T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

Obrotnica - złożenie po konserwacji
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=13&t=18245
Strona 1 z 1

Autor:  niqus [ poniedziałek, 19 kwietnia 2021, 21:21 ]
Tytuł:  Obrotnica - złożenie po konserwacji

Dzień dobry wszystkim. To mój pierwszy post tutaj - proszę nie zjedzcie mnie żywcem :)

Od niedawna jestem właścicielką pierwszego w życiu Vw, T4 z 1998 r. Przerabiam, samodzielnie (a jak!), na samochód biwakowy i zamarzyła mi się obrotnica. Kupiłam używaną, taką starszego typu - podstawa z okrągłą nogą i na tym nakładana część górna. Montowana na takim plastikowym ślimaku. Strasznie ciężko się obracała, więc ją dziś rozłożyłam, dokładnie wyczyściłam, ładnie nasmarowałam i bęc. Za chiny nie umiem tych dwóch części do siebie dopasować, żeby ta górna wkręcała się na odpowiednią wysokość i blokowała w zapadce. Najczęściej wkręca się za głęboko, albo haczy o szerszą część tego wypustu blokującego i ani rusz. Jestem jakimś półmózgiem czy jest na to jakiś trik? Nie wpadłam na to, żeby zrobić na tym jakiekolwiek znaczki.

Czy ktoś z Was wie, jak ustawić górną część względem dolnej i mógłby mi to jakoś łopatologicznie wytłumaczyć?

Z góry dziękuję!
Dominika

Autor:  Kampinos [ środa, 23 listopada 2022, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Obrotnica - złożenie po konserwacji

cześć Dominika, udało się rozwiązać problem? u mnie nagle zaczęła się ciężko obracać...próbowałem sparować smarem w sprayu, jest poprawa ale nie jest to to co bym chciał...podejrzewam jakiś problem. Pozdrawiam

Autor:  siwy1958 [ czwartek, 24 listopada 2022, 16:07 ]
Tytuł:  Re: Obrotnica - złożenie po konserwacji

Witam !
U mnie w kamperku obie obrotnice obracaly sie bardzo ciezko ( nie wiem czy mamy taki sam typ 1991rok ) . Pryskalem wd40 (przez rurke)od spodu na cylinder i krecilem w lewo i prawo do oporu i wyciekajacy brud wycieralem szmata . I tak do skutku ,az sie rozluznilo. Obrotnice to bardzo przydatna sprawa szczegolnie pasazera, daje duzo miejsca z tylu. Podczas wycieczek.

Pozdrawiam
Marek Z.

Autor:  Kampinos [ sobota, 26 listopada 2022, 13:58 ]
Tytuł:  Re: Obrotnica - złożenie po konserwacji

Dziękuje za odpowiedź, zrobiłem tak, będę powtarzać aż do skutku. pzdr.


...jeszcze jedno pytanie, mam 1993 więc chyba ten sam typ i pryskać można od spodu fotela ale jeśli dobrze rozumiem to bardziej na tłok, wtedy WD40 będzie spływać do cylindra więc gdzie będzie wyciekać brud?

Autor:  siwy1958 [ poniedziałek, 28 listopada 2022, 16:13 ]
Tytuł:  Re: Obrotnica - złożenie po konserwacji

Witam !
Jest tak jak piszesz, a ja nie doprecyzowalem. Cylinder podczas obrotu , wykreca sie i wkreca. Wtedy jak jest wykrecony wycieram brud i osady. Fakt gorna czesc jest mniejszej srednicy i zanieczyszczenia moga splywac nizej , ale po wycieraniu i wielu obrotach u mnie sie rozluznilo i jest DOBRZE moze czesc zanieczyszczen splynela na dol.

Pozdrawiami powodzenia.
Marek.

Autor:  Kampinos [ środa, 14 grudnia 2022, 14:00 ]
Tytuł:  Re: Obrotnica - złożenie po konserwacji

Marek, dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/