T4-forum.pl

Sprawdź czy nie ma dziury w dolocie i czy intercooler szczelny pod ciśnieniem.

W jakim sensie turbo jest ok? Ładuje od samego dołu czy po prostu luzy w normie?

Z ciśnieniem pamiętam, że też miałem jakąś rozbieżność na jednym z cylindrów, nie pamiętam cyfr, bo to było dwa lata temu, ale się wtedy przestraszyłem.
Mądry gość powiedział, żeby się tym nie przejmować, bo auto ma swoją historię i przyczyn może być wiele.
Jeżdżę tak do dziś i jest wszystko ok.
Czym zaślepiłeś dziurki w egr i czy to nie przeszkadza w niczym??? W końcu po coś je zrobili w korpusie??

no z tych dziur leje się olej po silniku wszędzie suchutko tylko z egru po całym bloku leje się olej skoro zaślepiłem EGR i odłączyłem od zaworu podciśnienia(który nim steruje) to uważam że są już zbędne moim zdaniem są one po to by było widać że jest uszkodzony a jest uszkodzony wtedy kiedy się z niego leje może się mylę ale tak mi się wydaje (po zaślepieniu tych dziurek egr też pracuje tzn zawór od spalin się unosi więc raczej nie ma to znaczenia czy są zaślepione czy nie) . W te dwie małe dziurki wkręciłem śrubki

co do turbo miałem zdemontowaną i sąsiad naprawia turbosprężarki wrzucił na maszynę i powiedział że jest ok
mogę Vagiem sprawdzić czy układ dolotowy jest nie szczelny ? tak wstępnie węże przejrzałem i wydaje się że są w nie złym stanie ale co do IC pewności nie mam

Zrób logi dynamiczne i zwykłe też a potem załóż nowy temat

Takie tam znalezione w czeluściach internetów. Myślę, że pasuje w tym temacie:

Kiedyś zmieniałem silnik w Golfie 4 i też kolektor był zawalony ale to już przekracza wszelkie granice.

Widziałem zakoksowane kolektory i EGR-y ale przy takim zawężeniu przelotu jak na foto to ten wóz chyba stał w miejscu z niemocy

A jak zaślepiacie egr to kompem też zmieniacie parametry

W takich starych autach jak t4 komputer nie sypie błędami po zaślepieniu

Jedynie wtyka trzymać na zaworze aby ecu nie waliło błędem.

Ja mam sam zaworek pod maską, wężyki wszystkie od niego są usunięte

Dobrze jest go tam mieć w razie jak N75 nawali.

Nie do końca tak jest, najlepiej go wywalić programowo i małą korekte na paliwo wprowadzić

Rozwiń się bardziej bo nie widzę sensu w takim starym kiblu.

szczególnie, że w tych starych kiblach EGR praktycznie jest otwarty tylko w czasie pracy na wolnych obrotach

Praktycznie ale nie tak do końca, dlatego programem minimalnie korygujesz, a ze stary to ma nie dostać to co mu się należy

Co korygujesz i co dostaje i czym grozi brak zmiany w programie?

Jakie korygowanie czegokolwiek,czym i po co?
Blaszka pod zawór/wężyk podciśnienia zaślepić (kulką z łożyska,lub wkręcić śrubę i nie sobie wisi gdzieś z boku)
I tyle w temacie fizycznego wyłączenia EGR. 10 minut roboty jak blaszka jest pod ręką. Zanim dociąłem blaszkę ,to na próbę wsunąłem kawałek puszki po piwie po zluzowaniu 2 nakrętek
-Bardziej gryzą spaliny na wolnych
-Na VAG wskazania w gr 3 kol 3 masa powietrza wzrasta w okolice 450-500 (na biegu jałowym)
Żadnych skutków negatywnych. Za to sporo zdrowego świeżego powietrza.

Wszystkie TDI jakie miałem chodziły bez EGR i katalizatorów. Ale ja nie jestem ekologiem

Bo każdy tak robi jak wy bo szkoda kasy, ale na szczęście są ludzie co jednak to robią ,

To napisz coś więcej, bo póki co to żadnych konkretów