T4-forum.pl

Witam


Chciałem zapytać czy ktoś może wie jak się nazywa (albo czy ma jakiś numer) "uchwyt" którego mi brakuje w podwieszeniu linki hamulca ręcznego (zaznaczone na niebiesko na zdjęciu "ręczny"). Wydaje mi się, że to nie jest część spawana ale na śrubę. Wolałbym tam mieć oryginalną część.

Oprócz tego nie mam też sprężyny odbijającej (tu wiem że wystarczy zestaw naprawczy). Generalnie obecnie linka hamulca jest poprowadzona w lini prostej pomiędzy dźwignią a samoregulatorem, no i samoregulator niestety osiągnął swój limit (żółty znacznik na zdjęciu "ręczny2"). Calość też obecnie wisi na całej długości kiedy ręczny jest opuszczony (nie ma żadnego z dwóch uchwytów). Chciałbym to sobie poprawić.


Samochód kupiony kilka tygodni temu i niestety tak musiał być naprawiany poprzednio (ślady jakiegoś druta w miejscu oryginalnego "uchwytu"...).


Z góry dzięki za pomoc.


Pozdrawiam

Hejo , nie brakuje żadnego uchwytu . Takie otwory też mam zrobione u siebie w aucie.
Jeśli linka jest za krótka to odkręć nakrętki i dołóż tulejkę na potrzebną długość.
Po stanie ze zdjęcia to lepiej jakbyś zmienił linkę na nową.

Dzięki za odpowiedź.


Ale popatrz np. tutaj. Znalazlem w necie przykladowe zdjęcie. Jest jakiś "uchwyt" z taką jakby "szyną" w której osadzona jest czarna plastikowa tulejka oplatająca linkę hamulcową. U mnie ta plastikowa tulejka lata po całej długości linki, nie trzyma się niczego, wcześniej była prawdopodobnie przydrutowana do tej belki poprzecznej z otworami. Może spróbuję skonstruować jakiś podobny "wieszak" i przykręcić do tych otworów w belce?

Wersja z 95 roku ma inne zamocowanie jak 93r. Ostatnia fotka to jest 95r a 93r idzie linka przez te otwory i nic nie przykręcasz. Jedynie zabezpieczenie to aby pancerz nigdzie nie obcierał. Mam tak samo w swoim z 93r , ale u mnie baniak lpg zasłania i nie zrobię fotki.
Niczego nie przykręcasz. Możesz załozyć dodatkowo na starą linkę izolację termokurczliwą aby linka miała dłuższą żywotność , ale nowa to nie wielki koszt i dłużej wytrzyma.

W sumie to mam dwie T4 chwilowo. Nowa dopiero co kupiona, o której tutaj mowa, to rocznik 2002.


Ja dalej bym się upierał, że linka jest u mnie źle poprowadzona. W rezultacie linka osiągnęła limit w samoregulatorze, no i koła nierówno łapią.


Możecie mieć rację z wymianą całej linki, jeżdżę trochę po górach, często zdarza się parkować na stromym.

Jeśli to 2002 to nie pamiętam budowy,bo w sumie w swoim modelu nie zdąrzyłem zbyt wiele naprawić .
Jeśli koła nierówno łapią to sprawdź jak działa linka krótka czyli z regulatora do kół. Może być ten sam stan co w lince głównej.
Jeśli linka jest za długa to spróbuj włożyć tulejki przed nakrętkę,ale ona sama może zostać ukręcona razem ze szpilką i wymiana linki.

Tak to u mnie wygląda rocznik 2001. Tuleje prowadzące miałem w zestawie z nową linką centralną

Kurcze przegapilem jakos Twoj post Kenobi. Dzieki! Wyglada u Ciebie na rzetelna robote, sa tuleje i uchwyty prowadzace, sprezyna odbijajaca, samoregulator jest w srodkowej pozycji wiec kola lapia rowno. Elegancko. U mnie ... wszystko prowizoryczne.

Panowie, ile właściwie sprężynek jest przy lince/linkach ręcznego na podwoziu, w których miejscach i jakie funkcję pełnią? Wiem, że mam "urwaną jedną z dwóch", mechanik nie może jej dostać i mam sobie sama poszukać. Proszę o wskazówki, mechanik nie pomoże.

Na lince jest w sumie jedna tylko ale jej brak zbytnio nie szkodzi, reszta to już na samych zaciskach przy dźwigniach gdzie zapinasz linkę i to tyle. Tą pierwszą to dostaniesz razem z nakretką i mocowaniem plus haczyk na allegro od ręki.