T4-forum.pl

Forum dyskusyjne posiadaczy i sympatyków VW Transportera T4!


Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 13:19

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 24 listopada 2011, 00:22 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 22 listopada 2011, 21:50
Posty: 39
Lokalizacja: Andrychów
model: CARAVELLE
silnik: 2,5TDI 102KM ACV

Podziękował: 7 razy
Pomógł: 1 raz
Witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy VW T4.
Od 4 m-cy jestem posiadaczem Caravelle 2,5 TDI 102KM z 1999r.

Od początku mam problem z hamulcami.Objawy są takie przy wciśnięciu pedała hamulca do oporu hamuje jak żyleta (jadąc około 70km/h) ale po drugim wciśnięciu pedału nie hamuje już prawie wcale trzeba bardzo mocno wcisnąć żeby hamował. Tak samo jest np przy manewrowaniu na parkingu kilka razy i nie hamuje wcale.Trzeba mu dodać gazu i wtedy na jedno może dwa wciśnięcia będzie.
Mój mechanik stwierdził że pompa wacum jest dobra a nieszczelne jest serwo więc zakupiłem na allegro używkę z gwarancją rozruchową i założyłem przy okazji wymienili mi przewody elastyczne efekt jest bez zmian.
Ostatnio ze znajomym macherem zdemontowaliśmy wacu pompę i zrobiliśmy z dwóch używek jedną po zamontowaniu efekt bez zmian.
Na stacji diagnostycznej stwierdzono że hamulce są dobre wszystkie koła hamują równo i że wadliwe jest wspomaganie czyli ta cała wacu pompa.

Pytanie co dalej z tym robić ? widzę że problem jest dość popularny na forum i że przyczyny są różne

Co radzicie zrobić bo ja myślę kupić wacu albo inną oryginalną używkę albo nową podróbkę tylko jakiej firmy.

Z góry dziękuje za rady i pozdrawiam wszystkich


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 24 listopada 2011, 09:34 
Offline
Administrator

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 10:16
Posty: 5288
model: Mixt
silnik: ACV

Podziękował: 51 razy
Pomógł: 617 razy
W jaki sposób mechanik sprawdził pompę? Zaworek zwrotny na przewodzie pompa - serwo trzyma?


_________________
Administrator w stanie spoczynku.



Za ten wpis autor slimak podziękował: Rywin (czwartek, 24 listopada 2011, 23:34)
  Statystyki: 4.55%
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 24 listopada 2011, 12:13 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 22 listopada 2011, 21:50
Posty: 39
Lokalizacja: Andrychów
model: CARAVELLE
silnik: 2,5TDI 102KM ACV

Podziękował: 7 razy
Pomógł: 1 raz
Nie wiem jak sprawdził pompę ale powiedział że jest dobra. Na stacji diagnostycznej inny "macher" powiedział mi, że nie da się sprawdzić wacu pompy a serwo raczej się nie psuje. Hamulec po wymianie serwa bez zmian czyli wnioskuje, że serwo było dobre. Dwóch niezależnych mechaników stwierdziło że serwo jest szczelne.pozdr


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 24 listopada 2011, 14:27 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 23:32
Posty: 1505
Lokalizacja: G O R L I C E
model: Transporter Looong
silnik: AAB Power +

Podziękował: 8 razy
Pomógł: 19 razy
Najlepiej jakbyś sobie od kogoś podmienił na chwilę pompę vacuś i wtedy będziesz miał czarne na białym <38>


_________________
Obrazek
Dzikie laski, impra z hukiem - to nie dla mnie, jeżdze żukiem <53>



Za ten wpis autor KrzySieK podziękował: Rywin (czwartek, 24 listopada 2011, 23:42)
  Statystyki: 4.55%
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 24 listopada 2011, 16:56 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 11:23
Posty: 7425
Lokalizacja: Warszawa
opis: niech moc będzie z wami
model: Caravelle x 2
silnik: ACV i AHY

Podziękował: 71 razy
Pomógł: 801 razy
szczelność układu podciśnienia - nawet ta część nie związana z hamulcami - EGR, klima, ogrzewanie itp
Rywin napisał(a):
inny "macher" powiedział mi, że nie da się sprawdzić wacu pompy, a serwo raczej się nie psuje.

słaby macher !!
- vacum sprawdzisz wakuometrem ( miernik podciśnienia ) Jamulti tak u siebie sprawdzał jak mu hamulce osłabły
- serwo się psuje ( rozszczelnia ) stało się to nie tylko mnie - wystarczy forum poczytać


_________________
"Światem rządzi miłość! Ja na przykład kocham się napić "
Jedyną rzeczą sprawiedliwie rozdzieloną między ludzi jest rozum,
jeszcze nie spotkałem osoby która stwierdziłaby, że ma go za mało



Za ten wpis autor Kenobi podziękował: Rywin (czwartek, 24 listopada 2011, 23:42)
  Statystyki: 4.55%
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 24 listopada 2011, 23:41 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 22 listopada 2011, 21:50
Posty: 39
Lokalizacja: Andrychów
model: CARAVELLE
silnik: 2,5TDI 102KM ACV

Podziękował: 7 razy
Pomógł: 1 raz
Dzięki za odpowiedzi
jak na razie spróbuje przełożyć pompę z innego jak pisał KrzySieK i dam znać co i jak. Ewentualnie wcześniej jeszcze rozłożę ją jeszcze raz i sprawdzę czy na pewno zaworki są jak należy.pzdr


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: sobota, 4 lutego 2012, 15:40 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 22 listopada 2011, 21:50
Posty: 39
Lokalizacja: Andrychów
model: CARAVELLE
silnik: 2,5TDI 102KM ACV

Podziękował: 7 razy
Pomógł: 1 raz
Wymieniłem vacu i działa kupiłem przez net za 200zł nową z dwuletnią gwarancją. Przynajmniej rozwiałem wątpliwości i wiem że to była vacu.pozdrawiam


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 12 lutego 2012, 22:35 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): niedziela, 10 kwietnia 2011, 13:45
Posty: 36
Lokalizacja: Jarosław
opis: Jazda kulturalna to sztuka
model: Transporter '94
silnik: 2,4D AAB

Podziękował: 5 razy
Pomógł: 0 razy
Ja kupiłem w maju nową "azjatycką" vacu i wczoraj strzeliłem 900km bez wspomagania :(. Dobrze, że w te mrozy krajowa 7 luźna w sobotę - "rokenrolll" na całego. Przywieźliśmy ze znajomym piękną 3 letnią hondę CBF. Jutro ściągnę najpierw wężyk, ciekawe co padło.

Sacreblee!!! Pompa vacu nie ssie. Reklamacja może potrwać nawet kilka tygodni, grrrrrr


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 11:24 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 10 lutego 2012, 20:13
Posty: 54
Lokalizacja: opolskie
model: t4
silnik: 2,5tdi

Podziękował: 8 razy
Pomógł: 1 raz
Witam. mam problemy z hamulcami w mojej t4 2,5 tdi 102km, mam hamulec słaby ale pedał jest twardy.klocki tarcze oki, ale raz na jaki czas, zapala mi sie lampka pomaranczowa od hamulów na desce ale nie podczas hamowania tylko normalnie podczas jazdy. gaśnie gdy zgasze silnik po ponownym zapalaniu gasnie na nie okreslony czas - pomóżcie bo te mechaniory zaraz pół auta będą chcieli wymieniać. pozdrawiam


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 14:49 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 kwietnia 2010, 11:23
Posty: 7425
Lokalizacja: Warszawa
opis: niech moc będzie z wami
model: Caravelle x 2
silnik: ACV i AHY

Podziękował: 71 razy
Pomógł: 801 razy
słaby hamulec i twardy pedał oznacza uszkodzone serwo lub problem z podciśnieniem do niego podłączonym
pomarańczowe kółko to sygnał zużycia klocków

całą resztę wyjaśnień znajdziesz na forum


_________________
"Światem rządzi miłość! Ja na przykład kocham się napić "
Jedyną rzeczą sprawiedliwie rozdzieloną między ludzi jest rozum,
jeszcze nie spotkałem osoby która stwierdziłaby, że ma go za mało



Za ten wpis autor Kenobi podziękował: matt (środa, 18 kwietnia 2012, 21:14)
  Statystyki: 4.55%
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 5 marca 2012, 18:58 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 16 kwietnia 2010, 20:57
Posty: 102
Lokalizacja: rzeszów
model: multivan ll
silnik: AHY

