T4-forum.pl

Hej wszystkim, jestem nowy na forum i chciałbym was poradzić się na temat bieżnikowanych opon wzmacnianych. Jakie są wasze uwagi, opinie, może ktoś ma już oponki takie w swojej T4 i jak się sprawdza?

Dodam ze szukam właśnie nowych wzmacnianych lub bieżnikowanych wzmacnianych opon do mojej T4 Caravelle 1.9 TD a rozmiary oponki takie szukam: 205/65 R16C

Proszę o wasza pomoc

Kontakt:
tomasgolas@gmail.com
gg: 2555904

Opony bieżnikowane nadają się tylko do trakcji konnej.

Kupiłem zimówki bieżnikowane bo musiałem jakieś kupic 'na wczoraj'.
Efekt; grają strasznie, ciężarków z pół kilo, wozi w koleinach.
Chcę je zajezdzic latem, ale nie wiem czy mi nerwów starczy

205/65 R16C do 1.9 TD
to jedzie ???
Zamiast bieżników bo to jest loteria raz trafisz raz nie może pomyśl nad czymś tego typu
http://www.sklepopon.pl/opona/points_su ... 26998.html

Gdy kupiłem Caravelle poprzedni właściciel miał zamontowane alufelgi 16 cali o rozmiarach 205/65/ r16 bridgestone dueler. Ale ich lata świetnosci juz mineły i chce na alufelgi załozyc takie same rozmiary opony bo te w miare fajnie pasuja z wygladu do tego busika I bardziej sie nastawiam po waszych bardzo cennych uwagach ze bieznikowane opony nie sa najlepszym rozwiazeniem do busika :/, jesli moze ktos ma takie rozmiary nowe oponki wzmacniane na spzredaz chetnie kupie





hehe jechac to jedzie busik, troszke jest zapewne ciezko jak na 1.9TD ale juz poprzedni wlasciciel na takich jezdzil a ja nie zmieniam bo fajnie wyglada busik a raczej uzywam busika na krotkich trasach i przeważnie na pusty bus latam

Juz lepiej kupic chińczyki nowe jak bieżnikowane. Opony bieznikowane to mozna co najwyzej do traktora sobie kupic. Kiedy jezdziłem na nalewkach i słowa dobrego o nich nie mogę powiedzec. Nie wiadomo z którego roku jest podkład w tych oponach , może być stary i długo na nich się nie pojezdzi poniewaz pusci kord i wyjdzie "grucha" na biezniku. Tak ja miałem na swoich. Jeszcze wczesniej miałem w osobówce dwie nalewki , kupiłem swierzo po regeneracji i po dwóch sezonach strasznie zmurszała guma na nich. Ścierały sie tez dwa razy szybciej a przyczepnośc na mokrej nawierzchni zerowa.

Ostatnio kupiłem oponę jedną Nankang CW-20 w tym rozmiarze po 320zl do T5 na zapas bo zostala jedna opona rozwalona na super zaczepistej wroclawskiej dziurze. Bierznik całkiem całkiem ma , a i opinie w/g sprzedawcy dobre zbieraja jak na tanie budzetówki... W nalewki sie nie pchaj...

ok, daje sobie juz spokój z nalewkami (bieznikowanymi) oponami, szukam w takim razie nowe opony, mozecie polecic jakies dobre opony? Co sadzicie o michelin firmie, fulda, barum itp.? ??

tylko nie matadory

Bieżnikowane opony jak najbardziej ale na zimę, technologia produkcji tej opony zmieniła się i to bardzo w porównaniu z tą co była kiedyś, co do nabijania dużych ciężarków przy tych oponach to wina gumiarza że mu się nie chce optymalizować wyważania, wiem coś na ten temat bo mam maszynę na zakładzie i troszku opon w zimie się na zmieniałem

A co do chinskich opon już nie długo się z nimi skończy na szczęście, chłam i tyle ,

Z oponami chińskimi sie nie skończy ,oni sie dopiero rozkręcają. Samych opon chińskich jest masa , w tym Micheliny z chin są które mamy zamontowane w sprinterze. Michelin Agillis z ładnym napisem Made in China. Wiele , wiele opon markowych jest robionych w chinach , GoodYeary , Dunlopy itd. Co do wulkanizatorów to się wcale nie dziwie ze nie przekręcają opony na feldze co chwila poniewaz z jednym kompletem bieznikowanych walczyłbym pół dnia... W sezonie to gumiarz woli odeslac takiego gdzies indziej niz meczyc sie z jego oponami pól dnia i skasowac klienta jak za zwykła wymiane co normalnie by obskoczył jeszcze z 5 innych aut .

