T4-forum.pl

Witam.Zauwazylem przez przypadek ze patrzac od srodka,w dolnej czesci drzwi przesuwanych jest szpara na calej szerokosci o grubosci palca....Zastanawialem sie skad ten szum podczas jazdy....Czy tam powinna byc jakas uszczelka?A jezeli tak to czym moge ja zastapic?

U mnie było to samo - winny był podgięty próg. Może też być coś z regulacją drzwi. Po zamknięciu zobacz czy drzwi wpasowują sie w nadwozie.

Tez tak mam:/ zastanawialem sie nawet czy nie wkleic jakiegos gumowego wezyka lub uszczelki do okien?

U mnie też tak było po wstawieniu progu, dolny próg powinien być wygiety dosyć od nadwozia, tzn jego rant aby uszczelka dociskala drzwi. Teraz już jest ok

Poza tym mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcie jak to wygląda u Ciebie.

Hmmmm.Poza dolem drzwi przylegaja szczelnie.Nie zauwazylem zadnej nieszczelnosci poza tym nieszczesnym dolem.Prog mam troche przebarwiony ruda ale jest na nim uszczelka wiec wydaje sie ok...Dopiero to zauwazylem jak zamknalem sie od srodka gdy montowalem zaslonki.Co tam mozna wkleic?Aby do wiosny przejezdzic.potem remont nadwozia mnie czeka.

Zdejmij uszczelke i odegnij rant w stone drzwi

Witam.Wczoraj obejrzalem sobie dokladnie wszystko i nie zauwazylem aby prog byl pdgiety.Jest w idealnym stanie,no poza ruda....Drzwi zamykaja sie ladnie i dobrze wpasowuja sie w karoserie.Wiec gdzie tkwi problem?Postanowilem u dolu drzwi wkleic uszczelke gymowa od starej lodowki.To moze niezbyt ladnie bedzie wygladalo ale na wiosne kapitalny remont wiec zime jakos wytrzyma....

No i nie będzie Ci szumiało