoskóra, której podobbo się kuny nie chcą tykać. A temperatura w komorze silnika temu nie zaszkodzi? |
Autor: | staszek [ sobota, 31 października 2015, 09:21 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
A u mnie kuna mieszka sobie już ze 3 lata na początku trochę pogryzła wygłuszenie i nic po za tym mieszka grzecznie |
Autor: | vwyogi [ niedziela, 1 listopada 2015, 08:21 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
cebek napisał(a): Tylko elektroniczne straszaki. W aucie mojej mamy też coś zjadało wygłuszenie. Zamontowali jej jakieś elektroniczne pudełko i od tamtego czasu spokój no właśnie wczoraj ( 31 października ) na TVN Turbo pokazywali taki straszak elektroniczny za 50pln. Zamontowali go w aucie i puścili kunę czy inna tchórzofretkę i .... i dupa. Nie działa najbardziej interesowała się kablami zasilającymi właśnie to magiczne pudełko. |
Autor: | edi_nt [ niedziela, 1 listopada 2015, 23:34 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
rafflex napisał(a): edi_nt napisał(a): na wierzchu ma być ekoskóra, której podobbo się kuny nie chcą tykać. A temperatura w komorze silnika temu nie zaszkodzi? podobno nie. robi sporo takich wygłuszeń dla serwisu Suzuki i ludzie zadowoleni. ja zamówiłem, jak założe to zdam relację:) |
Autor: | wilu8 [ środa, 11 listopada 2015, 20:47 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Pudełko elektryczne z mackami pod napieciem daje rade |
Autor: | b8tz [ środa, 11 listopada 2015, 23:14 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Pomagałem ostatnio znajomemu z Punto 1.9D. Auto dymiło i miało ciężkie odpalanie. Po sprawdzeniu wszystkiego padło na rozrząd. Po zdjęciu osłony okazało się że pod osłonę wpakowała się mysz i wciagnęło ją po pasek i przestawił się rozrząd. |
Autor: | Ryś [ środa, 11 października 2017, 15:45 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Co koledzy polecą w tym sezonie? Przed chwilą wyjąłem bułkę za akumulatora, jakiś gryzoń pozostawił na potem... |
Autor: | vwyogi [ środa, 11 października 2017, 17:47 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Ryś napisał(a): Co koledzy polecą w tym sezonie? Przed chwilą wyjąłem bułkę za akumulatora, jakiś gryzoń pozostawił na potem... Ti jakis biedak, u mnie kawałek pizzy leżał na osłonie filtra p. pyłkowego |
Autor: | carol [ niedziela, 3 grudnia 2017, 13:42 ] |
Tytuł: | Re: Zwierzęta w komorze silnika - jak zwalczyć ? |
Ja mam kilka przetestowanych rozwiązań: 1` pudełko z dźwiękami jest trudne do skalibrowania pod konkretne zwierzęta = my tego już nie słyszymy a im trzeba się wstrzelić z mocą i częstotliwością, więc trochę działania po omacku i na ślepo = ale u ludzi po dłuższym czasie ból głowy = sprawdzane i potwierdzone. 2` kupa tygrysa lub innych wielkich i dzikich = obecnie zakaz w zoo na handel/wynoszenie, więc "kupa"w tym temacie 3` kostki wc i odświeżające dobre gdy siedliska są rozproszone i zwierz ma inne miejsca/legowiska w ciasnocie nikłe szanse na skuteczność 4` spreje/zapachy dedykowane do kuny trzeba odświeżać co 2-4 tygodnie, bo zwierz się przełamuje przy wywietrzałym zapachu 5` strzał przynajmniej odstraszający - trudno nic innego nie zniszczyć a wytrzymać tyle na warcie - ile piwa trzeba kupić ??? 6` najskuteczniejsza to pułapka/klatka i zanęta z suchej krakowskiej + wywózka min 10-20km lub "uziemienie", pamiętajcie że kuny sa stadne, mają rewir ok. 3x3km a samce po kilka "rodzin" które obsługują, i najważniejsze jak musi to pływa lepiej od psa !!! klatka musi być dość długa bo dorosły osobnik jest dość długi... Pouczenie prawne: kuna leśna pod ochroną, domowa już nie... leśna jest bardziej czarna i biały krawat jest bardziej okrągły, domowa wpada w brąz a biały krawat rozwidla się dołem w stronę łapek/ŁAPISK. Wy macie zawsze kontakt z kuną domową. p.s. gryzą wszystko co daje im materiał na legowisko = wygłuszenia, wełna, materiały tekstylne pogryzą wszystko co pachnie nowym smakiem oraz wszelkie kable i węże w miękkiej wersji np z dodatkiem naturalnego lateksu/kauczuku. Kuna jest wszystkożerna, zależy od pory roku i dostępności pokarmu = wiosna to polowanie na jajka i pisklaki nieloty, latem wszystko co się rusz i nie atakuje, także chleb, odpadki, jesienią dochodzą słodkie owoce, truskawki, czereśnie, inne + wszelkie inne kalorie. Rekordzistą w smutnej wersji był właściciel dobrego warsztatu samochodowego 10 stanowisk na hali i ok 40 czekających aut na parkingu z których ok. 20 szt pogryzła kuna !!! Tym samym wiecie już wszystko i możecie wybrać swoją przyszłość walki o egzystencję. Mam nadzieję, że pomogłem w podejmowaniu jedynej słusznej decyzji. |
Strona 3 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |