T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=14&t=1067
Strona 6 z 9

Autor:  chmielik [ środa, 24 grudnia 2014, 10:46 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Ja zasuwam na 205\65\16 i jest ok a teraz planuje kupić 215\60\16

Autor:  niebieski-n2 [ środa, 24 grudnia 2014, 13:01 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

chmielik napisał(a):
Ja zasuwam na 205\65\16 i jest ok

Ja również

Autor:  peters [ sobota, 27 grudnia 2014, 00:33 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

kicekfc napisał(a):
jeżeli chodzi o lato to wzmacniane NOKIANY Hakka C służyły mi przez wiele kilometrów i będę polecał je każdemu. Bardzo dobrze je wspominam


Prawda tez takie używam.Na zimę polecam Nokian WR C Van 205/65 R16 107/105 T

Sa dobre.Osobówki zwalniają a ja busem gnam i sie śmieje z tego co na drodze.

Autor:  SO...T4 [ sobota, 27 grudnia 2014, 14:32 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

W końcu zamówione: 205/65R16C 107/105T Nokian WR C.
W poniedziałek mają dotrzeć...

Autor:  peters [ sobota, 27 grudnia 2014, 22:14 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Cena teraz troche powala,ja płaciłem po równe 400zl/szt.

Autor:  SO...T4 [ sobota, 27 grudnia 2014, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Pod KRK są po 392 za sztukę. Ale ja potrzebuję na poniedziałek to i cena wyższa niestety... No i plus, że z zaufanego źródła.

Czy warto się zaopatrzyć w łańcuchy? Czy na tych gumkach nie powinno być problemu z dotarciem w miejsca zamieszkane przez stworzenia ludzkie? Do B5 mam łańcuszki i korzystałem z nich jedynie zimą w Zawoi przy dojeździe do miejsca wypoczynku, ale tam jest 15" i w opisie na nich przy 16" jest jedynie 195/55 albo 215/45. Więc pewnie się nie nadadzą...

Autor:  SO...T4 [ poniedziałek, 29 grudnia 2014, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Gumki kupione i założone... Od razu czuć różnicę... Jutro w trasę od rana. Dziękuję Panowie za pomoc w wyborze

Autor:  Radauskas [ czwartek, 8 stycznia 2015, 16:40 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

pacark napisał(a):
vwyogi napisał(a):
do busa Transalp 2


w Szpindlerowym Młynie nie mogłem na nich podjechać na świeżym śniegu pod górkę do apartamentu, uratowały mnie łańcuchy
kolega w drugim busie bez problemu pokonał ten podjazd na nokianach
może to różnica mojej benzyny z ASB a jego tdi z manualem, nie wiem :-/

Rozpatrując wyłącznie zdolność podjechania pod górkę na śniegu to tu w.g. mnie kolosalne znaczenie ma wysokość bieżnika. W miare zużywania się lamelki tracą zdolność ugięcia i nie spełniają swojej roli. Dlatego jestem gotów załozyć się o czteropak, że prędzej pod górke wjedzie auto na nowych chińczykach niż takie same auto na Nokianach z bieznikiem 7 mm.
Dlatego takie porównania zdolności wjazdowych są bez sensu jeśli w bieżniku będą 3 mm róznicy. Ja co roku jeżdze w góry w zimie 2-3 razy i dla mnie zimówka z bieżnikiem niższym niż jakieś 7 mm nie jest już oponą w góry.

Jak do tej pory mój stary bus w zimie nie jeździł więc ten temat mnie nie interesował. Kolejny bus jeździł będzie więc już mnie interesuje. Co tam teraz jest na topie w zimówkach?
Ponoć KLEBER TRANSALP to ścisła czołówka ? Jak macie też spostrzeżenia jakich zimówek unikać to też napiszcie,.. żebym sie przypadkiem nie skusił.

