T4-forum.pl

To są jakby zawory jednokierunkowe - mają za zadanie wypuścić powietrze. Jest w nich gumowa membrana która powinna uchylić się przy dmuchnięciu. Ja podejrzewam, że montując nowy środek za "dobrze" to zrobiłeś i uniemożliwiłeś wymianę powietrza w autku. Nawet drożne kratki nie wypuszczą powietrza które do niego nie dopływa...

Jak chodzi o te wyloty - mają te membrany gumowe, uchylają się łatwo - nie dmuchałem w nie w sumie, a tylko palcem sprawdzałem. One są w miejscu, gdzie w boczkach powinny być dodatkowe klapki. Nie mam ich, więc dostęp do nich jest dobry. Jak była zabudowa dostawczaka, to były zakryte sklejką - wtedy problemu nie było, ale w sumie nie było też szyb i była ściana grodziowa.

Sprawdzę gdzie są u mnie to dam Ci znać, zastanawiam się jednak nad wilgotnymi siedzeniami , czy masz pewność ze np w czasie deszczu nie dostaje Ci się woda przez uszczelki ??
Masz nowo zamontowane szyby więc możne tam jest problem. Polecam jeszcze owiewki szyb, zawsze możesz uchylić lekko szybę .
Pozdrawiam

Raczej nie chodzi o dostawanie się wody, bo to jest niezależne od deszczu. Jedyne co może być nie halo, to uszczelka od drzwi suwanych - tylko nie wiem jak to sprawdzić. Generalnie to te drzwi nie były otwierane przez około 10 lat, bo coś tam było niby zblokowane, mi się je udało otworzyć no i wszystkie rolki zostały wymienione, więc śmigają. Może ta uszczelka przez tyle lat się schrzaniła?

Zadam "dziwne" pytanie... masz pewność, że nie masz włączonej wentylacji w układzie zamkniętym? (bez wymiany powietrza)

Tak, mam pewność, że nie mam jej włączonej.

włączona przyciskiem może nie a nie jest recznie gdzieś zablokowane ?

Gdzieś się woda musi dostawać skoro aż fotele są wilgotne...

Słyszałem ,że piasek silikonowy dla kotów zbiera wilgoć z auta. Nie stosowałem ,bo jakoś nie było czasu zabrać się za to ,ale podobno działa.

Według mnie, ogrzane powietrze przepływa na tył i trafia tam na schłodzone siedzenia... wilgoć z powietrza wytrąca się na nich i nie za chętnie odparowuje. Nie zauważyłem wzmianki o dodatkowej nagrzewnicy w podłodze...

@Ikis też to samo podejrzewam, bo właśnie nagrzewnicy dodatkowej nie mam. Wczoraj wstawiłem zakupiony osuszacz, może coś wyciągnie.
Swoją drogą - ciężko zamontować taką dodatkową nagrzewnicę?

Wiązka pod deską do wymiany, pod autem idąca do tylnej lampy, spłaszczenie podłogi (+ wzmocnienia) i wycięcie otworu w podłodze + w stopniu na zasys zimnego powietrza, puszczenie pod podwoziem węży alu+ gumowych i gotowe

Czyli w ciul roboty to jednak poszukam chyba innego rozwiązania.

Być może wybawieniem będzie takie cudo
http://allegro.pl/webasto-grzejnik-nagr ... 09926.html
przez parę minut na pewno nie pomorze, ale po jakichś 30 minutach napewno

@Victus dzięki, nie wiedziałem nawet, że są takie rzeczy. Pomyślę nad tym, może to i faktycznie nie głupi pomysł.

Zastanowię się nad nim - ale to może nie głupi pomysł. Jestem ciekaw, czy zmieści się między fotel kierowcy a pasażera, zaraz za ręcznym. Jeśli tam będzie wystarczająco miejsca, to może to i będzie dobre rozwiązanie dla przestrzeni pasażerskiej. Trzeba pomierzyć.

Najtańszych rozwiązań z reguły nie stosuję, więc wolę jednak wydać te 80zł niż 40.

A co jeszcze jest fajne z tą dmuchawą co wstawiłeś - to że można to łatwo przerobić, podłączyć pod akumulator i dać dodatkowy włącznik do tego.

Powinno być dobrze.

Na wszelki wypadek przeczytaj sobie te posty.
http://t4-forum.pl/viewtopic.php?t=3135&f=9
http://t4-forum.pl/viewtopic.php?f=9&t=29
Przewody możesz dać gumowe a nagrzewnicę dac u góry jak kiedyś w żuku. Może prościej.
To tylko taka sugestia, więc proszę nie rzucać kamieniami

Nikt kamieniami rzucać nie będzie mam nadzieję

Pierwszy wątek widziałem, ale po przeczytaniu ile z tym roboty, dochodzę do wniosku że chyba warto spróbować z tą dmuchawą co wkleiłeś wcześniej - samą instalację można łatwo zrobić, dmuchawę przykręcić, kable poprowadzić, dać włącznik i niskim nakładem pracy można mieć nawiew na przestrzeń pasażerską. Niewykluczone, że wypróbuję to zaraz po wypłacie - na razie jeszcze pozbieram różne możliwości, ale w razie czego możecie liczyć na recenzję czy warto się w to pchać.

Miałem Ci napisac o tych otworach wentylacyjnych - u mnie jest tak, ze przyklejone sa kratki jak z głośników pod ostatnią szybą tak ok 20 centmetrów ponizej. Głosników tam nie ma, bo próbowałem lekko oderwać i zajrzeć, poza tym sa otwory od rurek na samym dole od kanapy rozkladanej.
Więc najprostrza metoda aby nie szpecić wnetrza to moim zdaniem - maskownice od głośników.
Pozdrawiam

A mógłbyś pokazać to na zdjęciu jak to wygląda? Bo u mnie to jakoś inaczej - przy samej podłodze. Jutro zdjęcia zrobię jak nie zapomnę i tez wrzucę.