T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 17:46

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 28 października 2015, 22:45 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 28 listopada 2011, 13:15
Posty: 196
Lokalizacja: Nowy Targ
model: T4 Multivan
silnik: 2.5 Tdi AXG

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 7 razy
koledzy kostka u mnie nie zadziałała, kuna rozpieprzyła połowę wygłuszenia maski i zrobiła sobie gniazdo. Masakra jakiego syfu mi narobiła. Mam dwa pomysły, albo kupie żywołapkę i wywiozę france na drugi koniec Polski, albo antykuna.
Może ktoś może doradzić w jednej lub drugiej kwestii.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 29 października 2015, 12:38 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 maja 2013, 15:26
Posty: 1369
Lokalizacja: Olsztyn
opis: 2.8 V6
model: Caravelle Business
silnik: AMV

Podziękował: 25 razy
Pomógł: 89 razy
chyba ta kostka to mit, ale stosunkowo popularny. sam szukam skutecznego sposobu bo mam parking przy działkach i jakies zwierz zrobił sobie u mnie paśnik pod maska. Bułeczka była w miarę swieża a przewody na szczęście niepogryzione:

Obrazek

W t4 2 lata temu coś zjadło mi wygłuszenie ze ściany grodziowej i z obudowy filtra p. pyłkowego


_________________
w garażu:
VW T4 2001 Caravelle Business V6
VW 1979 1303 cabrio 1915ccm 125KM
VW LT35 2001 2.5TDI max wyposażony
Sprinter 312D 1998 Westfalia James Cook


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 29 października 2015, 17:15 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 6 września 2010, 10:40
Posty: 436
Lokalizacja: Kowary
model: syncro long, króciak
silnik: acv

Podziękował: 18 razy
Pomógł: 37 razy
Tylko elektroniczne straszaki. W aucie mojej mamy też coś zjadało wygłuszenie. Zamontowali jej jakieś elektroniczne pudełko i od tamtego czasu spokój :P


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 29 października 2015, 19:21 
Offline
teczkownik

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 11:29
Posty: 869
Lokalizacja: Łańcut
model: Caravelle
silnik: 2.4D

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 68 razy
U mnie zadziałał prosty sposób a mianowicie sierść psa włożona w pończochę'' lokator'' poszedł sobie ale co zniszczył to jego


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 30 października 2015, 15:49 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): czwartek, 17 lipca 2014, 16:37
Posty: 399
Lokalizacja: DWR-DTR
model: T4yncro
silnik: 2.4d
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 38 razy
Pomógł: 34 razy
Sierść pewnie skuteczna, ale najlepszy ze środków ekologicznych jest mocz tygrysa lub lwa. Ale że mocz takiego kiciusia trudno pozyskać, to doskonale sprawdza się także kupa. Trzeba iść do zoo i pogadać z opiekunem kotków, będzie wiedział o co chodzi. ;)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 30 października 2015, 16:00 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 11:23
Posty: 7425
Lokalizacja: Warszawa
opis: niech moc będzie z wami
model: Caravelle x 2
silnik: ACV i AHY

Podziękował: 71 razy
Pomógł: 801 razy
wiesz jak śmierdzi mocz ogólnie dzikich kotowatych ?
wolałbym aby mi coś zeżarło całe wygłuszenie niż znosić ten odór w pobliżu gdzie przebywam, o samochodzie nie wspomnę
no ale to kwestia gustu <38>


_________________
"Światem rządzi miłość! Ja na przykład kocham się napić "
Jedyną rzeczą sprawiedliwie rozdzieloną między ludzi jest rozum,
jeszcze nie spotkałem osoby która stwierdziłaby, że ma go za mało


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 30 października 2015, 16:40 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 11 listopada 2010, 13:22
Posty: 2719
Lokalizacja: Kraków
opis: GRUPA MAŁOPOLSKA
sekcja "MŁODE WILKI"
model: Multivelle Long
silnik: 2.5 AAF bi-fuel

Podziękował: 166 razy
Pomógł: 295 razy
Ja bym nie zwalczal
Probowalbym oswoic,ewentualnie potem wytresowac <tak1>


_________________
Lepiej mieć Parkinsona i trochę wylać, niż mieć Altzheimera i zapomnieć wypić

Jeżeli co drugi twój pomysł wydaje ci się genialny - dopij wódkę i idź spać


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 30 października 2015, 23:01 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 czerwca 2012, 12:20
Posty: 771
Lokalizacja: SO
opis: Grupa Śląsk i Zagłębie
model: Multivan
silnik: 2.5

Podziękował: 195 razy
Pomógł: 145 razy
<sarkastyk> może by wystarczył "materiał " kogoś z pod znaku Lwa? <sarkastyk>


