T4-forum.pl

a co byście polecali na dach od spodu podkleić
bo jak trochę basu więcej to mi się blacha odzywa
czy mata lakiernicza wystarczy taka czarna na gorąco przyklejana

ogólnie mata powinna pomóc. albo patykiem dach podeprzyj tak powaznie to mata chyba zda egzamin

Tak jest, popieram.

o tobie tez pamietam ale po 10 bo ogolnie młyn sie zrobił.

o tobie kamil tez pamietam ale po 10 bo młyn sie zrobił

Mata lakiernicza troche dziwne określenie, pierwszy raz słysze
Ale tak, do zlikwidowania rezonansu blach i ich wygłuszenia stosuje się różne maty bitumiczne takie czarne i są one klejone na gorąco ale i są takie które mają już warstwe kleju. Jest tego troche na rynku, do wyboru, do koloru.

no dokładnie takie
boki mam wygłuszone a dach nie ruszany
ciszej to nie przeszkadza ale głośniej to już dzwoni
jak by kijem w dach walił

żaden na gorąco i żaden budaprem. A te w spray - całkowicie nie ekonomiczne, a z jakością to tak powiedzmy 6 do 7 na 10.

Ja używam Bonaterm AS - klej na bazie budapremu przeznaczony do tapicerstwa samochodowego. Bardzo dobry ale trzeba nauczyć się kleić zwłaszcza jak mamy doczynienia z materiałami bo jak materiał przesiąknie klejem to - kosz. Kleiłem tym wyciszenia - trzyma do dziś
Pomijam klejenie deski rozdzielczej bo to inny temat.

materał zjednej str szywny taki jakby klej nieplastik niewiem więc raczej nieprzesiaknie

xxx kamil wysłałem pw ale pokazuje ze wysłane i w wysyłanych tez siedzi wiec niewiem czy poszło

No może ja się mało precyzyjnie wyraziłem, fakt. Chodziło mi właśnie o kleje na bazie budapremu ale generalnie rzecz biorąc chodzi o kleje kontatowe.

Ok.

Zerknij tu:
viewtopic.php?p=126856#p126856

Wejdz sobie na strone www.gms.pl i poszukaj

dodaje zdjęcia wykładziny i maty mata 4 bo na jedynce struktóry nie widac.sory za słabą jakość ale z tel foto

mata

Jak byś miał z 8 - 10 m2 takiej maty o grubości 10mm to ja się piszę, akurat auto mam rozebrane to dobrze było by to przykleić.

jabłuszko cos dlaciebie znajde po 10 zaczne rozsyłac powoli bo na dniach bede miał dostawe bo naobiecywałem a duzo chetnych było.niechce nikogo skrzywdzic wiec zrobie tak zeby wszyscy byli zadowoleni.

moje doświadczenia z wyciszaniem komory silnika.
mam silnik 1,9D który jest bardzo głośny - bus 9 osób z dyktami na boczkach.
chciałem to wyciszyć przy okazji remontu kapitalnego nadwozia (została karoseria na kołach)
zastosowałem na podłodze piankę niechłonącą wody 10mm wysoko aż pod szybę, dodatkowo wykleiłem gródź innymi ustrojstwami do tego przeznaczonymi.
Boki i dach wypełniłem podwójnie filcem 16 mm, w newralgicznych miejscach dałem maty bitumiczne.
Efekt ostateczny był słaby- wmawiałem sobie że jest ciszej a silnik dalej wył.

ostatecznie znajomi z firmy caraudio podpowiedzieli mi jak zrobić to porządnie i skąd w transporterze bierze się hałas w kabinie od silnika.
hałas idzie od maski i szybą przednią wchodzi do kabiny.
wywaliłem całe oryginalne wygłuszenie - było kompletne.
wygłuszyłem komorę silnika: (przy silniku 1,9 jest sporo miejsca i wystarczyło wyjąć filtr powietrza, akumulator i zbiorniczek płynu)
błotniki dwoma warstwami różnych materiałów,
przegrodę innymi materiałami - też dwie warstwy
maskę jeszcze innymi dwoma warstwami.
zastosowałem 6 różnych materiałów w odpowiedniej kolejności, każdy od czego innego - jeden eliminuje wibracje,inny pochłania klekot diesla, jeszcze inny huk ...
cała operacja trwała 5h, koszt 200-300 zł (nie pamiętam dokładnie)
efekt: już po uruchomieniu silnika zatkało mnie z wrażenia.
silnik słychać tylko tyle, że gdzieś jest
klekot diesla zniknął praktycznie całkowicie.
subiektywnie - organoleptycznie jest dużo ciszej.
nie chcę robić reklamy więc nie podaję konkretów typu link do aukcji ale chętnie podzielę się wiedzą w @.

Kolego, dużo się dowiedziałem z twojego posta.

I chyba zrobię tak u siebie