T4-forum.pl
https://www.t4-forum.pl/

zamarznięty ręczny
https://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=10&t=8440
Strona 1 z 1

Autor:  fitol [ czwartek, 23 stycznia 2014, 00:03 ]
Tytuł:  zamarznięty ręczny

Witam
Będzie krótko i na temat.
Mam T4 1996 r. 1,9 td. zapomniałem się i zaciągnąłem wczoraj ręczny. Dziś autem nie mogłem ruszyć cały czas trzyma, ale prawe koło, lewe puściło. Jakim sposobem sprawić by puściło i prawe. Dodam że mieszkam w bloku, nie mam żadnego warsztatu, palnika itp. Proszę o konkretną pomoc, a nie o wpisy "poczekaj do wiosny".
Pozdrawiam
Adam

Autor:  Cyklon [ czwartek, 23 stycznia 2014, 09:04 ]
Tytuł:  Re: zamarznięty ręczny

najprawdopodobniej linki te odcinki z pancerzami lub problem w zaciskach hamulcowych ja miałem wczoraj tak samo chwila jazdy jak się zagrzały pościły same

Autor:  tomas19tdi [ czwartek, 23 stycznia 2014, 09:46 ]
Tytuł:  Re: zamarznięty ręczny

najlepiej polozyc sie pod auto i srubokretem cofnac dzwigienke od zacisku co idzie linka od recznego.powozenia

Autor:  Kenobi [ czwartek, 23 stycznia 2014, 09:53 ]
Tytuł:  Re: zamarznięty ręczny

pod warunkiem, że nie ma tam bębnów

Autor:  xxxkamil [ czwartek, 23 stycznia 2014, 10:10 ]
Tytuł:  Re: zamarznięty ręczny

Doraźnie w takich polowych warunkach pomaga polewanie elementów (linka, bęben,zacisk) ciepłą gorącą wodą. Ale jest to doraźne rozwiązanie.

Autor:  fitol [ czwartek, 23 stycznia 2014, 12:05 ]
Tytuł:  Re: zamarznięty ręczny

Witam.
Problem rozwiązany :)
Polewałem gorącą wodą zacisk. Nie przyniosło to jednak efektu w prawym kole, mimo że lewy w ten sposób puścił. Gdy położyłem się pod auto zauważyłem, że linka od środka auta, do momentu wejścia w otuline, ten plastik (czy guma to była, dokładnie nie widziałem) który jest przed zaciskiem, była luźna . Polewałem więc linkę po tej otulinie i pomogło :)
Dzięki za odzew,
miłego dnia
Pozdrawiam
Adam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/