Sterciu napisał(a): Dla mnie zadna nowośc takie zuzycie paliwa , tylko trzeba jeżdzić spokojnie a nie ile fabryka dała.
Wiem jak co niektórzy jezdzą więc nie dziwie się ze nie mogą zejśc ponizej 8,5l/100km. Po jednej objazdówce miałem zuzycie w/g kompa 8,7/100km.
Ja miałem zatankowane w zbiorniku mniej więcej 90 litrów na kompletnie pusty zbiornik (poprostu zdechł z braku paliwa) , dojezdzając pod stacje zapaliła mi się rezerwa wiec liczę ze zostało jakies 6 litrów w zbiorniku (po zatankowaniu 6 litrow na pusty zbiornik u mnie gasnie rezerwa). Wychodzi ze wypaliłem 84 litry na calej trasie , tankowałem do trzeciego odbicia i weszło 74 z groszem litrów , ale nie bylo pełnych 75. Jakbym postal przy dystrybutorze to wlałbym spokojnie 84 litry ponownie bo przy bardzo duzej dozie cierpliwosci mozna wlac u mnie na pusty zbiornik prawie 100 litrów co tez juz sprawdziłem. Po przejechaniu dokladnie 1279km (tyle mi wyszło od zerowania licznika we wrocku przy wyjezdzie) spalanie wychodzi 6,57l/100km czyli praktycznie tyle ile komp mi pokazał...
Wczesniej podawałem w/g wskazan kompa ale juz go przetestowalem i niewiele się myli w stosunku do rzeczywistego zuzycia.
Tak jak pisalem prędkośc około 100km/h poza autostradą , na autostradzie max 110km/h , pózniej od Krakowa juz około 100km/h. Gdybym darł non stop 130-140km/h to tą samą ilośc paliwa czyli 84 litry wypaliłbym na odcinku 990km gdzie uzyskałbym zapewne koło 8,5l/100km... czyli róznica jest znaczna... Do tego trzeba również brać pod uwagę skrzynię biegów oraz rozmiar kół. Sam jestem zszokowany, że w w moim drugim T4 w wersji long z silnikiem AJT i skrzynią DUJ po zmianie kół na 215/70/15 spalanie przy włączonym ciągle climatronicu spadło o niemalże 0,5l. Głupia zmiana opon a już spora różnica w codziennym użytkowaniu. AJT z tymi kołami nie schodzi jednak nigdy poniżej 7,5l, dopiero na nowej mapie spodziewam się 7l/100km.
|
. A tych którzy ich wyprzedzają jeszcze, bo oni juz nie mogą dać im rady to nazywają szaleńczą jazdą 
.