_________________
Pozdrawiam kriss


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 30 października 2015, 23:08 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 12 stycznia 2011, 23:05
Posty: 2177
Lokalizacja: Wrocław
opis: Sekcja DOLNO-Śląsko-Opolska
model: chwilowy brak T4
silnik: 1.6 HDI

Podziękował: 45 razy
Pomógł: 64 razy
Swoją drogą to to wygłuszenie musi być strasznie smaczne, bo w moim byłym Redzie też było wygryzione, to jakiś przysmak, czy co <38>


_________________
... nie A4, nie L4, tylko oczywiście T4 ...


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 30 października 2015, 23:19 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 czerwca 2012, 12:20
Posty: 771
Lokalizacja: SO
opis: Grupa Śląsk i Zagłębie
model: Multivan
silnik: 2.5

Podziękował: 195 razy
Pomógł: 145 razy
Wygłuszenie to jeszcze nic strasznego , na parkingu gdzie parkuję "białaska" był niedawno przypadek przegryzienia przewodu hamulcowego giętkiego przez jakąś kunę lub łasicę...fakt to był "opel"!.. vivaro ale trudno zwierzynę posądzać o złośliwości :D .


_________________
Pozdrawiam kriss


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 31 października 2015, 00:00 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 28 listopada 2011, 13:15
Posty: 196
Lokalizacja: Nowy Targ
model: T4 Multivan
silnik: 2.5 Tdi AXG

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 7 razy
tommly napisał(a):
Swoją drogą to to wygłuszenie musi być strasznie smaczne, bo w moim byłym Redzie też było wygryzione, to jakiś przysmak, czy co <38>


u mnie z tego wygłuszenia zrobiła sobie legowisko niżej...
Dałem do zszycia tylną kanapę do tapicera i za 120zł ma mi też wykonać nowe wygłuszenie - na wierzchu ma być ekoskóra, której podobbo się kuny nie chcą tykać.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 31 października 2015, 08:22 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 6 stycznia 2012, 14:41
Posty: 4564
Lokalizacja: Kraków
opis: GRUPA MAŁOPOLSKA sekcja "STARE WYGI"
model: Transporter
silnik: ACV + AJT

Podziękował: 301 razy
Pomógł: 744 razy
edi_nt napisał(a):
na wierzchu ma być ekoskóra, której podobbo się kuny nie chcą tykać.

A temperatura w komorze silnika temu nie zaszkodzi?


_________________
Obrazek


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 31 października 2015, 09:21 
Offline
nadteczkownik

Dołączył(a): czwartek, 21 lipca 2011, 13:46
Posty: 1502
model: T 4
silnik: 2,5 tdi
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 29 razy
Pomógł: 39 razy
A u mnie kuna mieszka sobie już ze 3 lata na początku trochę pogryzła wygłuszenie i nic po za tym mieszka grzecznie


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 1 listopada 2015, 08:21 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 maja 2013, 15:26
Posty: 1369
Lokalizacja: Olsztyn
opis: 2.8 V6
model: Caravelle Business
silnik: AMV

Podziękował: 25 razy
Pomógł: 89 razy
cebek napisał(a):
Tylko elektroniczne straszaki. W aucie mojej mamy też coś zjadało wygłuszenie. Zamontowali jej jakieś elektroniczne pudełko i od tamtego czasu spokój :P


no właśnie wczoraj ( 31 października ) na TVN Turbo pokazywali taki straszak elektroniczny za 50pln. Zamontowali go w aucie i puścili kunę czy inna tchórzofretkę i .... i dupa. Nie działa najbardziej interesowała się kablami zasilającymi właśnie to magiczne pudełko.


_________________
w garażu:
VW T4 2001 Caravelle Business V6
VW 1979 1303 cabrio 1915ccm 125KM
VW LT35 2001 2.5TDI max wyposażony
Sprinter 312D 1998 Westfalia James Cook


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 1 listopada 2015, 23:34 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 28 listopada 2011, 13:15
Posty: 196
Lokalizacja: Nowy Targ
model: T4 Multivan
silnik: 2.5 Tdi AXG

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 7 razy
rafflex napisał(a):
edi_nt napisał(a):
na wierzchu ma być ekoskóra, której podobbo się kuny nie chcą tykać.

A temperatura w komorze silnika temu nie zaszkodzi?

podobno nie.
robi sporo takich wygłuszeń dla serwisu Suzuki i ludzie zadowoleni.

ja zamówiłem, jak założe to zdam relację:)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 listopada 2015, 20:47 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:51
Posty: 801
Lokalizacja: LUBUSKIE
model: T4
silnik: AAB/ABL

Podziękował: 14 razy
Pomógł: 36 razy
Pudełko elektryczne z mackami pod napieciem daje rade


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 listopada 2015, 23:14 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 3 maja 2010, 14:51
Posty: 1328
model: Transporter Kombi
silnik: 1.9 ABL+

Podziękował: 26 razy
Pomógł: 37 razy
Pomagałem ostatnio znajomemu z Punto 1.9D. Auto dymiło i miało ciężkie odpalanie. Po sprawdzeniu wszystkiego padło na rozrząd. Po zdjęciu osłony okazało się że pod osłonę wpakowała się mysz i wciagnęło ją po pasek i przestawił się rozrząd.

