T4-forum.pl

Witam mam problem z 2.5 tdi ACV podczas jazdy zaczął tracić moc po jakimś kilometrze zdech .Po ponownej próbie odpalenia zaskoczył ale mało silnika z ramy nie wyrwało .Po sprawdzeniu vagiem błąd 146. Błąd wykasowany pompa rozrząd i inne sprawdzone a silnik nawet sie nie odezwie tylko zachowuje sie tak jakby chciał a nie mógł.

błąd nr 146 ??
czy błąd nastawnika N146 ?

tak był błąd nastawnika N 146

jeżeli sama pompa nie padła
to zacząłbym od szczelności i drożności układu paliwowego
i podaj konkretny numer błędu

układ paliwowy jest ok wtryski luzowałem to na każdym leje a błąd to tylko było N146

sprawdzone, że jest na swoim miejscu czy sprawdzone dokładnie ustawienia na znaki
bo powiem szczerze, że nic innego poza przestawionym rozrządem w tej sytuacji mi nie przychodzi do głowy
chyba , że pompa paliwo podaje ale z za małym ciśnieniem lub coś walnęło i nie ma kompresji

sprawdzone na znaki prubowałem odpalić na plak i nic moj majster też nie ma pomysłu co go boli

A kontrolki jak się zachowują?

kontrolki ok tylko oleju miga

A masz olej ?

wszystkie płyny ok i zeropomysłu co dalej

Ja to bym sie wódki napił a może samo mu przejdzie....sorki ale ni byłem nic mądrego wymyślić

dzięki chyba tylko to zostało

A ten silnik nie ma elektroniki do sterowania?

Bo jeśli jest kompresja, płyny, ustawiony rozrząd i pompa, pompa daje odpowiednie ciśnienie, wtryski rozpylają to znaczy, że paliwo jest. Można jeszcze sprawdzić czy dochodzi powietrze - zdjąć filtr powietrza, ale to chyba zostało zrobione przy odpalaniu na plak.

No to zostaje elektronika - czujniki temperatury, przepływu itp do samego kompa sterującego.

PS
A może czujnik położenia wału?
A może zerwany klin na kole?

awarie czujników powinny wyjść po podłączeniu VAG - a nie wyszły

druga sprawa ja nie widzę aby muniek76 napisał, że sprawdzał kompresję i wyszło o.k, ani, że sprawdzał czy ciśnienie na pompie jest dobre
pisałem wyżej - to że paliwo leci wcale nie oznacza, że jest go odpowiednia ilość i pod odpowiednim ciśnieniem

Mógł sie zaciąć zawór odcinający paliwo na pompie, działa ale nie otwiera się do końca i tez są wtedy takie objawy jak piszesz.

lub padł przekaźnik 109

pokazało by na Vagu i do tego nie świeciła by się sprężynka od świec żarowych po przekręceniu stacyjki

jutro sprawdze kompresje i ciśnienie na pompie zobacze co wyjdzie a od czego jest ten przekaźnik 109

zasilanie kompa odpalanie auta ,miałem już raz że spiralkę świeciło, czy wyjdzie na vag to nie powiem bo nie sprawdzałem ,a może jej nie zapala ?