T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Tankowanie po odbiciu pistoleta
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=14&t=17631
Strona 1 z 2

Autor:  Sebakiller [ poniedziałek, 16 marca 2020, 16:20 ]
Tytuł:  Tankowanie po odbiciu pistoleta

Witam serdecznie, stosuje ktoś tankowanie pod korek ? chodzi mi o to, że po odbiciu pistoleta wlewacie jeszcze paliwo do baku. Są z tym później jakieś problemy ? czasem tak tankuje czasem nie zależy :D

Można też tankować wjeżdżając lewym czy prawym kołem na krawężnik przy dystrybutorze i można wlać w bak 100L tak ?

Autor:  Łukasz12502 [ poniedziałek, 16 marca 2020, 19:57 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

tankowałem już pod sam korek kilkadziesiąt razy i nie było żadnego problemu,a po pierwszym odbiciu to jeszcze z 10litrow da się wcisnąć nieraz :mrgreen:

Autor:  Sebakiller [ poniedziałek, 16 marca 2020, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

To ładnie, czytałem, że w T4 po odbiciu 20L jeszcze wchodzi :D czyli bez obaw, że można zniszczyć odpowietrznik w baku ? Jak tak tankowaleś to wyjmowałeś lekko pistolet czy zostawiałeś go tak jak go włożyłeś ?

Autor:  Patrick [ poniedziałek, 16 marca 2020, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Pływak dostaje w kość jak wlewasz pod korek

Autor:  Łukasz12502 [ poniedziałek, 16 marca 2020, 23:17 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Sebakiller napisał(a):
Jak tak tankowaleś to wyjmowałeś lekko pistolet czy zostawiałeś go tak jak go włożyłeś ?
wyjmowałem po trochu do góry aż było pod korek
Patrick napisał(a):
Pływak dostaje w kość jak wlewasz pod korek

u mnie pływak i tak nie działa,więc luz,dlatego zawsze leje pod korek,zeruje licznik i po około 1200km znów do pełna ;)

Autor:  Probe041 [ wtorek, 17 marca 2020, 07:58 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Sama obudowa dostaje w kość i pęka dlatego są potem problemy z tym, że np auto nie odpala gdy jest mniej paliwa lub gaśnie

Autor:  Sebakiller [ wtorek, 17 marca 2020, 11:08 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Dzięki wszystkim za pomoc, czyli lepiej nie tankować do przesady pod korek.

Autor:  Ronin78 [ czwartek, 8 października 2020, 08:35 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Od dwóch lat tankuję pod korek, wskazówka zużycia paliwa rusza w dół powyżej 400km, w połowie wskaźnika paliwa mam nabite 900km, po odcięciu pistoletu wchodzi mi 18l więcej. Nie miałem nigdy kłopotów ani z pływakiem, ani z odpalaniem na rezerwie. Nie przechylam auta na krawężniku, na ukrainie mają specjalne najazdy i leją w przechylone auta, znacznie więcej aniżeli jakikolwiek krawężnik w PL by pozwolił. Mi wystarczy do pełna w poziomie. Nie czuję z tym problemu, za to wysiadam na stacje rzadziej o 250km aniżeli tankując do odbicia. Poza tym T4 jeżdżę jak stary kierowca PKS-u, co najmniej pół życia na luzie, jeżdżąc po wioskach rozpędzam auto do 2.500 obr po czym daję mu się toczyć na luzie. Wiem, połowa osób tego nie rozumie, ale to najekonomiczniejszy sposób jazdy T4. Masa jest sprzymierzeńcem i jazda na luzie jest ekonomiczniejsza aniżeli jakiekolwiek operowaniem pedałem gazu (redukcją), tej używam do hamowania. Wyrosłem ze ścigania, nigdzie się nie śpieszę, zawalidrogą nie jestem, mandatów odpukać już nie płacę (młodość miała swoje prawa).

PS. Nowe ciężarówki mają już chyba wszystkie skrzynie automatyczne, te lepsze w trybie EKO na tempomacie rozpędzają się do 88km/h i wytracają prędkość na luzie do 82km/h (i tak w kółko). W PL chyba nikt z tego nie korzysta bo byłby zlinczowany z automatu przez współbraci stojących na pedale gazu ile sił.

Autor:  Sebakiller [ czwartek, 8 października 2020, 10:47 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

No powiem Ci że różnica jest i to duża, czyli rozumiem, że po odbiciu pistoletu wyciągasz lekko pistolet z baku i tankujesz dalej czy jak to wygląda ?. A co do jazdy na luzie również praktykuje taka jazdę :)

Autor:  Probe041 [ czwartek, 8 października 2020, 10:52 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Jazda na luzie to zupełnie nie moja bajka, osobiście odradzam tak samo jak jazdę ablem :-P

Jak pistolet odbije to zaczynasz lać powoli ciurkiem go wyciągając aby nie robić piany i tak wlejesz nawet i 105L zależnie ile masz czasu i czy nikt ze stacji ani czekających w kolejce nie zacznie się burzyć. Ja tak tankuję zawsze jak jadę w daleką trasę i wtedy spokojnie dojeżdżam do celu bo tracenia czasu na tankowanie po drodze.