Podziękował: 9 razy
Pomógł: 16 razy
matt napisał(a):
Witam. mam problemy z hamulcami w mojej t4 2,5 tdi 102km, mam hamulec słaby ale pedał jest twardy.klocki tarcze oki, ale raz na jaki czas, zapala mi sie lampka pomaranczowa od hamulów na desce ale nie podczas hamowania tylko normalnie podczas jazdy. gaśnie gdy zgasze silnik po ponownym zapalaniu gasnie na nie okreslony czas - pomóżcie bo te mechaniory zaraz pół auta będą chcieli wymieniać. pozdrawiam

napisz więcej jakie masz tarcze i klocki czy coś wymieniałeś ,chyba że zapieczone zaciski albo za niskie podciśnienie a o lampce wg mnie to któryś kabel zużycia kolocków zwiera do masy albo ma słaby styk i dlatego ci komunikuje zużycie okładzin


NA ZLOCIE BĘDE MIAŁ VACUOMETR



Za ten wpis autor jamulti podziękował: matt (środa, 18 kwietnia 2012, 21:14)
  Statystyki: 4.55%
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 9 kwietnia 2012, 14:38 
Offline
podteczkownik raczkujący
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 10 lutego 2012, 20:13
Posty: 54
Lokalizacja: opolskie
model: t4
silnik: 2,5tdi

Podziękował: 8 razy
Pomógł: 1 raz
witam. wymieniłem tarcze i klocki nowe, -- problem rozwiążałem- okazało się że regulator siły hamowania tył był uszkodzony. ominełem go i jest dobrze. niewiem czy z tego tytułu nie narobiłem czegoś innego. mam bardzo sztywne tylne zawieszenie być moze dlatego ten regulator siadł. jesli zrobiłem coś nie tak to proszę o komentarz.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 9 kwietnia 2012, 14:43 
Offline
nadteczkownik doskonały
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:44
Posty: 4159
model: ...
silnik: ...
ostrzeżenia: 1

Podziękował: 48 razy
Pomógł: 161 razy
matt napisał(a):
witam. wymieniłem tarcze i klocki nowe, -- problem rozwiążałem- okazało się że regulator siły hamowania tył był uszkodzony. ominełem go i jest dobrze. niewiem czy z tego tytułu nie narobiłem czegoś innego. mam bardzo sztywne tylne zawieszenie być moze dlatego ten regulator siadł. jesli zrobiłem coś nie tak to proszę o komentarz.

Ostatnio też wywaliłem korektor siły hamowania hamulec się poprawił, i do tego hamulce są bardziej skuteczne, więc to jest bardzo dobre rozwiązanie, należy napisać że przy abs-ie raz były korektory a raz nie


_________________
Bandyci Mogą Wszystko
Pamiętaj ,ze gaz niszczy silniki ,ale tylko tym ,którzy go nie maja :mrgreen:
"Nie dyskutuj z idiotą, sprowadzi cie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..."



Za ten wpis autor chemik211 podziękował: matt (środa, 18 kwietnia 2012, 21:14)
  Statystyki: 4.55%
Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: piątek, 27 kwietnia 2012, 22:08 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): niedziela, 17 października 2010, 18:47
Posty: 370
model: biznes
silnik: 2.5

Podziękował: 1 raz
Pomógł: 3 razy
podpinam sie pod temat.. hamulec po "podpompowaniu" znika - juz wiem ze serwo albo vacu, drugi problem , dzisiaj obniżyłem znowu tył i zdziwiła mnie jedna rzecz - jak jade po zakretach albo jak autem buja busior zaczyna sam hamować , po 10km wszystkie 4 felgi są gorące. Korektor siły hamowania troche dzisiaj wyregulowałem , jest jakby ciut lepiej ale dalej hamuje.. co to może być???


_________________
Obrazek Obrazek Obrazek
Nie sztuką jest zwrócić na siebie uwagę tonami spojlerów i neonów... sztuką jest zrobić to bez nich..