Autor:  Sterciu [ niedziela, 11 stycznia 2015, 00:50 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Nie zawsze wysokośc bieznika pozwoli podjechać pod zaśnieżoną górę.... ważny tez jest protektor opony i skład mieszanki gumy z ktorej jest.... Wspominasz o oponach chińskich , w takim razie moge się załozyc z toba o skrzynke gorzałki że na Nokianie o wysokosci bieznika 6mm podjadę pod mocno osniezona gorą, a Ty na chińskich zostaniesz w połowie gory pomimo ze będziesz mial bieznik 9mm... Kilka lat temu bylismy w Norwegii dwoma sprinterami identycznej wilkości , z tym samym silnikiem i z obciązeniem mniej wiecej jednakowym (roznica moze byla z 5~7kg w ladunkach), trasa do Stryn... praktycznie cała trase od zjazdu z promu sypal snieg , jeden mercedes na dojechanych nokiana ktorych juz ostatni sezon mial byc , byly to Nokian WR C CARGO , drugi na nowiutkich Kingstar`ach , model bodajze w411 czy coś takiego... Nokiany juz miały około 5,5~6mm , kingstary prawie 10mm , pod jedno wieksze wzniesienie ja nie dalem rady podjechac na nowych chińskich zimowkach... zdechlem w połowie gory a mercedes przedemną na nokianach sobie spokojnie wjechał.... co lepsze , na lince holowniczej mnie jeszcze wciagał. Pamietam wtedy łancuchów nie miał zaden z nas i to był błąd. Po powrocie chińskie badziewne zimowki poszlu out z auta... zamiast nich zostały zalozone nowe inne , nie pamiętam juz czy Nokian czy Michelin... Tamte sprzedalem jeszcze na allegro. Nie dośc ze te chinskie szmelcowate opony smierdzialy odchodami to guma w nowych praktycznie oponach w stosunku do drugich nowych kupionych w ich miejsce byla duzo twardsza. Takze wysokości bieznika przy oponie zimowej to nie wszystko. Ale owszem , i wyskość bieznika też duzo daje pod warunkiem ze jest to porządna opona, a nie wyrób pseudo oponiarski mający przypominac oponę z wyglądu...

Inna sytuacja , dwa auta osobowe , identyczne Toyota Carina E , róznica tylko w tym ze jeden sedan drugi liftback, silniki te same , waga ta sama. Oba auta miały zalozone nowe opony zimowe w tym samym sezonie . Jedna miała opony Nokian W+ (dawny bieżnik WR) druga Nokian WR G2, wysokości bieznika jak w nowej , nie mierzylem ale coś kolo 8mm pewnie (razem kupowane i gdyby nie to ze akurat mieli tylko 6 sztuk modelu W+ to obie by mialy pewnie te same moddele opon, a tak postanowilem ze do drugiej wezme te co mieli na stanie czyli WR G2). Pojechalismy na dwa auta zima w okolice zakopanego , ale tam gdzie pługi zapomnialy o istnieniu drog. Udalo sie dotrzec na miejsce prawie pod pensjonat gdzie mieliśmy stacjonować , tylko ze około 2000 metrow trzeba bylo podjechac pod dośc stromą górę (pomimo ze w lini prostej było to moze z 600m z głównej ulicy pod pensjonat). Mi przypadlo podprowadzenie obu aut pod sam budynek , pierwsza osobówka na Nokianach W+ nie miała zbytnio problemow z przedarciem sie pod górę przez stosunkowo grubą warstwę sniegu po której nikt nie jechal jeszcze wczesniej. Drugim autem juz tak lekko nie poszlo , celowo robilem test tym oponom wtedy , staralem sie jechać nie po śladach poprzednieego tylko obok... niestety poległem... gdyby nie ślady wczesniejszego ata to bym nie wjechał chyba pod tą górę... po śladach , po śladach i dopiero tak udało mi się wjechać... Oba auta na nowych oponach , oba auta wprowadzane przez tego samego kierowcę a co za tym idzie i styl podjezdzania taki sam... wystarczyło aby opona inną rzeżbe bieżnika miała i juz dupa... auto gorzej na głebokim śniegu szło... no ale WR G2 to raczej zimówka na odśnieżone drogi w/g mnie byla...

Co do kleberów transalp 2... powiem tak , jezdziłem na tym i rewelacji nie było, kiedys duzo po Norwegii jezdzilem (raz na miesiąc wyjazd to minimum byl do Norwegii jak miałem) i tam w górach zimą tylko dwa modele opon sie spisywały dobrze , Nokian WR C CARGO (tu akura model Cargo bo do sprintera nie występowal model WR C VAN który tez sobie tam w miare dobrze radził i Michelin Agillis 51 Snow-Ice). Cała reszta w naszej opini byla gorsza w tamtych warunkach , a juz Dunlop SP LT to juz porażka totalna... Nie wspominam juz o chińskim Kingstar bo to porażka po calej lini... ale miałem też i letnie Kingstar`y w boxerze i też jak popadalo to lepiej auta nie ruszac było z miejsca parkingowego... Vredestein ComTrac sobie całkiem nieżle radził , nowe miały 10mm bieżnika więc w stosunku do nokiana to duzo więcej , ale znów lamelki naciete plytko i opona przy wysokosci bieznika około 6mm robila się oponą o wzorze bieznika bardziej na lato niz na zime się nadajacym... wszelkie naciete lamelki charakterystyczne dla zimowek znikły z bieznika... Ale jak opona była nowa to nie straszne jej było nic. Była z dośc miękkiej mieszanki zrobiona więc na sniegu byla dobra tylko szybko się scierała...