Sterciu jak wulkanizator ma odpowiedni sprzęt i wiedzę to przekręca oponę tylko jeden raz, ale jak jest głupi i nie chce mu się robić to jego sprawa, jak dla mnie takiego wulkanizatora omijał bym z daleka, co do chinskich opon markowych na szczęście jeszcze się z nimi nie spotkałem , a uwierz że jeśli tylko wprowadzą nowe przepisy w uni to chińskie opony szybko znikną bo nie spełniają żadnych norm te opony, jedyną normą jaką one spełniają to ich cena

Wulkanizatorzy w 90% to niestety lenie... Na nowej oponie nawet jak ma znaki to nie patrzy i zakłada bele jak. Co do markowych chińskich to w rozmiarze w jakim ja mam do sprintera Michelin to są własnie z chin. W ducato III z 2010 oryginalny Continental z zapasu tez jest Made in China (akurat przed chwilą patrzyłem poniewaz zapas wyciagalem celem sprawdzenia dlaczego powietrza nie ma). Takze wielu producentów markowych ma tam produkcje juz. Tylko ze tez trzeba rozgraniczyc pojęcie markowych koncernow produkujacych opony w chinach , a chińskich producentów produkujacych sobie sami sobie opony. Bo to dwie rozne rzeczy...



i tu trafiłes w sedno sprawy , jak ma odpowiedni sprzet , a na tylu co jest , prawie co kawalek niewielu ma , demontazownice i wywazarki to niektorzy mają jeszcze z epoki kamienia lupanego pamietajace jeszcze swietne czasy niemieckich wulkanizatorow z lat 80-tych . Choc te nowe wywazarki niejednokrotnie gorzej wywazaja jak te stare.....



To Ty nie znasz chińczykow... jak bedzie trzeba to się dostosuja i zrobia tak ze opona bedzie w dolnych granicach norm się lapala , ale bedzie sie lapala.Chinczyk jest elastyczny . Tak było z wieloma innymi rzeczami produkowanymi w chinach...

A czy ktoś z Was porusza się na aluminiowych felgach 16" w swoim VW T4 jeśli tak, to proszę o podanie na jakich oponkach jeździcie na takich felgach, żebym mógł orientacyjnie dobrać sobie inny rozmiar opon jeśli 205/65 r16 jest nietypowym rozmiarem... Jeśli chodzi o chińskie to właśnie słyszałem, że coraz więcej ich na rynku, ale jak narazie w moim garażu są made in poland oraz made in italy Co do wulkanizatorow, to ja juz kilka lat zmieniam u jednego w moim miescie Krasnik, nie narzekam aczkolwieknie ma spzretu najnowszego, bo standardowo wywazarke i taka oponke do zdejmowania oponek ale doswiadczenie posiada i wiedze na temat zakladania i obslugi oponek, bo gdy w renomowanym serwisie kupilem opony to koles zalozym mi strone opony inside na zewnatrz i taka jego byla wiedza dopiero gdy pojechalem zmieniac opony do wyzej wymienionego wulkanizatora wtedy od razu mi zmienil na wlasciwa strone tylko mi oznajmil ze tak nie moze byc i zmienil, jego podejscie do pracy bylo odpowiedzialne i fachowe

OUTSIDE ,INSIDE to jest czesta pomyłka gumiarzy (albo bardziej niewiedza) , mi kiedys jak latał opone gdzies w Polsce w jakims miescie (juz nawet nie pamietam jakim) to jak opona była dobrze zalozna to po zdjeciu , zalataniu zalozył ja własnie stroną INSIDE na zewnatrz , ja nie zwrócilem na to uwagi , dopiero w domu zauwazyłem to. Inny znów w osobówce tez jak koło latalem pamietam nad morzem, zalozył mi kierunek opony odwrotnie... A wyraznie po biezniku było widać i gdybym mu tego nie uświadomil to by przykręcil mi koło tak na oś ze zle zalozna oponą...

Wracajac do tematu opon aby go nie zasmiecac , to jest tez jedna wazna kwestia. Ile chcesz wydac na opony , bo nie wiadomo co Ci polecic mozna. Ja polecam Micheliny , Nokiany ale to juz cenowo drozsze sa opony.

Nie znam się na oponach, dlatego po części sugeruje się marką. Może ja wymienię jakie szukam, oglądam opony mischelin barum fulda

jeśli chodzi o oponki na felgi 16 to ja mam na naklejce 205/60/16c lub 215/60/16xl lub 225/60/16xl a jeżdżę na tych pierwszych ale takiego rozmiaru nie można już kupić .Teraz mam założone od kolegi 215/65/16c i jak dla mnie to autko więcej pali i jest słabsze a jak wsiądzie kpl osób+ bagaże to trze mi tył ,jedyny plus jaki widzę to że ładnie wybierają dziury w drodze.Większość t4 na 16 w lato widzę na 225/60/16 ale Ja jak będę kupował opony to chyba jestem za 215/60/16

Niestety nie mam porownania na innych oponkach letnich, dla mnie dobrze jezdzi na tych co mam dlatego sugeruje sie tym zeby kupic takie same rozmiary tylko R16C Jedyne porownanie to mam w spalaniu jak zmienilem z zimówek (dunlopy) na letnie (bridgestone), gdzie na zimowkach bieznik jest jak w traktorze a w letnich juz bieznik około 5-5,5mm.... Rozgladam sie po hurtowniach oraz na allegro w poszukiwaniu okazji...

Jednoczesnie dziekuje bardzo wszystkim za pomoc i za cenne uwagi i porady

Jeśli chodzi o opony bieżnikowane to mogę powiedzieć że miałem i byłem bardzo zadowolony. Tylko nie w t4 a w fiat uno i były to opony zimowe. Miałem je przez kilka lat i nic się nie działo.

Powiem tak ...miałem 2 razy i się rozpadły ....kupa to jest ale miałem i nowe i też wykończyłem więc może to moja wina i nie jestem wiarygodny jako tester ale ja mam mieć przyjemność z jazdy a nie opony mają być nowe chyba że się mylę