W 100% popieram Kenobi
Uszczelka i tak będzie się nadawać do kosza
| T4-forum.pl https://www.t4-forum.pl/ |
|
| Wymontowanie głowicy silnika https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=6&t=3355 |
Strona 1 z 3 |
| Autor: | marh [ piątek, 25 listopada 2011, 21:28 ] |
| Tytuł: | Wymontowanie głowicy silnika |
Zakładam ten wątek bo na pewno kilka pytań do praktyków się nasunie. Jest metoda na zdjęcie pokrywy która bardzo mocno przywarła? Ostukiwałem gumowym młotkiem, niestety nie pomogło, siedzi jak przyklejona:-/. Oczywiście odkręcone wszystkie górne 4 śruby pokrywy. Podważanie czymkolwiek grozi odkształceniami. Pod pokrywą tkwi gumowa uszczelka. |
|
| Autor: | marh [ sobota, 26 listopada 2011, 12:15 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Heh, nikt nie ma propozycji w stylu: spróbuj tego, tamtego. Zapewne guma uszczelki tak skleiła pokrywę z głowicą. Nic, może jeszcze pokombinuję, wątpię czy uszczelkę da się tutaj "uratować". |
|
| Autor: | Kenobi [ sobota, 26 listopada 2011, 12:21 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
ty chcesz uratować uszczelkę czy nie pogiąć dekla ?? z doświadczenia to uszczelke i tak masz do wymiany bo po zdjęciu nawet bezproblemowym w 80% i tak cieknie myślę, że ktoś już coś tam dłubał i skręcił na silikon stąd masz problem |
|
| Autor: | KrzySieK [ sobota, 26 listopada 2011, 13:06 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
W 100% popieram Kenobi Uszczelka i tak będzie się nadawać do kosza
|
|
| Autor: | marh [ sobota, 26 listopada 2011, 14:29 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Kenobi napisał(a): ty chcesz uratować uszczelkę czy nie pogiąć dekla ?? z doświadczenia to uszczelke i tak masz do wymiany bo po zdjęciu nawet bezproblemowym w 80% i tak cieknie myślę, że ktoś już coś tam dłubał i skręcił na silikon stąd masz problem Włośnie za to wos lubia  Tylko co jest w tej sytuacji najsłuszniej zrobić, mam próbować wydłubać tą uszczelkę? Tj. pisałem podważanie wykluczam. Dostęp cholernie ciężki, nawet po wysunięciu chłodnicy. Kurka wodna, utrudniają ludziom robotę; z tego co mówił poprzedni właściciel to w 2008 wymieniał uszczelkę głowicy i było uszczelnienie pastą.
|
|
| Autor: | FocusMED [ sobota, 26 listopada 2011, 22:18 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Wciskasz między dekiel a głowicę ostry nóż i jedziesz. |
|
| Autor: | grzesiex [ niedziela, 27 listopada 2011, 00:03 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Wiemy że odkręciłeś nakrętki mocujące pokrywę. Pozbyłeś się podkładek i uszczelek pod nimi? To na początek... |
|
| Autor: | marh [ niedziela, 27 listopada 2011, 00:06 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
FocusMED napisał(a): Wciskasz między dekiel a głowicę ostry nóż i jedziesz. Hmm, wiesz że miałem multitoola przy pokrywie, niestety kiedy przyjrzysz się jej budowie, zobaczysz że na obrzeżach ma wygięcie, które manewrowanie ostrzem niezwykle utrudnia. Zrobię jeszcze eksperyment z bardziej giętkim nożem budowlanym. Jako najskuteczniejsze rozwiązanie przychodzi mi do głowy pomysł z cienkim klinem (plastik lub drewno) wbijanym z wyczuciem z boku (najłatwiej będzie od strony aku), mam nadzieję że poskutkuje. Tj. pisałem podważanie czymkolwiek wąskim niesie niebezpieczeństwo odgięć. Zaś trzymo po pieronie 
|
|
| Autor: | marh [ poniedziałek, 28 listopada 2011, 11:15 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Ktoś zna rozmiar klucza w jaki się trzeba zaopatrzyć do śrub głowicy 2.4D? |
|
| Autor: | grzesiex [ poniedziałek, 28 listopada 2011, 11:32 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Trzpieniowy spline 12. |
|
| Autor: | marh [ poniedziałek, 28 listopada 2011, 11:33 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Thx za błyskawiczna odp.
|
|
| Autor: | marh [ poniedziałek, 28 listopada 2011, 19:24 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Klucz Spline 12 pasuje Teraz tak: jak najprościej odłączyć kolektor wydechowy? Śruby przy głowicy są trudno dostępne, przynajmniej patrząc od strony maski. Zaś co do zacisków łączących kolektor z rurą podobno są specjalne kliny. Co zaproponują praktycy? Znacznik GMP - znalazłem go na górnym kole zębatym wałka rozrządu napędzającego pompę wtryskową w postaci wycięcia "v", ale nie zauważyłem adekwatnego oznaczenia na głowicy. Z kolei wziernik na kole zamachowym ma u mnie mnie więcej kształt "L" - jeden ze znaków podobno na kole zamachowym, a drugi gdzie? Może ma ktoś jakąś fotkę? |
|
| Autor: | FocusMED [ poniedziałek, 28 listopada 2011, 21:10 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Znak jest na kole zamachowym a odnośnik na obudowie skrzyni albo będzie to 0 albo O.T. (wykręciłeś plastikowy korek z wziernika w skrzyni?) Nie patrz na żadne znaki na kołach zębatych, zdejmij obudowę zaworów, ustaw znak na kole zamachowym i zobacz jak leżą krzywki wałka na 1 cyl. muszą się mijać (obydwa zawory zamknięte) wtedy spróbuj włożyć blokadę pompy. Jeżeli wszystko będzie się zgadzać to zdejmij z wałka koło napędu pompy i włóż w wałek blokadę. Co do zatrzasków wydechu to zdejmuje się je zwykłą brechą (łyżką do kół), potrafią dość mocno sprężynować. Do zakładania jest niby specjalny przyrząd taki podobny do pogrzebacza. Wkłada się go w otwór i naciąga klamrę. Ja sobie taki dorobiłem z hartowanego pręta. Nie jest to fota z T4 ale wygląda podobnie, jedynie znak będzie inny. 
|
|
| Autor: | marh [ środa, 30 listopada 2011, 19:37 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Dzięki FocusMed. Ja mam skrzynię automatyczną i jedyny wziernik jaki widzę wygląda tak (nie ma żadnej osłony otworu):  To widok spod maski, w pobliżu po prawej stronie widoczna masa. Skrzynia ustawiona jest w pozycji P i krzywki pierwszego cylindra (pierwszy cylinder to ten od strony paska rozrządu - tak?) nie naciskają na popychacz, we wzierniku nie widzę żadnego znaczka. Jutro pokręcę wałem korbowym i poszukam jakichkolwiek wskaźników. Co do samych trzymaków wydechu, kiedy usłyszałem o specjalnym urządzeniu myślałem że trzymają mocniej, ale z nimi nie ma problema;-). |
|
| Autor: | FocusMED [ środa, 30 listopada 2011, 20:34 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Tak, pierwszy cyl. to ten od rozrządu. Niestety za automatem nie miałem do czynienia więc nie mam pojęcia jak tam wygląda znak. |
|
| Autor: | Kenobi [ środa, 30 listopada 2011, 20:48 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
znak to takie owalne wytłoczenie - słabo widoczne i ustawiasz je na krawędź przewężenia otworu raz widziałem jak mechanik to ustawiał w automacie to klął, że nic nie widać na zdjęciu żółte kółko to wytłoczenie, czerwona kreska miejsce ustawienia: 
|
|
| Autor: | marh [ sobota, 3 grudnia 2011, 11:11 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Mając z rana trochę czasu postanowiłem poszukać GMP i znalazłem 2 prostokątne zgrubienia na kole zamachowym, grubość ok. 2mm, szer. 0,5cm. Po ustawieniu ich kolejno wg zaleceń Kenobiego: - znak nr 1: pierwsza krzywka naciska na popychacz, druga nie, - znak nr 2: obydwa zawory są zamknięte a krzywki znajdują się w pozycji tj. na poniższym zdjęciu:  Śmiem przypuszczać, że znak nr 2 dotyczy GMP. Czy też jednak powinienem szukać wgłębienia? Pytanie drugie: jak przy późniejszym montażu głowicy znaleźć prawidłowe ustawienie krzywek względem popychaczy/zaworów (nie mam pewności, czy obecne ustawienie jest prawidłowe)? |
|
| Autor: | FocusMED [ sobota, 3 grudnia 2011, 13:07 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Na tym zdjęciu wygląda jak byś miał GMP, zobacz czy da się wsunąć blokadę w koło pompy potem odkręć koło z wałka i zobacz czy wycięcie na blokadę w wałku stoi równolegle do płaszczyzny głowicy. |
|
| Autor: | marh [ sobota, 3 grudnia 2011, 14:23 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Właśnie sprawdziłem: w pozycji z ustawionym znakiem koła zamachowego nie da się wcisnąć blokady w pompę wtryskową, żeby spasować oczko koła napędu pompy wtryskowej z otworem w jej obudowie brakuje gdzieś 1-2 cm. Czy wskazany jest demontaż paska rozrządu i głowicy nie mając GMP, bo przecież wał korbowy muszę zablokować? |
|
| Autor: | FocusMED [ sobota, 3 grudnia 2011, 16:35 ] |
| Tytuł: | Re: Wymontowanie głowicy silnika |
Wału się nie blokuje, tylko wałek i pompę, ustaw tak żeby krzywki leżały i dało się zablokować pompę. Następnie zdejmij z wałka koło po stronie pompy i zobacz czy w wycięcie na blokadę w wałku da się wsunąć jakiś płaskownik (jak mniemam blokady nie masz) tak żeby oparł się o płaszczyznę głowicy. |
|
| Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|