Autor:  Adamkrk [ piątek, 14 sierpnia 2015, 22:52 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

W samochodach miałem przeróżne opony zimowe. Nie wielosezonowe tylko zimowe. Najbardziej zadowolony byłem z opon Uniroyal. Mieszkam w Krakowie, więc 80% przebiegu było w mieście, ale na wyjazdach również spisywały się wzorowo. Dlatego je polecam.

Autor:  peters [ sobota, 15 sierpnia 2015, 21:58 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Miałem opońy Uniroyal ale dałem je do osobówki gdyz przy busie T4 jakoś mi nie podchodzily. Moze sek w tym był ze były to na deszcz choc kupowałem je jako zimówki ale były krople deszczu na nich narysowanne. Wiec nie wiem jak to było. Teraz mam komplet Nokianow wiec kilka lat spokój z wyborem.

Autor:  Ka55ei [ wtorek, 25 sierpnia 2015, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Przeczytałem temat i chciałbym opony Nokian WR C Cargo, ale niestety nie występują w interesujących mnie rozmiarach 205/60 R16 oraz 205/65 R16. Pozostaje mi wybrać pomiędzy następującymi modelami ?

WR C VAN
czy WR C3

Który model mi doradzicie ? Widzę, że Sterciu jest tutaj specjalista w sprawach zimówek :D

Autor:  rafflex [ środa, 16 września 2015, 21:12 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Macie jakieś zdanie na temat opon Saetta?

Są to na pewno jakieś "budżetówki" ale zimą to ja niewiele jeżdżę i te zimówki, które mam, to po dwóch sezonach wyglądają jak nowe, więc nie chcę inwestować 2 tysięcy albo więcej na coś co większość czasu będzie mi leżeć w piwnicy.

Autor:  tommly [ środa, 16 września 2015, 21:26 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

rafflex napisał(a):
Macie jakieś zdanie na temat opon Saetta?

Są to na pewno jakieś "budżetówki" ale zimą to ja niewiele jeżdżę i te zimówki, które mam, to po dwóch sezonach wyglądają jak nowe, więc nie chcę inwestować 2 tysięcy albo więcej na coś co większość czasu będzie mi leżeć w piwnicy.

Rafał jak chcesz budżetowe, to Nankang polecam - made in Tajwan, nie chińskie badziewie :)

Autor:  Sterciu [ środa, 16 września 2015, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Ma byc tanie i w miare dobre to koreański Nexen jak dla mnie spełnia te wymogi.

Autor:  tommly [ środa, 16 września 2015, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Sterciu napisał(a):
Ma byc tanie i w miare dobre to koreański Nexen jak dla mnie spełnia te wymogi.

NEXEN i NANKANG cena porównywalna, a jakościowo jednak stawiałbym na Nankanga.

Autor:  Symek [ środa, 16 września 2015, 23:17 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Jak budżetowo to przede wszystkim rozmiar: 195/70r15 oponki nowe w cenie od +/- 220 zł, każdy inny rozmiar to wydatki...

Autor:  Probe041 [ środa, 16 września 2015, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Jak ktoś ma duże hamulce to niestety o 15 calach można zapomnieć :-)

Autor:  rafflex [ czwartek, 17 września 2015, 07:03 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Probe041 napisał(a):
Jak ktoś ma duże hamulce to niestety o 15 calach można zapomnieć :-)

Właśnie, właśnie.
Piętnastki to ja teraz mam na sprzedaż, a o Saetta pytam, bo oponiarz poleca te opony jeśli chodzi o jedne z tańszych.
Na stronie internetowej można wyczytać:
Cytuj:
Produkcja opon marki Saetta odbywa się na południu Europy we włoskiej fabryce Bridgestone w mieście Bari

Włochy daleko od Chin, choć zdaję sobie sprawę, że jest zawsze coś za coś.

Autor:  staszek [ czwartek, 17 września 2015, 08:30 ]
Tytuł:  Re: Opony zimowe -Wasze testy , opinie , spostrzeżenia

Polecam ci save od 7 lat na nich jeżdżę a jeżdżę dużo w zimie tereny górskie idealna opona jeden minus to głośna na asfalcie ale wyjdzie wszędzie .

Strona 6 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/