Obrazek


_________________
A clean bus is a sign of a sick mind.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 października 2017, 15:45 
Offline
podteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 lutego 2011, 16:51
Posty: 414
Lokalizacja: Przysowy
opis: Posiadacz Zielonej t4 :D
model: t4 Mix
silnik: 1.9TD ABL< 1Z

Podziękował: 68 razy
Pomógł: 29 razy
Co koledzy polecą w tym sezonie?
Przed chwilą wyjąłem bułkę za akumulatora, jakiś gryzoń pozostawił na potem...


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: środa, 11 października 2017, 17:47 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 maja 2013, 15:26
Posty: 1369
Lokalizacja: Olsztyn
opis: 2.8 V6
model: Caravelle Business
silnik: AMV

Podziękował: 25 razy
Pomógł: 89 razy
Ryś napisał(a):
Co koledzy polecą w tym sezonie?
Przed chwilą wyjąłem bułkę za akumulatora, jakiś gryzoń pozostawił na potem...


Ti jakis biedak, u mnie kawałek pizzy leżał na osłonie filtra p. pyłkowego


_________________
w garażu:
VW T4 2001 Caravelle Business V6
VW 1979 1303 cabrio 1915ccm 125KM
VW LT35 2001 2.5TDI max wyposażony
Sprinter 312D 1998 Westfalia James Cook


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 3 grudnia 2017, 13:42 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): czwartek, 18 lipca 2013, 17:23
Posty: 69
model: t4
silnik: 2,5=102km

Podziękował: 2 razy
Pomógł: 3 razy
Ja mam kilka przetestowanych rozwiązań:
1` pudełko z dźwiękami jest trudne do skalibrowania pod konkretne zwierzęta = my tego już nie słyszymy a im trzeba się wstrzelić z mocą i częstotliwością, więc trochę działania po omacku i na ślepo = ale u ludzi po dłuższym czasie ból głowy = sprawdzane i potwierdzone.
2` kupa tygrysa lub innych wielkich i dzikich = obecnie zakaz w zoo na handel/wynoszenie, więc "kupa"w tym temacie
3` kostki wc i odświeżające dobre gdy siedliska są rozproszone i zwierz ma inne miejsca/legowiska w ciasnocie nikłe szanse na skuteczność
4` spreje/zapachy dedykowane do kuny trzeba odświeżać co 2-4 tygodnie, bo zwierz się przełamuje przy wywietrzałym zapachu
5` strzał przynajmniej odstraszający - trudno nic innego nie zniszczyć a wytrzymać tyle na warcie - ile piwa trzeba kupić ???
6` najskuteczniejsza to pułapka/klatka i zanęta z suchej krakowskiej + wywózka min 10-20km lub "uziemienie", pamiętajcie że kuny sa stadne, mają rewir ok. 3x3km a samce po kilka "rodzin" które obsługują, i najważniejsze jak musi to pływa lepiej od psa !!!
klatka musi być dość długa bo dorosły osobnik jest dość długi...

Pouczenie prawne:
kuna leśna pod ochroną, domowa już nie...
leśna jest bardziej czarna i biały krawat jest bardziej okrągły, domowa wpada w brąz a biały krawat rozwidla się dołem w stronę łapek/ŁAPISK.
Wy macie zawsze kontakt z kuną domową.

p.s.
gryzą wszystko co daje im materiał na legowisko = wygłuszenia, wełna, materiały tekstylne
pogryzą wszystko co pachnie nowym smakiem oraz wszelkie kable i węże w miękkiej wersji np z dodatkiem naturalnego lateksu/kauczuku.
Kuna jest wszystkożerna, zależy od pory roku i dostępności pokarmu = wiosna to polowanie na jajka i pisklaki nieloty, latem wszystko co się rusz i nie atakuje, także chleb, odpadki, jesienią dochodzą słodkie owoce, truskawki, czereśnie, inne + wszelkie inne kalorie.

Rekordzistą w smutnej wersji był właściciel dobrego warsztatu samochodowego 10 stanowisk na hali i ok 40 czekających aut na parkingu z których ok. 20 szt pogryzła kuna !!!


Tym samym wiecie już wszystko i możecie wybrać swoją przyszłość walki o egzystencję.
Mam nadzieję, że pomogłem w podejmowaniu jedynej słusznej decyzji.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB