T4-forum.pl

witam Wszystkich.Perwszy raz zabieram głos więc proszę o wyrozumiałość.jestem posiadaczem t4 1.9td.opiszę wam swoją przygodę.podczas jazdy nagle obroty gwałtownie spadły i silnik zaczął tracić moc .kontrolka od smarowania zaczęła mrugać i wydobywał się pisk.zjechałem po 100m na parking.zauważyłem brak płynu chłodniczego.auto odpalało bez problemu tylko paliły się kontrolki(silnik pracował równo i czysto ,odpalałem 2 razy na parę sekund) po sprowadzeniu auta na holu do mechanika diagnoza-pompa wody termostat i pasek .ok na drugi dzień mechanik poinformował mnie że przestawił się też rozrząd i silnik nie łapie obrotów powyżej 2.5 tys.potem stwierdził że rozrząd ustawił dobrze a obrotów wciąż nie ma więc pompa wtryskowa. wstyd mi to mówić ale zapomniałem mu powiedzieć że założyłem odcięcie paliwa.powiedziałem mu to dostałem opieprz i przy mnie uruchomił silnik .jeden wielki metaliczny stukot ,falowanie obrotów i kopcenie.winił znów za to rozrząd.dzisiaj oznajmił że to popychacze(3zt szklanki)jestem budowlańcem nie mechanikiem ,nie znam się na tym ,proszę Was o pomoc bo odnoszę wrażenie że mnie oszukuje .pozdrawiam Roman K,

sugeruje to, że jednak rozrząd nie przestawił się tuż po awarii, a czemu teraz jest tak źle no to już nie oceniam



według mnie źle ustawiony cały rozrząd, ewentualnie sama pompa
wymiana szklanek moim zdaniem nic nie da dopóki nie będzie pewności, że rozrząd dobrze ustawiony i pompa wyregulowana ( może niestety zmyliło go to odcięcie i pod nie regulował całość jak widać z niezbyt wesołym skutkiem ),
jeżeli objawy nie ustąpią wtedy pomiar ciśnienia w cylindrach w celu ustalenia czy układ zaworów nie jest uszkodzony ( same zawory lub ich hydrauliczne popychacze zwane szklankami - chociaż raczej pogięło by zawory prędzej niż uszkodziło szklanki ) i dopiero wtedy wymiany - oczywiście mechanik mógł już to zrobić dlatego taka diagnoza

w silniku 1.9 TD szczególną uwagę trzeba zwrócić na klin zębatki rozrządu na wale, jego ścięcie powoduje cyrki z rozrządem

byłem dzisiaj u mechanika.stwierdził że było luzne koło pasowe i stąd cała wina . zblokowało 1 szklankę i nie jest jej w stanie wyjąć bez śćiągania głowicy.coraz więcej napraw a siadła podobno pompa i zerwał się pasek.R.K

według mnie żeby to zrobić to on musiał koło pasowe zdejmować i zakładać

Powiem tak, u mnie zablokowało szklankę jak dostał zawór.... A zawór dostał przez przestawiony rozrząd na wale (ścięty klin w moim przypadku)

bardzo dziękuję za odpowiedzi.pozdrawiam.

odebrałem auto niezłożone i na holu odprowadziłem do mechanika .naprawa trwała 1 dzień.profesjonalnie i szybko.bez problemów autko naprawione.a za niewiedzę zapłaciłem 1300zł.więcej nie powiem bo mnie ciśnienie wymoderowano.pozdrawiamR.K

Co w końcu było przyczyną?

złe ustawienie rozrządu.naprawa 4x zawory,6x regulatory zaworów,głowica planowanie,koło rozrządu i śruba ,uszczelka pod głowicą,zimeringi wałka i wału ,pasek rozrządu,uszczelka pokrywy zaworów,pompa wspomagania i płyn.1300zł.poza kosztami jestem z naprawy zadowolony

Tanio coś płaciłeś

Co do śruby od dolnego koła to mam nadzieję, że założona na klej prawda?

kolego nie mam pojęcia.ale może mi wytłumacz.

nadmieniam iż autko zaprowadziłem nie złożone (zdjęta głowica).robocizna 3 stówki

Chodzi mi o to, że w tych silnikach lubi się ta śruba odkręcać mimo dokręcenia z właściwym momentem.

Dlatego przy wymianie ważne jest założenie nowej śruby na klej, np Loctite

Masz na myśli koło pasowe Probe?

Nie, rozrządu

Chociaż w 1.9td fabrycznie 4 śrubki od koła pasowego też są na klej, wiem bo kupowałem nie powiem gdzie