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 30 kwietnia 2012, 08:24 
Offline
podteczkownik

Dołączył(a): niedziela, 17 października 2010, 18:47
Posty: 370
model: biznes
silnik: 2.5

Podziękował: 1 raz
Pomógł: 3 razy
sorka za post pod postem ale wczoraj jak odstawiałem busiora do garazu, z hamulcem znowu zrobiły sie jaja... mianowicie pompa tak jakby zassała i hamulce cały czas trzyma... delikatnie ale trzyma. Pompa hamulcowa z ABS zamówiona i czekam, servo wymienione było w tamtym roku ale na uzywke.. Czego to mogą być objawy??????? z gory dzięki za pomoc


_________________
Obrazek Obrazek Obrazek
Nie sztuką jest zwrócić na siebie uwagę tonami spojlerów i neonów... sztuką jest zrobić to bez nich..


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 30 kwietnia 2012, 08:31 
Offline
teczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 14 stycznia 2012, 22:14
Posty: 750
Lokalizacja: FSW
model: Caravelle
silnik: 2.5TDi

Podziękował: 12 razy
Pomógł: 40 razy
A może masz juz niedrożne przewody gumowe.Bo nieraz tak sie dzieje ,że hamuje normalnie bo pompa wtłacza płyn ,a cofnąc juz sie za bardzo nie chce.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 11 września 2012, 17:08 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 22 listopada 2011, 21:50
Posty: 39
Lokalizacja: Andrychów
model: CARAVELLE
silnik: 2,5TDI 102KM ACV

Podziękował: 7 razy
Pomógł: 1 raz
Nie wiem co robić. Założyłem nową pompę vacu po reklamacji ale przysłali mi nówkę wcześniej przekładałem z innej t4 i nie było żadnego efektu. 9 m-cy temu wymieniłem serwo na używane czyżby znów padło? Jestem w kropce. .... Może ktoś ma na pozbyciu lub pożyczy serwo które mógłbym założyć i sprawdzić czy to ono przyczyną problemów. Oddam lub odkupię jeśli będzie taka opcja i się sprawdzi. Ja też mam w domu drugie serwo które mógłbym dać komuś do sprawdzenia


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: poniedziałek, 17 września 2012, 08:17 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): sobota, 2 lipca 2011, 10:52
Posty: 66
Lokalizacja: GDAŃSK
opis: SCANIA pl.o /gdańsk
model: t4
silnik: 2.4D

Podziękował: 4 razy
Pomógł: 1 raz
hejka orel11 ma rację wymień przewody elastyczne one się rozwarstwiają i blokują hamulce bardzo często się to zdarza pozdro
:)


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: wtorek, 18 września 2012, 23:01 
Offline
podteczkownik raczkujący

Dołączył(a): wtorek, 22 listopada 2011, 21:50
Posty: 39
Lokalizacja: Andrychów
model: CARAVELLE
silnik: 2,5TDI 102KM ACV

Podziękował: 7 razy
Pomógł: 1 raz
orel11 pisał do kogo innego pół roku temu. Przewody wymieniłem rok temu. Myślę że serwo ale chciałbym mieć pewność to kupie nowe wydatek rzędu 600zł ale jak to jest to warto zainwestować.


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Nieprzeczytany postNapisane: czwartek, 18 października 2012, 23:07 
Offline
nadteczkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2010, 12:17
Posty: 1081
model: T4
silnik: ARL+

Podziękował: 23 razy
Pomógł: 67 razy
Witam. Dzisiaj wracając z roboty poczułem smród z klocków hamulcowych stając na światłach. Po podniesieniu koła każdego osobno stwierdziłem że zaciski nie poodbijały do końca, tak jabky ciągle było lekkie ciśnienie w cylinderkach. Po około 30 min. postoju jak hamulce trochę przestygły wszystko wróciło do normy. Dla pewności wymieniłem płyn hamulcowy ale po zrobieniu paru kilometrów sytuacja z blokowaniem kół się powtórzyła. Czy to możliwe aby wszystkie przewody elastyczne na raz przestały nie pozwalać dla płynu hamulcowego cofnąć się po odpuszczeniu hamulca czy może też leżeć po stronie pompy hamulcowej ? Ps. Nie posiadam ABS-u.


_________________
220/440 <09>


Góra
  Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Administracja t4-forum.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresci wypowiedzi zamieszczanych przez uzytkownikow Forum.
Forum uruchomione w dniu: niedziela, 11 kwietnia 2010, 09:52.
Powered by phpBB