Autor:  Sebakiller [ czwartek, 8 października 2020, 11:10 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

O dziękuję za wyjaśnienie co i jak, a nie da się tankować na całej parze wyciągając powoli pistolet ? czy tylko jest opcja lać ciurkiem ? Rozumiem, że gdybyśmy lali na całej parze to wtedy wytworzona piana w baku uniemożliwiaja by dalsze tankowanie o to chodzi ?

bak 80L 2.4D mówisz, że powinno wejść z 100L Bez wycieku z baku ? :D

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

Autor:  słowik [ czwartek, 8 października 2020, 11:13 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Też zazwyczaj tankuję po sam korek,i w ten sposób robię ponad 1000km na zbiorniku.
Co do wjeżdżania na krawężnik,to tego nie testowałem,ale mam stację pod domem na której zawsze wchodzi mi więcej paliwa niż na innych stacjach,a tylko dla tego że podjazd jest nierówny i przód auta stoi wyżej.
Moim zdaniem pływak+kosz dostaje w kość przy 1/3-1/2 zbiornika,bo paliwo sobie swobodnie chlupie po zbiorniku i uszkadza plastikowy kosz,co jest opisane na vw wiki. Z resztą ja już wymieniałem pływak z koszem bo pękł w połowie i się układ zapowietrzał.

Autor:  Probe041 [ czwartek, 8 października 2020, 11:58 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Trzeba dać czas aby się bak odpowietrzył, widać dokładnie jak wejdziesz pod auto gdzie to dodatkowe paliwo się mieści i dlaczego to trwa przy tankowaniu.

Autor:  Sebakiller [ czwartek, 8 października 2020, 12:27 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

A teraz to rozumiem, wielkie dzięki za pomoc :)

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Ronin78 [ czwartek, 8 października 2020, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Taknujac paliwo z dodatkami, premium, mniej pienisz w zbiorniku, łatwiej zalać po korek. Paliwo standard bez dodatków bardziej się pieni i dłużej to trwa. Druga strona medalu to taka, że paliwa premium są bardziej odtłuszczone, dlatego na zbiornik paliwa premium wlewam ok 300ml oleju do 2T i wtedy i są dodatki i jest lepiej dla wtryskiwaczy czyli tłusto i szybciej leci pod korek ;-) mniej więcej leję dwa razy premium raz standard bez dodawania 2T i tak na przemian.

Autor:  Sebakiller [ czwartek, 8 października 2020, 14:19 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

No ja tylko tankuje verve, serio te paliwo jest jakieś mniej tłuste ? Ja już kilka lat na tym jeżdżę.

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Ronin78 [ czwartek, 8 października 2020, 16:43 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Pogadaj z kimkolwiek z zakładu specjalizującego się regeneracją wtrysków, są klienci nieraz wielce zaskoczeni że przecież oni tylko premium leją więc dlaczego wtryski siadają, ano trzeba tu odesłać do oderwanych od rzeczywistości ekologów i ich zapytać co się dzieje na rynku paliw, albo wziąć sprawy w swoje ręce i dolewać np. Orlen2T półsyntetyczny, tak jak pisałem. W latach 90 ciężko było zmyć ropę z rąk, teraz opłuczesz wodą i po ropie. Wtryski mają ciężko (chociaż nasze w T4 są i tak pancerne). Jak kupiłem T4 potrafiła mocno zadymić, po kilku zbiornikach z 2T przestała, a i silnik jakby bardziej miękko pracuje <38>

Autor:  Sebakiller [ czwartek, 8 października 2020, 17:06 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

No to dziękuję ślicznie za pomoc, najlepiej jakiego oleju używać żeby do baku wlać ? może być i cenna wyższa na aucie nie oszczędzam. O właśnie i jaki jest najlepszy syntetyk, półsyntetyk czy jak ?

A no i czy opłaca się lać verve jeżeli jest suchsza niż normalne ON ? Czy może za jakieś inne jeszcze różnice

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Ronin78 [ czwartek, 8 października 2020, 17:19 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

To najlepiej poczytaj całe wątki na forum, moja opinia niekoniecznie musi być zbieżna z opiniami Kolegów, zawsze warto wszystkich wysłuchać, a potem wybrać własną drogę. Olej silnikowy wlewam AMSOIL 5W40 European Car Full Saps, a do zbiornika paliwa dolewam Orlen OIL 2T SEMISynthetic.

Autor:  Sebakiller [ czwartek, 8 października 2020, 17:45 ]
Tytuł:  Re: Tankowanie po odbiciu pistoleta

Rozumiem, czytałem że jakieś osady mogą powstawać poprzez dolewanie oleju 2T do ropy to prawda ?

Wysłane z mojego IN2013 przy użyciu Tapatalka

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/